Niniejsza książka to podana na niebieskim półmisku „smaczna sałatka”. Jest reportażem z chilloutowych podróży do Anglii, Egiptu, na Cypr oraz do Budapesztu, a jednocześnie opowiada o życiu i rzeczywistości Polaków na emigracji zaraz po wejściu Polski do UE. Fabuła jest nasycona humorem absurdu, czasem unosi, zawiera nieco współczesnej filozofii oraz codziennej ludzkiej problematyki, ale – co najważniejsze – przyjemnie się ją czyta.


„… 29 stycznia 2005 roku. Aż nie chce mi się do końca wierzyć, że wszystko tak zwyczajnie się dzieje. A jednak… I znowu uświadamiam sobie całą sytuację – trzymam w dłoni bilet na Cypr w jedną stronę, w mej kieszeni jest tylko 650 euro, lecę zupełnie sam, mam trzy dni na wyszukanie w Limassol mieszkania i może tydzień na znalezienie pracy. Nie mam jednak wątpliwości, że to właśnie takie decyzje należy w życiu podejmować, by wyplątać się z bezdusznego systemu, wyjść naprzeciw monotonii i dać sobie szansę na uwolnienie pięknych marzeń, wołających i przeciskających się między myślami niczym płetwonurkowie w tunelach aerodynamicznych odziani w pełny akwalung…”.


Aleksander Moloj – przyszedł na świat w Dniu Świętości Życia, w marcu 1979 roku. Człowiek wolny duchowo, typowy samotnik-włóczęga i wieczny student-samouk. We własnym zakresie studiuje pisarstwo, języki obce, a także nauki z kilku dziedzin geografii fizycznej, kartografię oraz astronomię romantyczno-teoretyczną,