Sztuka polska na ziemiach zachodnich i północnych od 1981 roku do współczesności. Na tzw. Ziemiach Odzyskanych rozwija się niewątpliwie nieco inna kultura polska, niż w Polsce centralnej, a tutejsi mieszkańcy mają przekonanie że choć jest niezmiernie ciekawa, to nie doceniona, bo uważana zbyt długo za peryferyjną. Po demokratycznych przemianach państwa starano się uporczywie o wyrażenie tłumionej wielogłosowości; na tzw. Ziemiach Odzyskanych proces ten przebiegał wyjątkowo dynamicznie. Krytyczne przyglądanie się zastanym dyskursom spowodowało, że w obszar „naszego” dziedzictwa włączano to, co wcześniej określane było jako „obce”. To z takich usiłowań narodził się fenomen tegorocznej noblistki Olgi Tokarczuk, pochodzącej z Sulechowa (dawnego niemieckiego Zullichau) i mieszkającej przez pewien czas w Wałbrzychu (dawnym niemieckim Waldenburgu) – pisarki, która w obszar swych zainteresowań włącza „obcą” kulturę niemiecką, czy żydowską, ale także świat nie-ludzki (m.in. zwierzęta). Oprócz pisarzy także artyści wizualni odkrywali nieodkryte obszary historii, które zapisane zostały w tkance ich miast. Im właśnie jest poświęcony jest niniejszy „Pamiętnik Sztuk Pięknych”. Tom kontynuuje rozważania dotyczące sztuk wizualnych tzw. Ziem Odzyskanych rozpoczęte w „Pamiętniku Sztuk Pięknych” z 2016 roku (nr 11) i zajmuje się tyleż artystyczną przeszłością co tym, jak widać ze specyficznego, „odzyskanego” miejsca naszą teraźniejszość i przyszłość.