Melinda po śmierci swoich rodziców została sierotą pozbawiona środków do życia. Zamieszkała wraz z wujostwem. Ci jednak nie darzą ją zbyt dużą sympatią. Wuj Hektor nigdy nie przepadał za jej ojcem, a swoim młodszym bratem. Ciotka zaś jest zazdrosna o jej urodę, która znacznie odstaje od urody jej córki. Pewnego dnia wuj oznajmia Melindzie, ze otrzymała propozycję od pewnego pułkownika, który chce ją poślubić. Zdaniem wuja jest to doskonałe rozwiązanie i wpada w złość, gdy Melinda oznajmia mu, że nie wyjdzie za starego pułkownika. Wuj wymierza jej karę cielesną i przekonuje, że jest w stanie nawet odebrać jej życie, jeżeli ta nie wyrazi zgody na ślub. Zrozpaczona i sponiewierana dziewczyna postanawia uciec do Londynu, aby tam znaleźć pracę. Na dworcu w Londynie spotyka panią Ellę Harcourt, która udzieli jej schronienia. Później z kolei okaże się, że prowadzi ona dom dla samotnych dziewcząt", a zadaniem zagubionej Melindy będzie odgrywanie roli żony lorda Chorda, który chce zaaranżować fikcyjne małżeństwo, aby uchronić swój majątek. Co przydarzy się Melindzie po fikcyjnym ślubie? Czy między młodymi" zrodzi się uczucie?