Od tego dnia, od niemal jedenastu lat jesteśmy praktycznie nierozłączni. Kochamy się i dzielimy wszystkim. Niemal wszystkim - bo nie uprawiamy seksu.". Caroline jest tancerką. Śni o dniu kiedy jej partner i przyjaciel Ruben w końcu zostanie jej kochankiem. Czeka na niego i marzy o nim. Pewnego dnia poznaje w Bordeaux, swoim rodzinnym mieście, chłopaka imieniem Madhi. Porwie on ją w taniec, nie tylko na parkiecie i rozpęta w niej istną burzę zmysłów i emocji, by spełnić wszystkie jej marzenia. Na koniec okaże się, że Ruben potrzebował jedynie lekkiej zachęty, by wejść do tańca we troje...