Iwan Andrejewicz zostaje wplątany w sytuację, zdawałoby się, komiczną. Obcy człowiek zaczepia go, kiedy stoi pod obcą kamienicą... Człowiek dziwny, rozchwiany, opowiadający - jak się zdaje - kompletne bzdury, co rusz znikając, zostawia więcej pytań niż odpowiedzi. Szuka kobiety, ale jakiej? I czy to, że wpadł na Andrejewicza to na pewno przypadek?