Kurpik wyjaśnia na policji, jak wszedł w posiadanie kosztowności od Justyny Nowackiej. Składa sensacyjne zeznania obciążające swoją pracodawczynię i Michała Kalinowskiego. Śledczy postanawia przyjrzeć się bliżej sprawie. Tymczasem pani Nowacka trafia do szpitala z rozpoznaniem lekkiej schizofrenii. Pan Michał zwierza się przyjacielowi ze swojego poczucia winy wobec kobiety. Przyznaje, że chcąc zrekompensować jej różne straty, był mało stanowczy i dał się wciągnąć w historie, których dzisiaj żałuje.