Wacia Potocka odchorowuje swój upadek do zimnego stawu - oprócz połamanych żeber i ogólnego osłabienia najwyraźniej cierpi na zanik pamięci. Z tego faktu bardzo cieszą się Witia Sidorowicz i Wandzia Kurpik - tuż przed wypadkiem pokojówka nakryła ich na potajemnym spotkaniu. Młynarz Poleszuk, który szczęśliwie wyratował Wacię, wciąż dopytuje o jej zdrowie. Panna Potocka wstydzi się jednak, że wybawca widział ją nago. Tymczasem Ałła Poniewierska postanawia przeczekać czas do porodu u swojej babki. Przed wyjazdem opowiada Stasiowi Kalinowskiemu barwną historię życia pięknej i temperamentnej Tatiany.