Kto by się spodziewał, że zaręczyny Agnieszki Lockwood i lorda Monberryego zostaną zerwane? Każdy, kto choć trochę poznał hrabinę Naronę, mógł oczekiwać takiego zakończenia. Tajemnicza, intrygująca, piękna i pewna siebie kobieta, która zarazem zachowuje w kontakcie lekki dystans - to istny wabik na mężczyzn. Kobieta puka do gabinetu lekarskiego lorda Monberryego z jasnym celem: uwieść i poślubić lekarza. Intryga, którą snuje, działa niezawodnie i nie oszczędza ofiar. Z biegiem czasu czytelnik poznaje jednak głębsze psychologiczne uzasadnienie tych zuchwałych działań. Postać hrabiny Narony to pierwszy tak wyrazisty portret tzw. "nowej kobiety" w literaturze wiktoriańskiej.