Piąte opowiadanie z cyklu Czarci dom" autorstwa Catriny Curant. Nocny zniknął, choć Julia nie myślała, że posłucha, gdy kazała mu się wynieść. Z jednej strony czuje ulgę, z drugiej odkrywa nagle, że jest samotna. Do tego wpada w wielkie tarapaty z miejscowymi i wygląda na to, że tym razem będzie musiała poradzić sobie sama. Nie zdaje sobie jednak sprawy z tego, jak bardzo oboje są połączeni i to nie tylko pożądaniem. Czy w obliczu zagrożenia życia przyznają się wreszcie także sami przed sobą jak wiele dla siebie znaczą?