Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Status moralny zwierząt - ebook

Data wydania:
1 stycznia 2016
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
64,00

Status moralny zwierząt - ebook

Czy powinniśmy zakazać cyrków ze zwierzętami i zamknąć ogrody zoologiczne? Czy XXI wiek powinien być erą zakończenia testów na zwierzętach i jedzenia mięsa? Ta książka nie narzuca odpowiedzi, ale przystępnym językiem opowiada o filozofii, w której liczy się cierpienie każdej jednostki, niezależnie od tego, do jakiego gatunku należy.
“Status moralny zwierząt” to głos w niezwykle ważnej debacie publicznej dotyczącej wykorzystywania zwierząt przez człowieka. Jest to pierwsze w Polsce opracowanie, w którym możemy dokładnie przyjrzeć się etyce Petera Singera - jednego z najbardziej wpływowych współczesnych filozofów - oraz prześledzić jej praktyczne zastosowanie w kontekście zabijania i cierpienia zwierząt. Dowiemy się również, jak zwierzęta się komunikują, przeżywają emocje, czy rozumieją siebie na wzajem. Jak wygląda przemysłowa hodowla, czy wszystkie eksperymenty służą dobru ludzkości, kiedy łamanie prawa w obronie zwierząt jest usprawiedliwione. Autorka porusza również niezwykle ciekawy wątek potencjalności, który jest ważny w kontekście statusu płodów, zarówno zwierząt jak i ludzi.
Po tę książkę powinien sięgnąć każdy, kto poszukuje kompendium wiedzy na temat filozofii praw zwierząt, a także praktycznego przewodnika po dylematach moralnych, przed którymi stajemy dokonując konsumenckich wyborów.
O Autorce:
Urszula Zarosa - dr filozofii, specjalistka z zakresu etyki stosowanej i praw zwierząt, publicystka. Członkini II Lokalnej Komisji Etycznej ds. Doświadczeń na Zwierzętach w Warszawie. Znana z artykułów odważnie krytykujących dyskryminację zwierząt. Blogerka w natemat.pl. Na co dzień Project Manager w innowacyjnym startupie OpenBooks.com. Miłośniczka współczesnego kina amerykańskiego, od kilkunastu lat weganka.

Kategoria: Biologia
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-01-18644-9
Rozmiar pliku: 484 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

3. Umysły zwierząt

Badania nad zdolnościami mentalnymi zwierząt obejmują szeroki zakres zagadnień, takich jak: percepcja, zdolność uczenia się i abstrakcyjnego myślenia, pamięć, komunikacja, myślenie przyczynowe, język, teorie umysłu. Prowadzą je specjaliści reprezentujący rozległe spektrum dyscyplin: biologię, antropologię, neurologię, etologię, psychologię poznawczą czy filozofię. Istnieje również wiele metod zdobywania wiedzy na ten temat. Za jedną z najstarszych można uznać gromadzenie różnego rodzaju anegdot dotyczących zdarzeń, które miały świadczyć o zaskakujących zdolnościach zwierząt. Współcześnie kładzie się nacisk na metody eksperymentalne. Polegają one na przygotowaniu wielokrotnie później powtarzanych i dokładnie kontrolowanych zadań, które zwierzęta muszą rozwiązywać. W trakcie doświadczenia, przy użyciu odpowiedniej aparatury, wykonuje się między innymi zapis parametrów ich fizjologii. Badania prowadzi się zarówno w laboratorium, jak i w terenie. Bardzo dobrze sprawdzają się również stosowane przez etologów metody obserwacyjne. Biorą one pod uwagę zachowanie zwierząt, ich fizjologię, kontekst środowiskowy, a także ewolucyjną historię danego gatunku. Obecnie najczęściej łączy się metody eksperymentalne z obserwacyjnymi. Dla etyki opartej na równym rozważeniu interesów najważniejsze jest wykazanie, że zwierzęta są zdolne do świadomego doświadczania cierpienia lub przyjemności. Mechanizmy kognitywne związane z uczeniem się, percepcją i podejmowaniem decyzji są również istotne, gdyż wskazują na to, że zwierzęta mogą spełniać wymagające kryteria statusu moralnego, takie jak racjonalność czy samoświadomość.

Mimo że w świecie nauki przypisywanie zwierzętom świadomych doznań jest dość powszechne, co wiąże się z wieloma badaniami ich zachowań i kognitywnych zdolności, temat świadomości per se budzi wciąż bardzo wiele kontrowersji. Trudno jest bowiem ustalić dokładne znaczenie terminu „świadomość” i ani filozofom, ani naukowcom nie udało się do tej pory stworzyć jednej, spójnej definicji tego pojęcia. O świadomość możemy pytać w kontekście ontologicznym oraz epistemologicznym. Pytania ontologiczne skupiają się na naturze świadomości i sposobie jej istnienia. Można wyróżnić dwa główne rodzaje koncepcji, w ramach których konstruuje się odpowiedzi: dualistyczne oraz materialistyczno-monistyczne. W klasycznym dualizmie przyjmuje się, że świadomość jest bytem nieredukowalnym do mechanizmów opisywanych w języku nauk przyrodniczych. W ramach nurtów materialistycznych można wyróżnić odmiany fizykalizmu, którego przedstawiciele utożsamiają świadomość z funkcjami mózgu, czy redukcjonizm, w ramach którego przyjmuje się, że jest ona własnością struktur mózgowych. Koncepcją funkcjonującą między głównymi nurtami jest emergentyzm, w którym świadomość określana jest jako byt posiadający nowe cechy i własności nieredukowalne do struktur i materii, z której powstał. Żadna z wymienionych koncepcji nie wyklucza zwierząt jako istot świadomych, a spór, jaki się między nimi toczy, nie doprowadził dotychczas do wypracowania jednoznacznego pojęcia świadomości. Ze względów pragmatycznych dla tej książki najważniejszy jest kontekst epistemologiczny pytań o świadomość, w tym pytanie, jak można rozpoznawać ją u innych istot.

Potocznie terminu „świadomy” używa się na określenie stanu, w którym dana istota zachowuje przytomność i reaguje na sygnały z otoczenia. W tym sensie pojęcie „świadomość” stosuje się do zwierząt niekontrowersyjnie. Podobnie jest ze świadomością określaną jako świadomość dostępu, za którą odpowiedzialna jest część mózgu nazywana przez Neda Blocka global workspace – globalne miejsce pracy. To w niej reprezentacje umysłowe są przygotowywane do użycia przez system kategoryzacji, planowania, decydowania, pamięci, czyli racjonalnego kontrolowania zachowania. Block uważa, że wiele zwierząt taką świadomość posiada. Niekiedy mówi się również o świadomości percepcyjnej. Oznacza to, że u osobnika, u którego stwierdzimy jej posiadanie, percepcja obiektu lub sytuacji związana jest z intencjonalnym wyborem właściwej reakcji na bazie przetworzonych przez mózg informacji. Kontrowersje pojawiają się zwykle w dyskusjach na temat świadomości fenomenalnej, czyli jakościowych, subiektywnych, doświadczalnych czy fenomenologicznych aspektów świadomego doświadczenia. Niejednokrotnie, zwłaszcza wśród filozofów, powraca wątpliwość, czy zwierzęta mają qualia – świadome doświadczenia smaków, zapachów, widzenia kolorów czy odczucia bólu. Jeszcze więcej trudności pojawia się, gdy podejmowane jest zagadnienie samoświadomości, czyli wówczas, gdy próbuje się odpowiedzieć na pytanie o to, czy zwierzęta posiadają reprezentacje drugiego rzędu, a tym samym zdają sobie sprawę ze swoich myśli i postrzeżeń.

Typowe argumenty przemawiające przeciwko zwierzęcej świadomości dotyczą różnic związanych ze zdolnością do komunikacji językowej czy rozumowania w ogóle, jakie zachodzą między ludźmi a zwierzętami. Inne oparte są na wyszukiwaniu podobieństw między czynnościami wykonywanymi przez ludzi automatycznie i zachowaniami zwierząt. W ten sposób próbuje się wykazać, że ich działania mają zawsze charakter mechaniczny. Pozostaje też niewielka grupa behawiorystów negujących próby naukowego badania świadomości, której ich zdaniem nie da się zoperacjonalizować i analizować przez obserwację. Od wielu lat powtarza się także, wytaczany zwłaszcza przeciw etologom badającym zachowania zwierząt, zarzut antropomorfizacji, czyli nieuprawnionego przypisywania zwierzętom cech ludzkich. Twierdzi się, że używanie wobec zwierząt pojęć, które powinny być stosowane jedynie do opisu ludzkich własności kognitywnych, jest błędem logicznym. Jedną z najprostszych prób odpowiedzi na ten zarzut może być zwrócenie uwagi na brak odpowiedniego języka, który naukowcy mogliby wykorzystać do opisu złożonych doświadczeń zwierząt. Zazwyczaj oprócz zapisu określonych parametrów stosuje się terminy powszechnie znane, które być może nie do końca trafnie uchwytują różnice międzygatunkowe. Ponadto wskazuje się na tendencję do stosowania dychotomii, która polega na przyjęciu któregoś z dwóch skrajnych stanowisk – zwierzęta są albo maszynami, albo podmiotami – co również sprzyja antropomorfizacji i prowadzi do dyskredytowania badań nad zachowaniem zwierząt przez nadinterpretację, czyli przypisywanie im zdolności równie złożonego myślenia jak ludziom. Może również prowadzić do antroponegacjonizmu, czyli apriorycznego odrzucenia istnienia wspólnych cech ludzi i zwierząt.

Znamienne w filozofii wydaje się zjawisko nazwane przez Donalada Griffina „paraliżującym perfekcjonizmem”, czyli obawa przed przyjmowaniem określonego stanowiska w kwestii świadomości zwierząt, wynikająca z braku nadziei na pełne i dokładne poznanie innych umysłów oraz ignorowania znaczenia poznania częściowego, które jest dostępne na danym etapie nauki. W tej książce to niedoskonałe poznanie, bazujące na dostępnej dziś wiedzy empirycznej, będzie odgrywało decydującą rolę w rozważaniach nad świadomością zwierząt.

Najczęściej wysuwane argumenty na rzecz posiadania stanów mentalnych przez zwierzęta przybierają bądź formę argumentu z analogii, bądź wnioskowania do najlepszego wyjaśnienia. Pierwszy polega na wybraniu pewnej własności bądź grupy własności świadczących u ludzi o posiadaniu umysłu, a następnie sprawdzaniu, czy konkretne zwierzęta również je posiadają. Zwykle przytacza się przykłady badań z zakresu neurologii, etologii czy psychologii eksperymentalnej, które mogą współgrać z potocznymi obserwacjami reakcji zwierząt na różne sytuacje, jak: krzyk z bólu, unikanie źródła nieprzyjemnych doznań, zapamiętywanie pór podawania posiłków. Drugi to dokładne przyjrzenie się hipotezom wyjaśniającym zachowanie i fizjologię zwierząt oraz wybór najlepszej, którą może być stwierdzenie istnienia świadomego umysłu. Im lepiej będziemy rozumieć, na czym polegają stany świadome, tym łatwiej będziemy mogli rozpoznawać je na podstawie danych empirycznych.

Podczas konferencji na temat świadomości u ludzi i zwierząt pozaludzkich, która odbyła się w lipcu 2012 r. na Uniwersytecie Cambridge, międzynarodowa grupa specjalistów z zakresu neurologii poznawczej, neurofarmakologii, neurofizjologii i neuroanatomii podpisała The Cambridge Declaration on Consciousness (Deklarację z Cambridge na temat świadomości). Najważniejszym jej punktem było oświadczenie podpisane przez wszystkich uczestników konferencji, którzy stwierdzili między innymi:

Brak kory nowej nie wydaje się wykluczać organizmu z doświadczania stanów afektywnych. Zbieżne dowody wskazują, że zwierzęta pozaludzkie mają neuroanatomiczne, neurochemiczne i neurofizjologiczne podłoża stanów świadomości, łącznie ze zdolnością do wykazywania świadomych zachowań. W konsekwencji waga dowodów wskazuje, że ludzie nie są wyjątkowi pod względem posiadania neurologicznego podłoża, które generuje świadomość. Zwierzęta pozaludzkie, w tym ssaki i ptaki, a także wiele innych stworzeń, włączając ośmiornice, również posiadają odpowiednie podłoża neurologiczne.

Szczególnie ważne dla etyki są próby odpowiedzi na pytania o świadome doświadczanie bólu przez zwierzęta, a także przeżywanie przez nie emocji, do których to aspektów przede wszystkim odnieśli się autorzy deklaracji. Oczywiście, nie bez znaczenia dla orzekania o sile interesów zwierząt są badania dotyczące bardziej skomplikowanych aktywności umysłowych, świadczących o występowaniu u nich świadomości własnego ciała oraz teorii umysłu.

3.1. Ból, emocje, świadomość

Ból, powodując natychmiastową reakcję, pozwala ludziom i zwierzętom unikać źródeł, które go wywołują, wystrzegać się niebezpiecznych sytuacji oraz zapobiegać powtarzaniu się zachowań, które doprowadziły do uszkodzeń organizmu. Ma również wpływ na leczenie ran, stłuczeń, gdyż powoduje ograniczenie użycia części ciała, w których występują bolące miejsca, co sprzyja regeneracji tkanek. Ból został ewolucyjnie wykształcony z nocycepcji, czyli jednej z najbardziej prymitywnych zdolności sensorycznych polegającej na wyczuwaniu szkodliwych bodźców. Występowanie wśród wielu gatunków zwierząt receptorów bodźców urazowych zwanych nocyceptorami nie jest jednak wystarczającym dowodem na to, że zwierzęta mogą posiadać fenomenalną świadomość bólu. Marian Stamp Dawkins opisuje trzy źródła wiedzy na temat odczuwania bólu przez zwierzęta: informacje dotyczące ich zdrowia fizycznego, oznaki fizjologiczne i zachowanie.

Tak jak w przypadku ludzi można u zwierząt dostrzec wiele symptomów świadczących o chorobach i fizycznym dyskomforcie, takich jak: brak apetytu, przekrwione oczy, senność, utrata wagi, które wskazują na to, że dane zwierzę cierpi. Ponadto obserwuje się objawy silnego bólu w postaci drgawek, szarpania się oraz wydawania głośnych dźwięków. Według Stamp Dawkins obserwacja symptomów nie zawsze wystarcza do stwierdzenia, czy dane zwierzę czuje ból, ponieważ możliwe są sytuacje, w których cierpienia nie można zaobserwować w zmianach zewnętrznych, bądź mimo obserwowanych objawów nie zachodzi odczuwanie bólu. Należy zatem odwołać się do procesów fizjologicznych zachodzących wewnątrz ciała. Można zaobserwować u zwierząt takie objawy jak zmiany aktywności mózgu i temperatury organizmu. Często występuje wzrost ciśnienia krwi i przyspieszenie tętna, a także rozszerzenie źrenic i wzmożone pocenie się. Możliwe jest dostrzeżenie niektórych symptomów stresu – aktywacji sympatycznego układu nerwowego czy powiększenia nadnerczy. Informacje na temat doświadczania bólu czerpie się również z dokładnej obserwacji zachowania. Reakcje na ból są u zwierząt bardzo podobne do tych występujących u ludzi. Najczęściej jęczą i skręcają się, próbując uniknąć jego źródła.

Z uwagi na podobieństwa, jakie występują między układami nerwowymi różnego typu kręgowców, przyjmuje się, że wszystkie są zdolne do odczuwania bólu. Aby to wykazać, prowadzono badania porównawcze dorosłych ludzi z różnymi gatunkami kręgowców i bezkręgowców za pomocą kryteriów behawioralnych i neurofizjologicznych. Brano pod uwagę posiadanie rozwiniętego centralnego układu nerwowego i połączonych z nim receptorów bodźców urazowych, wyposażenie w peptydy endogenne opioidowe, które pełnią ważną funkcję w regulowaniu odczuć bólu, a także podobieństwo reakcji zwierząt na bodziec powodujący ból i modyfikację zachowania pod wpływem zastosowania znieczulenia. Jak się okazało, mechanizmy odpowiedzialne za ból są bardzo podobne u wszystkich kręgowców. W organizmach zwierząt odkryto takie substancje kontrolujące, jak: serotonina, endorfiny oraz enkefalina i substancja P. Warto zaznaczyć, że często do badania bólu u ludzi wykorzystywano modele zwierzęce. Przez długi okres uznawano, że u kręgowców zimnokrwistych, a zwłaszcza u ryb, nie występują nocyceptory. Odkryto je w badaniach prowadzonych na rybach kostnoszkieletowych, między innymi na pstrągach. Tym samym przedstawiono dowód na to, że ryby, tak jak inne kręgowce, mogą odczuwać ból. Co więcej, wykazano, że nocyceptory znajdujące się w rybiej skórze są podobne do receptorów ludzkich, a nawet reagują na o wiele słabszy nacisk. Ich wrażliwość porównano do delikatności oczu ssaków. Pojawiają się też publikacje, w których dowodzi się, że takie bezkręgowce jak głowonogi czy ośmiornice również są zdolne do świadomego odczuwania bólu. Przeprowadzono ponadto eksperymenty na krabach pustelnikach, które wskazują na możliwość odczuwania bólu przez skorupiaki. Trudność z dokładnym wyznaczeniem zbioru organizmów zdolnych do świadomego odczuwania polega na tym, że wciąż niełatwo o przekonujące dowody, które z nich tej własności na pewno nie posiadają. Najprostszym zatem rozwiązaniem jest przyjęcie, że są to kręgowce, z zachowaniem należytej uwagi wobec najnowszych odkryć nauki.

Rozważając zagadnienie świadomego bólu, warto zastanowić się nad towarzyszącymi mu przeżyciami i możliwością doświadczania emocji przez zwierzęta. Emocje to złożone, wytworzone w procesie ewolucji i w dużym stopniu zautomatyzowane programy działań, którym towarzyszą idee i sposoby myślenia. Pojawiają się one, gdy przetwarzane przez mózg obrazy pobudzają do działania odpowiedzialne za nie rejony mózgu, jak na przykład ciało migdałowate i rejony kory płatów czołowych. W przypadku emocji strachu sygnał wędruje do podwzgórza i pnia mózgu, powodując w ciele reakcje fizjologiczne. Zmienia się tętno i ciśnienie krwi oraz stan skurczu jelit. Do krwi wydzielany jest kortyzol, który przygotowuje organizm do zwiększonego zużycia energii. W zależności od sytuacji może się następnie pojawić reakcja bezruchu lub ucieczki, której towarzyszą kolejne procesy fizjologiczne. W przypadku ucieczki jest to podwyższenie tętna, zwiększenie przepływu krwi do nóg, wytłumienie sygnałów bólowych. Zachodzą również zmiany w zasobach poznawczych, procesie uwagi i pamięci roboczej. Ośrodki podkorowe mózgu aktywne u ludzi podczas odczuwania stanów afektywnych są równie istotne w tworzeniu się emocji u zwierząt.

Gdy mówi się o cierpieniu, warto zauważyć, że zdolność do jego odczuwania zależy między innymi od struktur i funkcji mózgu charakterystycznych dla konkretnych gatunków. Utrata potomstwa u człowiekowatych może powodować ogromny stres i cierpienie, które mogą trwać przez dłuższy czas. Objawy niepokoju podczas rozłąki z matką można obserwować u kurcząt, które w takich momentach szukają kontaktu z rodzeństwem. Podobne zachowanie nie zostało zaobserwowane u gryzoni, co prowadzi do postawienia hipotezy o ewolucyjnej korzyści płynącej z obecności większego cierpienia przy utracie potomstwa wśród gatunków, które rozmnażają się rzadziej i wydają na świat mniejszą liczbę osobników. Ponadto współczesne badania wskazują na to, że zwierzęta są zdolne do podejmowania świadomych wyborów, które prowadzą do unikania źródła doznawanego cierpienia. Stamp Dawkins przywołuje testy, w których zwierzęta miały możliwość wyboru przyjaznego dla siebie środowiska albo mogły powstrzymywać źródło doznawanego cierpienia. Jednym z ciekawszych przykładów, jakie podaje, jest przypadek chomików biorących udział w testowaniu efektów dymu tytoniowego. W ramach prowadzonych eksperymentów przetrzymywano je w szklanych walcach, do których z zewnątrz wtłaczano dym tytoniowy. Wiele osobników już po krótkim czasie nauczyło się używać własnych worków policzkowych do zatykania rur z dymem, czyli odizolowania się od źródła dolegliwości. W badaniu prowadzonym z udziałem kur umieszczono je przed dwoma rozwidlającymi się korytarzami i dano im możliwość wyboru miejsca przebywania. Jeden korytarz prowadził do wybiegu na wolnym powietrzu, drugi do pomieszczenia z klatkami. Większość kur poddanych eksperymentowi kierowała się w stronę wolnego wybiegu. W innym badaniu wykazano, że chore kury preferują spożywanie pokarmu zawierającego środki przeciwbólowe. Co ciekawe, kiedy czują się lepiej, wybierają ziarno bez tego dodatku. Stamp Dawkins, definiując cierpienie zwierząt, odnosi się do ich dobrostanu. Uważa, że cierpią wtedy, gdy przetrzymuje się je w warunkach, od których uciekłyby, gdyby dano im taką możliwość, oraz gdy nie mogą realizować zachowań polegających na podejmowaniu wysiłku, np. w celu zdobycia jedzenia lub wychowywania potomstwa.

Kolejne komisje do spraw eksperymentów na zwierzętach i sytuacji zwierząt w systemie intensywnej hodowli potwierdzają, że zwierzęta są zdolne do odczuwania bólu, a także cierpienia wywoływanego silnym stresem czy przerażeniem. Myszy i szczury są wykorzystywane do badań substancji stosowanych w leczeniu zaburzeń psychicznych, ponieważ podobnie jak ludzie reagują na leki antydepresyjne i antypsychotyczne. U różnych gatunków zwierząt zaobserwowano zachowania świadczące o przeżywaniu żalu. Słonie po utracie bliskich członków stada wykazują oznaki charakterystyczne dla zespołu stresu pourazowego, a u młodych po utracie matki obserwuje się zachowania analogiczne do ludzkiej żałoby i depresji, a nawet przebudzenia z krzykiem. Silny stres po rozstaniu odnotowano również u krów i świń. Zaobserwowano, że prosiętom dużo trudniej jest nabywać nowe umiejętności, gdy zostają odizolowane od swojej grupy. Goryle czuwają przy zwłokach zmarłych towarzyszy, podobnie zachowują się wilki. Szympansy wykazują oznaki głębokiego przygnębienia, kiedy zostają rozłączone z osobnikami, z którymi na co dzień spędzały dużo czasu. Gęsi pozostają przy chorych bądź zranionych partnerach, z którymi tworzą monogamiczną relację. Owce odseparowane od stada wykazują fizjologiczne oznaki stresu, zaburzenia jedzenia i picia, trudniej jest im się uspokoić. Co ciekawe, w jednym z eksperymentów wykazywano, że odczuwany przez nie niepokój można zredukować, pokazując im fotografie znanych osobników.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: