Dziennik 1957-1958 - Gustaw Herling-Grudziński - ebook + książka

Dziennik 1957-1958 ebook

Gustaw Herling-Grudziński

4,6

Opis

Nigdy niepublikowany sekretny dziennik Gustawa Herlinga-Grudzińskiego

Pierwsze lata emigracji, życie rodzinne i rozterki zawodowe

Poruszająca, adresowana tylko do siebie relacja pisarza poszukującego własnego miejsca w świecie

Autoportret 38-letniego Herlinga-Grudzińskiego w najtrudniejszym okresie życia

Powstały w latach 1971–1992 Dziennik pisany nocą Gustawa Herlinga-Grudzińskiego stanowi jedno z najważniejszych dzieł diarystyki światowej. Dziś, dzięki sensacyjnemu znalezisku, jakiego dokonały żona pisarza Lidia Croce i córka Marta Herling, w ręce czytelników trafia nieznany, nigdy wcześniej niepublikowany dziennik pisarza z lat 1957–1958. Sam fakt, że Herling-Grudziński go nie zniszczył, świadczy o znaczeniu, jakie miały dla niego te intymne zapiski.

Co o wielkim pisarzu mówi ten tajemniczy tekst? Czego nowego dowiemy się o autorze Innego Świata?

Gustaw Herling-Grudziński zamieszkał w Neapolu w 1955 roku. Dziennikowe zapiski są świadectwem trudnych początków nowego życia — pisarz czuje się jeszcze wyobcowany i nic nie zapowiada, że Włochy staną się jego drugą ojczyzną. Czytelnicy znający monumentalny Dziennik pisany nocą mogą być zaskoczeni szczerością i intymnym charakterem tego tekstu. Herling-Grudziński opisuje burzliwe nieraz relacje i z ludźmi, a portrety wielu ważnych postaci kultury polskiej goszczących w domu Herlingów nie zawsze są kreślone z życzliwością. Stosunek do własnej twórczości jest tu jeszcze niespokojny i dramatyczny, a zmarła samobójczą śmiercią w 1952 roku pierwsza żona Krystyna powraca we wspomnieniach i dręczących pisarza snach. Dziennik 1957–1958 jest wreszcie dokumentem małżeństwa i ojcostwa, życia rodzinnego i towarzyskiego w domu przy via Crispi oraz pracy dziennikarskiej i pisarskiej: lektur, obmyślania pierwszych opowiadań powstałych w tamtych latach, a także nieukończonej i zniszczonej przez Herlinga-Grudzińskiego autobiograficznej powieści Ciemny staw.

Poetyka Dziennika 1957–1958 – głęboka prywatność i niemaskowana niczym szczerość – ma tylko jednego adresata. Jest nim sam autor (fragment wstępu Włodzimierza Boleckiego).

1 stycznia 1957, wtorek

Zupełnie samo, jak gdyby niepomyślane, wyskakuje z ukrycia i zagląda mi w oczy pytanie: „Co ze mną będzie?”. Co ze mną będzie? Czy potrafię tak żyć, nie pisząc i nie kochając, interesując się tym, co mnie niegdyś obchodziło, raczej z przyzwyczajenia niż z prawdziwej ciekawości?

19 lutego 1957, wtorek

Mały coraz zabawniejszy i bardzo łobuzowaty. Kiedy zacznie mówić? Nigdy bym nie przypuszczał, że posiadanie dziecka może tyle znaczyć.

16 stycznia 1958, czwartek

Nic. Nie mogłem ani pisać, ani myśleć, ani czytać. Zacząłem przed chwilą pić i pewnie nie skończę, aż mnie nie zwali z nóg. Ile bym dał za to, żeby móc z kimś pić! Żeby móc przynajmniej mówić! Nie po włosku, nie…

Znakomitym uzupełnieniem książki są wspomnienia Lidii Croce w przekładzie Andrzeja Litworni, wspomnienia córki Marty Herling oraz niepublikowane wcześniej zdjęcia z jej archiwum rodzinnego.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 238

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
4,6 (13 ocen)
8
5
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




Opieka redakcyjna: ANITA KASPEREK
Zespół redakcyjno-korektorski: JACEK BŁACH, BARBARA GÓRSKA, ANNA PAWLIKOWSKA, HENRYKA SALAWA, MARIA WOLAŃCZYK, JOANNA ZABOROWSKA
Opracowanie graficzne wersji papierowej: MAREK PAWŁOWSKI
Zdjęcia Gustawa Herlinga-Grudzińskiego na okładce z synem Benedetto (Neapol 1955). Archiwum Gustawa Herlinga-Grudzińskiego w Neapolu.
Redakcja techniczna: ROBERT GĘBUŚ
Skład i łamanie: Nordic Style
Dziennik 1957–1958 © The Estate of Gustaw Herling-Grudziński, 2018Wspomnienie Lidii Croce © The Estate of Lidia CroceWspomnienie Lidii Croce © for the Polish translation by Krystyna Schwarzer-LitworniaDziennik czytany Ojcu © by Marta Herling & Irena Morawska, 2009 Przypisy © by Włodzimierz Bolecki & Marta Herling, 2018 Wstęp © by Włodzimierz Bolecki, 2018 © Copyright for this edition by Wydawnictwo Literackie, 2018
Wydanie pierwsze
ISBN 978-83-08-06627-0
Wydawnictwo Literackie Sp. z o.o. ul. Długa 1, 31-147 Kraków tel. (+48 12) 619 27 70 fax. (+48 12) 430 00 96 bezpłatna linia telefoniczna: 800 42 10 40 e-mail: [email protected] Księgarnia internetowa: www.wydawnictwoliterackie.pl
Konwersja: eLitera s.c.

Plac św. Kajetana w Neapolu, lata 50.

13 marca, środa

Napisałem tylko jedną stroniczkę, ale, jak mi się wydaje, dobrą. Ciekawe, jak od pewnego miejsca w powieści rzeczy nabierają swojej własnej logiki, rozwijają się samodzielniej, wiążą się z tym, co było, w sposób naturalny i rozumny – jak w znanej dziecinnej zabawce, gdzie na specjalnym arkuszu ukryty wzór zaczyna się pojawiać w pewnej chwili od stałego i cierpliwego czernienia ołówkiem.

14 marca, czwartek

Russell w polemice z Normanem Thomasem w „New Leader”[145] powołał się na swoją przedmowę do mojej książki, nazywając mnie Norwegiem i „komunistą w chwili aresztowania przez Rosjan”. Ma 85 lat.

Skończyłem rozdział.

Od lewej: Czesław Miłosz, Aleksander Wat i Gustaw Herling-Grudziński, Portofino 1959.

15 marca, piątek

Pogadanka dla RFE.

Wieczorem Baby Doll Tennessee Williamsa[146]. Jest to na pewno bardzo dobry i bardzo po amerykańsku (behawiorystycznie) powierzchowny pisarz: jego świat to ludzie szarpiący się, obijający z pianą na ustach o kraty klatek. Jest to przy tym świat męski, bo kobiety odgrywają tu role kruchych i delikatnych istot w rękach goryli (w inny sposób ta rzecz wyłazi często z Hemingwaya). Lepsze to było w Streetcar, bo postać kobieca (może dzięki Vivien Leigh) miała jakiś tragiczny akcent. Ale jest w tym wszystkim elektryczność puszczona po wierzchu, i w scenie, kiedy Silva zabiera się do ślicznej zresztą (jak małe zwierzątko) Baby Doll, poczułem fizyczne pragnienie, którego nigdy w kinie nie odczuwam.

16 marca, sobota

Druga pogadanka dla RFE.

Wat pisze z Taorminy, że miał nowy atak bólów, i pyta, co sądzę o Padre Pio, bo chciałby się do niego wybrać[147]. Nie przypuszczałem, że się do tego stopnia nawrócił.

17 marca, niedziela

Wycieczka do Paestum[148] – opis w notesie podróżnym. Jest jasne, że znalazłem miejsce, do którego będę ciągle wracał.

Wieczorem – Proces Kafki.

Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książki

Źródła ilustracji

Zdjęcia na stronach: 126 – pochodzą z Archiwum Gustawa Herlinga-Grudzińskiego w Neapolu; zdjęcia Neapolu z lat 50, strony: 2 – www.napoliclick.it

Przypisy

[145] „The New Leader”, magazyn polityczny i kulturalny o orientacji lewicowej, ukazujący się w latach 1924–2006 w USA.

[146]Laleczka, film Elii Kazana z 1956 r., nakręcony na podstawie sztuki Tennessee Williamsa 27 Wagons Full of Cotton (27 wagonów pełnych bawełny, 1946).

[147] Wat opowiedział o tej wizycie Miłoszowi (zob. Mój wiek. Pamiętnik mówiony, oprac. R. Habielski, Warszawa 1998, cz. 2, s. 348–351; por. O. Watowa, Wszystko, co najważniejsze, Warszawa 1984, s. 159–163). O swoim stosunku do ojca Pio Herling-Grudziński opowiada w rozmowie z W. Boleckim (zob. Rozmowy w Neapolu, s. 301–306).

[148] Paestum, starożytne miasto greckie, nazwane przez założycieli Posejdonią, słynące ze świątyń, leży na południe od Salerno.