Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Dziennik niedokończony 1985-1988 - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
12 lipca 2021
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
35,00

Dziennik niedokończony 1985-1988 - ebook

Siergiej Kormilec był funkcjonariuszem radzieckiej policji politycznej KGB, który w latach 1979-1988 pracował pod przykrywką dyplomaty w Ambasadzie ZSRR w Warszawie. Od 1985 roku do wyjazdu z Polski trzy lata później prowadził tajny dziennik. Opisywał w nim wydarzenia, których był świadkiem, uzyskane informacje i własne opinie o tym, co się wówczas działo w Polsce – zarówno po stronie władzy, jak i w opozycji. Jest to bardzo ciekawe źródło, gdyż PRL z punktu widzenia władz w Moskwie odgrywała rolę laboratorium przemian ustroju komunistycznego w kierunku ograniczenia centralizmu i dominacji państwa nad gospodarką i życiem społeczno-politycznym. Korespondowało to z hasłem „pierestrojki”, które rzucił nowy sekretarz generalny KPZR Michaił Gorbaczow. Proces powolnej demokratyzacji w Polsce rządzonej przez gen. Wojciecha Jaruzelskiego był pod szczególnym nadzorem KGB.

Kormilca bardzo interesowali prominentni działacze PZPR (w dzienniku znajdziemy charakterystyki Mieczysława F. Rakowskiego, Czesława Kiszczaka czy Stefana Olszowskiego), zwłaszcza w kontekście walki skrzydeł dogmatycznego i liberalnego o przywództwo w partii, nieśmiałe reformy gospodarcze, anty systemowe działania opozycji. Wracał on także do wydarzeń z przeszłości, np. kryzysów politycznych w 1968 i 1970 r. czy afer „Zalew” i „Żelazo” w służbach specjalnych PRL. Nie stronił też od plotek o życiu prywatnym polskich prominentów. Niestety, w dzienniku nie znajdziemy zapisów z przełomowego w historii Polski 1989 roku, gdyż Kormilec został wcześniej przeniesiony na placówkę do czeskiej Pragi.

Dziennik pozyskała z Rosji, przetłumaczyła i opracowała dr Anna Sobór-Świderska, historyk z Uniwersytetu Jagiellońskiego. W obszernym wstępie opisała losy autora, mechanizmy zależności Polski Ludowej od ZSRR oraz rolę, jaką nad Wisłą odgrywały radzieckie służby specjalne.

Kategoria: Historia
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-11-16248-8
Rozmiar pliku: 3,0 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

WSTĘP

WSTĘP

_Dzien­nik_ Sier­gieja Alek­san­dro­wi­cza Kor­milca to cenne źró­dło dla czy­tel­ni­ków inte­re­su­ją­cych się dzie­jami naj­now­szymi, a w szcze­gól­no­ści bada­czy rela­cji pol­sko–radziec­kich. Jego część obej­mu­jąca okres paź­dzier­nik–gru­dzień 1985 r. została opu­bli­ko­wana w języku rosyj­skim w księ­dze jubi­le­uszo­wej wyda­nej w celu uczcze­nia sie­dem­dzie­się­cio­le­cia uro­dzin prof. Andrzeja Skrzypka. Auto­rem wstępu i opra­co­wa­nia frag­mentu tego źró­dła jest prof. Gie­na­dij Fili­po­wicz Matwie­jew¹. W jego rękach znaj­duje się także ory­gi­nał _Dzien­nika_, który został odna­le­ziony w spu­ściź­nie po jego zmar­łym kole­dze. Spu­ści­zna została prze­ka­zana biblio­tece kie­ro­wa­nej przez prof. Matwie­jewa Kate­dry Histo­rii Połu­dnio­wych i Zachod­nich Sło­wian Wydziału Histo­rycz­nego Moskiew­skiego Pań­stwo­wego Uni­wer­sy­tetu im. Łomo­no­sowa.

Odznaka KGB (skrót od _Komi­tiet Gosu­dar­stwien­noj Bie­zo­pa­sno­sti_ – Komi­tet Bez­pie­czeń­stwa Pań­stwo­wego) – organu kie­ru­ją­cego siłami bez­pie­czeń­stwa wewnętrz­nego i zewnętrz­nego, w tym wywiadu, ZSRR

Sier­giej A. Kor­mi­lec, autor _Dzien­nika_, przy pracy

Roz­po­znał on w zapi­sie _Dzien­nika_ rękę swo­jego zna­jo­mego z uni­wer­sy­tetu, histo­ryka, spe­cja­li­zu­ją­cego się w spra­wach pol­skich, który prze­szedł następ­nie do pracy w służ­bach spe­cjal­nych. Jak się oka­zało, nawet naj­bliż­sza rodzina nie miała poję­cia o ist­nie­niu tych nota­tek, a sam Kor­mi­lec prze­ka­zał swoje archi­wum wspo­mnia­nej powy­żej kate­drze po roku 2000, nie wspo­mi­na­jąc jed­nak o pry­wat­nych zapi­skach². Zakres cza­sowy _Dzien­nika_ obej­muje wpisy od 23 paź­dzier­nika 1985 r. do 5 wrze­śnia 1988 r. Trzy­krot­nie nastę­puje dłuż­sza prze­rwa w zapi­sie: pomię­dzy 19 stycz­nia a 4 kwiet­nia 1986 r., 4 czerwca 1986 r. a 14 lutego 1987 r. i pomię­dzy 12 czerwca 1987 r., a 22 lutego 1988 r.

PRL – poli­gon doświad­czalny pie­re­strojki

Okres powsta­nia źró­dła był cza­sem dyna­micz­nych i rewo­lu­cyj­nych zmian zwią­za­nych ze zmianą wła­dzy w ZSRR i obję­ciem kie­row­nic­twa KPZR przez Micha­iła S. Gor­ba­czowa. Lan­so­wana przez niego kon­cep­cja pie­re­strojki, obej­mu­jąca jaw­ność w życiu poli­tycz­nym, demo­kra­ty­za­cję życia par­tyj­nego i zmiany w gospo­darce socja­li­stycz­nej zna­cząco oddzia­ły­wała na pozo­stałe kraje bloku wschod­niego, w tym na Pol­ską Rzecz­po­spo­litą Ludową.

Część histo­ry­ków wysuwa kon­cep­cję potrak­to­wa­nia PRL jako swo­istego rodzaju „labo­ra­to­rium pie­re­strojki”. Andrzej Zyber­to­wicz stwier­dził, że usta­lono to w cza­sie spo­tka­nia Jaru­zel­skiego z Gor­ba­czo­wem w 1985 r.³. Ter­min ten miał nie­jako potwier­dzać zgodę strony radziec­kiej na prze­pro­wa­dze­nie ogra­ni­czo­nych zmian w Pol­sce jako testu spraw­dza­ją­cego i pola obser­wa­cji. Zyber­to­wicz wska­zuje trzy rodzaje zabez­pie­czeń, jakie dla tej – według niego – odgór­nej rewo­lu­cji zasto­so­wano: poli­tyczne w postaci wyboru pre­zy­denta i wybo­rów kon­trak­to­wych do sejmu; eko­no­miczne w postaci czę­ścio­wego uwłasz­cze­nia nomen­kla­tury i agen­tu­ralne w postaci umiej­sco­wie­nia agen­tury służb spe­cjal­nych PRL w róż­nych struk­tu­rach, orga­ni­za­cjach, a także par­tiach opo­zy­cyj­nych⁴. Antoni Dudek postrzega prze­miany w Pol­sce jako „regla­men­to­waną rewo­lu­cję”, a ter­min labo­ra­to­rium zawęża do sfery gospo­dar­czej – wynika to z opra­co­wy­wa­nych w począt­kach 1989 r. eks­per­tyz radziec­kich, w któ­rych dostrze­gano koniecz­ność „usu­nię­cia” się par­tii komu­ni­stycz­nych i dopusz­cze­nia do posze­rze­nia sceny poli­tycz­nej (co okre­ślano mia­nem plu­ra­li­zmu), w innym wypadku prze­wi­dy­wano, że stracą one wła­dzę. Z dru­giej strony pod­kre­ślano koniecz­ność utrzy­ma­nia za wszelką cenę kra­jów Europy Środ­kowo-Wschod­niej w stre­fie wpły­wów ZSRR⁵. Z kolei S.A. Kor­mi­lec w miej­sce ter­minu „labo­ra­to­rium pie­re­strojki” używa sfor­mu­ło­wa­nia „poli­gon doświad­czalny”.

Gen. Woj­ciech Jaru­zel­ski (na pierw­szym pla­nie po pra­wej) i pol­scy ofi­cjele żegnają na lot­ni­sku Okę­cie sekre­ta­rza gene­ral­nego KC KPZR Micha­iła S. Gor­ba­czowa (na pierw­szym pla­nie po lewej), który przy­był do War­szawy na spo­tka­nie przy­wód­ców państw-stron Układu War­szaw­skiego, kwie­cień 1985 r. Według nie­któ­rych bada­czy to wtedy Gor­ba­czow i Jaru­zel­ski usta­lili, że PRL sta­nie się tzw. labo­ra­to­rium pie­re­strojki

Okre­śle­nie to poja­wiło się także w opra­co­wa­niu Zespołu Ana­liz MSW PRL z 12 listo­pada 1987 r. i doty­czyło sce­na­riu­sza wpro­wa­dze­nia na pol­ską scenę poli­tyczną nowych par­tii; wów­czas Pol­ska miała się stać „poli­go­nem doświad­czal­nym” dla innych par­tii komu­ni­stycz­nych w kra­jach Europy Środ­kowo-Wschod­niej⁶. Wbrew pozo­rom nie jest to tylko słowny niu­ans. Labo­ra­to­rium wska­zuje na stwo­rze­nie dogod­nych warun­ków i zapew­nie­nie bez­pie­czeń­stwa wyko­nu­ją­cym doświad­cze­nie, nato­miast prze­bieg doświad­cze­nia zależy od wyko­nu­ją­cych go naukow­ców. Poli­gon daje bar­dziej sze­ro­kie i „otwarte” testo­wa­nie nowych, ale przy­go­to­wa­nych przez kogoś w naj­drob­niej­szych szcze­gó­łach roz­wią­zań, bez cie­plar­nia­nych warun­ków labo­ra­to­rium. A zatem w labo­ra­to­rium mamy zabez­pie­cze­nie ope­ra­cji, na poli­go­nie zaś nie liczymy się z kon­dy­cją oto­cze­nia.

Z kolei strona pol­ska bazo­wała na oce­nie sytu­acji w ZSRR i opi­nii na temat sytu­acji w Pol­sce kre­owa­nej na Kremlu, pocho­dzą­cych głów­nie z dwóch źró­deł – z rapor­tów i szy­fro­gra­mów Amba­sady PRL w Moskwie, a także z infor­ma­cji uzy­ska­nych od ofi­ce­rów Grupy Ope­ra­cyj­nej „Wisła”. Na tej pod­sta­wie opra­co­wy­wano także mate­riały Zespołu Ana­liz MSW czy inne opra­co­wa­nia resortu spraw wewnętrz­nych⁷. Zbi­gniew Sie­miąt­kow­ski zwraca uwagę na typową dla wywiadu chęć dostar­cza­nia infor­ma­cji, na jakie aku­rat jest zapo­trze­bo­wa­nie, jakiej osoby będące u wła­dzy potrze­bują. Powo­do­wać to może wypa­cze­nie i zafał­szo­wa­nie rze­czy­wi­stego obrazu sytu­acji, nad­mierny strach lub nad­mierne samo­uspo­ko­je­nie⁸. Część bada­czy pod­kre­śla zna­czącą rolę służb spe­cjal­nych w ini­cjo­wa­niu i kon­tro­lo­wa­niu prze­mian, uka­zu­jąc pro­ces uwłasz­cze­nia nomen­kla­tury jako główny dowód, a w nie­któ­rych opra­co­wa­niach efekt uboczny, wszech­obec­no­ści służb w dziele pie­re­strojki par­tyj­nej, w znacz­nej czę­ści zwią­za­nej z resor­tami siło­wymi. Sła­wo­mir Cenc­kie­wicz uważa także, że opo­zy­cja poli­tyczna dopusz­czona do roz­mów ze stroną rzą­dową na grun­cie akcep­ta­cji porządku praw­nego PRL miała sta­no­wić „para­sol ochronny” dla prze­bu­dowy „real­nego socja­li­zmu”⁹. Woj­ciech Sawicki zaś twier­dzi, że w któ­rymś momen­cie w MSW zde­cy­do­wano, by wszyst­kie środki użyć prze­ciwko opo­zy­cji rady­kal­nej, a wes­przeć opo­zy­cję tzw. kon­struk­tywną, odpo­wied­nio wyse­lek­cjo­no­waną i za pomocą gier ope­ra­cyj­nych czy innych metod przy­go­to­waną do swo­jej roli¹⁰.

Pyta­nie sta­wiane na prze­strzeni lat powo­jen­nych w rela­cjach radziecko-pol­skich: kto, komu i na co pozwa­lał, pozo­staje na­dal aktu­al­nym pro­ble­mem badaw­czym, a _Dzien­nik_ Kor­milca dokłada małą cegiełkę do roz­strzy­gnię­cia tego pro­blemu. 10 marca 1986 r. Michaił Gor­ba­czow wska­zy­wał na nowe roz­da­nie we wza­jem­nych rela­cjach z kra­jami i par­tiami komu­ni­stycz­nymi bloku wschod­niego, które było już odczu­walne przez „przy­ja­ciół” – _nakazy, dyrek­tywy, pole­ce­nia – wszystko to powinno odejść w prze­szłość_¹¹. Inną kwe­stią pozo­staje odczu­wa­nie tego w gro­nie „przy­ja­ciół” i wyko­rzy­sty­wa­nie przez nich poli­tyki zie­lo­nego świa­tła. Część z przy­wód­ców po pro­stu źle się czuła bez owych dyrek­tyw – takim przy­kła­dem był przy­wódca Buł­ga­rii Todor Żiw­kow. Nie­któ­rzy zaś uwa­żali, że prze­ści­gnęli w kwe­stii reform i pomy­słów na zmiany samego ini­cja­tora, czyli ZSRR. Przy­kła­dem takiego podej­ścia był rzą­dzący Rumu­nią Nico­lae Ceauşescu. Na posie­dze­niu Biura Poli­tycz­nego Komi­tetu Cen­tral­nego Komu­ni­stycz­nej Par­tii Związku Radziec­kiego 13 czerwca 1986 r. Gor­ba­czow, komen­tu­jąc wypo­wie­dzi na spo­tka­niu w Buda­pesz­cie, stwier­dził, że teraz wszyst­kie par­tie sta­rają się prze­ści­gnąć ZSRR. Jego iry­ta­cję wywo­łało prze­ko­na­nie szefa rumuń­skiej par­tii, że wszystko już zro­bił w dziele reformy, w związku z czym może udzie­lać rad stro­nie radziec­kiej¹². Zazdrość kie­row­nic­twa ZSRR, przy­zwy­cza­jo­nego do przo­do­wa­nia we wszyst­kich ini­cja­ty­wach, o palmę pierw­szeń­stwa w reali­za­cji pie­re­strojki uwy­pu­kla autor wstępu do zbioru doku­men­tów _Koniec epo­chi. SSSR i rewo­lu­cji w stra­nach Wostocz­noj Jew­ropy w 1989–1990 gg. Doku­mienty_¹³.

Sie­dziba cen­trali KGB na Łubiance w Moskwie – widok współ­cze­sny. Obec­nie w tym gma­chu rezy­duje Fede­ralna Służba Bez­pieczń­stwa Fede­ra­cji Rosyj­skiej

Antoni Dudek wska­zuje na to, iż pol­ska ekipa rzą­dząca gen. Woj­cie­cha Jaru­zel­skiego miała pełną zgodę Moskwy na refor­mo­wa­nie ustroju, a jed­nak mimo to posłu­gi­wała się przez cały czas „radziec­kim stra­sza­kiem”, szcze­gól­nie w kon­tak­tach z Zacho­dem, opo­zy­cją i Kościo­łem kato­lic­kim. W 1987 r. Mie­czy­sław F. Rakow­ski w swo­ich _Dzien­ni­kach poli­tycz­nych_ zauwa­żył przy­spie­sze­nie i więk­szą dyna­mikę prze­mian w ZSRR, wręcz „prze­ści­gnię­cie” w tej dzie­dzi­nie Pol­ski. Pisał o tym nie bez nuty zazdro­ści¹⁴. Gor­ba­czow na ple­num KC KPZR z oka­zji 70-lecia rewo­lu­cji paź­dzier­ni­ko­wej 21 paź­dzier­nika 1987 r. pod­kre­ślał koniecz­ność wymiany doświad­czeń mię­dzy par­tiami komu­ni­stycz­nymi i robot­ni­czymi bloku wschod­niego odno­śnie pie­re­strojki, ale przy zało­że­niu, że każda par­tia podej­muje samo­dzielne decy­zje co do swo­jej poli­tyki. Sto­sunki z brat­nimi par­tiami miały pozo­stać prio­ry­te­tem poli­tyki KPZR. Gor­ba­czow nad­mie­niał wów­czas, że gen. Jaru­zel­ski czeka na znaczną pomoc, szcze­gól­nie we współ­pracy gospo­dar­czej¹⁵. W roz­mo­wie z pre­mie­rem PRL Zbi­gnie­wem Mes­sne­rem w kwiet­niu 1988 r. Gor­ba­czow mówił, że doświad­cze­nia pol­skie w kwe­stii tzw. dru­giego etapu reformy gospo­dar­czej były dla strony radziec­kiej bar­dzo cie­kawe, i używa sfor­mu­ło­wa­nia: po pro­stu wam „kibi­cu­jemy”¹⁶. Gene­ral­nie jed­nak prze­gląd cyto­wa­nych powy­żej zapi­sków bli­skich współ­pra­cow­ni­ków Gor­ba­czowa nie daje obrazu wiel­kiego zain­te­re­so­wa­nia spra­wami pol­skimi czy chęci inge­ren­cji, nie poja­wia się także jakieś szcze­gólne śle­dze­nie tego, co dzieje się w Pol­sce – ogrom spraw zwią­za­nych z pie­re­strojką w ZSRR prze­sła­nia kie­ru­nek zewnętrzny oddzia­ły­wa­nia KPZR. Być może było to „kibi­co­wa­nie”, a nie inge­ro­wa­nie. Na róż­nych eta­pach róż­nie postrze­gano także naśla­do­wa­nie czy kopio­wa­nie radziec­kich roz­wią­zań, oraz pierw­szeń­stwo – czyli, kto i kogo w dziele pie­re­strojki „wyprze­dzał”.

Osob­nym pro­ble­mem pozo­staje spo­sób infor­mo­wa­nia kie­row­nic­twa KPZR o sytu­acji w Pol­sce i kanały, jakimi infor­ma­cje były prze­ka­zy­wane, w tym szcze­gól­nie inte­re­su­jący nas kanał służb spe­cjal­nych. Infor­ma­cja i ana­liza wyda­rzeń zostaje uwol­niona przez demo­kra­ty­za­cję i _głasnosť_ (jaw­ność) z oko­wów obo­wią­zu­ją­cej linii poli­tycz­nej, może być zatem bar­dziej obiek­tywna. Ten swo­isty plu­ra­lizm ocen i opi­nii powo­do­wał zamie­sza­nie w oce­nie sytu­acji, a także moż­li­wość niedoce­nienia jej powagi. W ana­li­zie opra­co­wa­nej w Aka­de­mii Nauk ZSRR na początku 1987 r. traf­nie zwra­cano uwagę na sła­bość PZPR i jej male­jące popar­cie w spo­łe­czeń­stwie, które wymu­szało kom­pro­misy z róż­nego rodzaju orga­ni­za­cjami i war­stwami spo­łecz­nymi. Dostrze­gano także roz­bi­cie opo­zy­cji na tzw. kon­struk­tywną i eks­tre­mi­styczną, a w sfe­rze gospo­dar­czej nie­wy­dol­ność zarzą­dza­nia gospo­darką i wpusz­cza­nie zachod­niego kapi­tału do Pol­ski. W innym opra­co­wa­niu z maja 1988 r. Aka­de­mii Nauk Spo­łecz­nych przy KC PZPR pod­kre­ślano przede wszyst­kim zain­te­re­so­wa­nie spo­łe­czeń­stwa pol­skiego pie­re­strojką rozu­mianą jako demo­kra­ty­za­cję i jaw­ność oraz – ważne także w nar­ra­cji _Dzien­nika_ Kor­milca – zapeł­nia­nie „bia­łych plam” w histo­rii. Ana­liza zawie­rała bar­dzo ostrożną i roz­mytą ocenę refe­ren­dum w kwe­stii dru­giego etapu reformy gospo­dar­czej, a z nie­po­ko­ją­cych zja­wisk w pol­skiej par­tii wska­zy­wała na jej sta­rze­nie się i chęć ucieczki mło­dych ludzi na Zachód w celach zarob­ko­wych.

Ina­czej rzecz miała się z infor­ma­cjami czer­pa­nymi od Pola­ków. Przy­kła­dowo Mie­czy­sław F. Rakow­ski w cza­sie wizyty w ZSRR w stycz­niu 1988 r. uznał wyniki refe­ren­dum za „dosta­teczny” wyraz popar­cia dla wła­dzy i taką opi­nię prze­ka­zał Rosja­nom¹⁷. Z kolei wystę­pu­jący na kar­tach _Dzien­nika_ Kor­milca amba­sa­dor PRL w Moskwie Wło­dzi­mierz Natorf, ana­li­zu­jąc reak­cję radziecką na strajki wio­senne 1988 r., na pod­sta­wie roz­mów w KC KPZR odno­to­wał ze zdzi­wie­niem: _można stwier­dzić, że dotąd kie­row­nic­two radziec­kie nie oma­wiało w spo­sób kom­plek­sowy sytu­acji w Pol­sce_¹⁸. Zaska­ku­jąco potrak­to­wano infor­ma­cje z roz­mów z Nator­fem 2 wrze­śnia 1988 r., w któ­rych poru­szano kwe­stie VIII Ple­num KC PZPR i zgody na przy­stą­pie­nie do roz­mów z opo­zy­cją, a zatem otwar­cia drogi do Okrą­głego Stołu. Po pierw­sze prze­słano je do KC KPZR dopiero 7 wrze­śnia, a jeden z sekre­ta­rzy W.A. Mie­dwie­diew uznał, że infor­ma­cja w znacz­nej czę­ści jest prze­sta­rzała, w związku z czym nie należy zazna­ja­miać z nią pozo­sta­łych sekre­ta­rzy KC. Oczy­wi­ście „sta­rze­nie się” infor­ma­cji wyni­kać mogło także z wyko­rzy­sta­nia innych łączy, które były bar­dziej dokładne¹⁹. Nato­miast reak­cja amb. Natorfa po roz­mo­wach była natych­mia­stowa – tego samego dnia skie­ro­wał do Jaru­zel­skiego infor­ma­cje o reak­cji radziec­kiej, przy­chyl­nym sta­no­wi­sku do roz­mów z Lechem Wałęsą oraz prośbę o przy­jazd członka kie­row­nic­twa PZPR w celu dal­szego wyja­śnie­nia sytu­acji. 20 wrze­śnia do Moskwy przy­je­chał pre­zes Naro­do­wego Banku Pol­skiego i sekre­tarz komi­sji do spraw reformy gospo­dar­czej KC PZPR Wła­dy­sław Baka, który sku­pił się głów­nie na kwe­stiach nie­uda­nego dru­giego etapu. 23 wrze­śnia zaś Gor­ba­czow przy­jął mini­stra spraw zagra­nicz­nych PRL Józefa Czyrka, pytał o Okrą­gły Stół, roz­mowa doty­czyła także kan­dy­da­tur na nowego pre­miera Pol­ski²⁰. Dywa­ga­cjami na ten wła­śnie temat Kor­mi­lec koń­czy swój _Dzien­nik_. W począt­kach 1989 r. na pierw­szy plan w zain­te­re­so­wa­niu ZSRR wysu­wają się repu­bliki nad­bał­tyc­kie oraz nie­moż­ność opa­no­wa­nia praw­dzi­wie „roz­zu­chwa­lo­nej” poli­tyką _gła­sno­sti_ prasy.

Zapraszamy do zakupu pełnej wersji książkiZapraszamy do zakupu pełnej wersji książki

1.

G.F. Matwie­jew, _Pol­sza posled­niewo kwar­tala 1985 goda gła­zami ana­li­tika sowiet­skoj wniesz­niej razwiedki_, _Mię­dzy histo­rią poli­tyczną a spo­łeczną. Księga jubi­le­uszowa ofia­ro­wana Pro­fe­so­rowi Andrze­jowi Skrzyp­kowi w sie­dem­dzie­się­cio­le­cie uro­dzin_, Puł­tusk–Olsz­tyn–Ostro­łęka –War­szawa 2014, s. 378–393.

2.

Ibi­dem, s. 378–379.

3.

M. Łoś, A. Zyber­to­wicz, _Pri­va­ti­zing the police-state. The case of Poland,_ New York 2000, s. 89.

4.

Film doku­men­talny Dariu­sza Walu­siaka pt. _PRL – labo­ra­to­rium pie­re­strojki_ (2004).

5.

_Stół bez kan­tów. O gene­zie roku 1989, Okrą­głym Stole i ago­nii komu­niz-mu_ – z Anto­nim Dud­kiem, Grze­go­rzem Soł­ty­sia­kiem i Kry­styną Trę-bicką roz­ma­wiają Bar­bara Polak i Jan M. Ruman, „Biu­le­tyn IPN” 2004, nr 4, s. 18.

6.

_Zmierzch dyk­ta­tury. Pol­ska lat 1986–1989 w świe­tle doku­men­tów,_ t. I (lipiec 1986 – maj 1989), oprac. A. Dudek, War­szawa 2009, dok. 14, s. 145.

7.

A. Dudek, _Rok 1989 w moskiew­skich szy­fro­gra­mach,_ „Biu­le­tyn IPN” 2004, nr 4, s. 68; _Zmierzch dyk­ta­tury. Pol­ska lat 1986–1989 w świe­tle doku­men­tów,_ t. I (lipiec 1986 – maj 1989), oprac. A. Dudek, War­szawa 2009.

8.

Z. Sie­miąt­kow­ski, _Wywiad a wła­dza. Wywiad cywilny w sys­te­mie spra­wo­wa­nia wła­dzy poli­tycz­nej PRL_, War­szawa 2009, s. 324.

9.

S. Cenc­kie­wicz, _Labo­ra­to­rium pie­re­strojki,_ „Rzecz­po­spo­lita” z 3 marca 2008 r.

10.

Film doku­men­talny Dariu­sza Walu­siaka pt. _PRL – labo­ra­to­rium pie­re­strojki_ (2004)

11.

_В Пoлитбюро ЦК КПСС… По записям Анатолия Черняева, Вадима Медведева, Георгия Шахназарова (1985–1991)_, Moskwa 2006, s. 30.

12.

Ibi­dem, s. 49.

13.

Wstęp M.J. Pro­zu­mien­sci­kow, sost. I.W. Kaza­ri­nowa i in., Moskwa 2015, s. 9.

14.

M.F. Rakow­ski, _Dzien­niki poli­tyczne 1987–1991,_ War­szawa 2005, s. 44.

15.

Ibi­dem, s. 275.

16.

_Zmierzch dyk­ta­tury…_, t. I, dok. 17, s. 185.

17.

_Koniec epo­chi…,_ dok. 51–53, s. 248–259.

18.

_Zmierzch dyk­ta­tury…,_ t. I, dok. 21, s. 234.

19.

_Koniec epo­chi…,_ dok. 54, s. 258–259. _Zmierzch dyk­ta­tury…,_ t. I, dok. 35, s. 311.

20.

_Koniec epo­chi…,_ dok. 55, s. 260–265; _Zmierzch dyk­ta­tury…,_ t. I, dok. 37, s. 318–319.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: