Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

  • Empik Go W empik go

Płaszcz proroka - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
2 września 2020
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Płaszcz proroka - ebook

ELIASZ I ELIZEUSZ – PROROCY, KTÓRZY SŁUŻYLI LUDZIOM

Bohaterowie Ksiąg Królewskich są pełni sprzeczności. Pomagali innym w codziennych trudach, uzdrawiali ich i wskrzeszali umarłych. Jednak pełen gorliwości Eliasz zesłał na wrogie wojska ogień z nieba, zaś Elizeusz, wrażliwy na punkcie swojego wyglądu, pozwolił niedźwiedziom zabić drwiących z niego młodzieńców. Obaj nie zawsze podejmowali właściwe wybory, czasami upadali na duchu (Eliasz cierpiał nawet na depresję), ale ostatecznie dawali się podźwignąć Panu i podążali we wskazanym przez Niego kierunku.

Nowa książka o. Biela opowiada o dorastaniu do dojrzałego posługiwania się talentami otrzymanymi od Boga. Autor pokazuje, że prawdziwy rozwój Eliasza i Elizeusza nie polegał na czynieniu coraz bardziej spektakularnych cudów, ale na tym, że mężczyźni otwierali się na „zwykłych” ludzi i służyli im w pełny miłosierdzia sposób.

Stanisław Biel SJ – rekolekcjonista i kierownik duchowy, udziela Ćwiczeń duchowych w Częstochowie, wcześniej pełnił funkcję dyrektora Domu Rekolekcyjnego w Zakopanem. Autor książek i artykułów z dziedziny duchowości.

Kategoria: Wiara i religia
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-277-2557-8
Rozmiar pliku: 632 KB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Spis treści

Spis treści

Od autora

1. Mroczne początki

2. Prorok, który zamknął niebo

3. Karmiony przez kruki

4. Niekończący się cud

5. Pan życia i śmierci

6. Dręczyciel

7. Konfrontacja

8. Koniec suszy

9. Ucieczka

10. Depresja proroka

11. Co ty tu robisz?

12. Szmer łagodnej ciszy

13. Mistrz i uczeń

14. Ponowne starcie

15. Rywalizacja z Beelzebubem

16. Podróż sentymentalna

17. Uniesiony do nieba

18. Życiodajna woda

19. Kompleksy proroka

20. Ofiara z ludzi miła Bogu?

21. Równy mistrzowi

22. Nauczycielka

23. Które wody są lepsze?

24. Strateg

25. Okna w niebiosach

26. Cud po śmierci

Literatura cytowanaOd autora

Eliasz z Tiszbe jest prorokiem nietypowym. Pojawia się nagle, znienacka, i podobnie znika, uniesiony do nieba na tajemniczym rydwanie. Jest prorokiem nieprzewidywalnym, głosi słowo Boga, chociaż w sposób specyficzny, przekraczający utarte schematy i formuły. Łączy w sobie przeciwieństwa. Z jednej strony jest surowy, oschły, wymagający i mało empatyczny, z drugiej zaś współczujący i wyrozumiały. To człowiek odważny, radykalny i bezkompromisowy, ale też nieśmiały, strachliwy, depresyjny.

Elizeusz, uczeń i następca Eliasza, jest podobny do swego mistrza, a zarazem inny. To – podobnie jak jego mentor – wybitny prorok i cudotwórca, jednak bardziej otwarty na relacje, empatyczny i służący innym. W przeci-
wieństwie do proroka z Tiszbe nie tylko żarliwie zabiega o chwałę Boga żywego, ale jest również wyczulony na zwykłe problemy i niedole ludzkie.

Eliasz i jego uczeń nie pozostawili po sobie żadnych pism, jak czynili to inni wielcy prorocy. Narracje dotyczące ich życia są podane w formie budującej biografii, często opartej na ludowych przekazach, a nawet mitach. Dzięki temu są bardzo plastyczne i bliskie czytelnikowi. „Są one jak ogromne barwne obrazy, przez które przenika światło i strach, jest tu wyczekiwanie i naloty, chwile ciszy i krzyku” (B. Secondin).

Dwaj wybitni prorocy, których dzieje relacjonuje ta książka, żyli w trudnych czasach. Kulturę izraelską zdominowały obce wpływy, relatywizowano problemy etyczne, nastąpił kryzys wiary w jedynego Boga, a chwiejny i niezdecydowany lud ulegał bezkrytycznie fascynacji obcymi bóstwami. Z tej racji Eliasz i Elizeusz mogą być patronami czasów współczesnych. Dziś bowiem kryzys wiary w Boga, deprecjacja autorytetu i instytucji, także kościelnych, czy relatywizm moralny osiągają apogeum.

O Eliaszu napisano (i wciąż pisze się) wiele. Nic dziwnego – jest to postać intrygująca i pobudzająca do refleksji. O Elizeuszu powstaje nieco mniej tekstów, chociaż uczniowie z jego szkoły starali się udowodnić, iż był nie mniejszym prorokiem niż mistrz. Niniejsza książka nie aspiruje do tego, aby być kolejną biografią cudotwórczych proroków. Chodzi w niej raczej o skonfrontowanie ich poglądów, postaw ze współczesnymi czasami i życiem, aby uzmysłowić, że mimo tysięcy lat mentalność ludzka nie zmieniła się radykalnie; człowiek powtarza wciąż te same błędy, ulega wpływom innych, tworzy bożki i służy im, pozwala sobą manipulować… Bóg jednak jest wciąż cierpliwy, kieruje, wskazuje drogę, posyła współczesnych proroków, ufa człowiekowi, prowadzi do nawrócenia i przemiany serca.

Wierzę, że proponowane w tej książce medytacje będą kolejnym promykiem miłości Boga, oświetlającym ludzkie drogi, wskazującym kierunek i przynoszącym nadzieję.1. Mroczne początki

Eliasz jest prorokiem, który pojawia się na scenie religijnej w IX wieku przed Chrystusem. Żyje i działa w Królestwie Północnym (Izrael) w czasach rządów królów: Achaba, Ochozjasza i Jorama. Był to okres względnego dobrobytu i spokoju. Achab poślubił księżniczkę fenicką Izebel i zawarł przymierze z królem Tyru. Fuzja polityczna przyniosła Izraelowi ogromne zyski. Achab mógł dzięki nim zreformować armię oraz podjąć prace budowlane w Samarii, Megiddo i Jerychu.

Niestety, wraz z dobrobytem materialnym przyszło rozprężenie religijne. Na Wschodzie należało do zwyczaju, że królowa cudzoziemka mogła czcić własne bóstwa. Jednak w Izraelu zakorzeniona była wiara w jednego Boga Jahwe. Achab nie był silnym przywódcą, który działałby w sposób zdecydowany i samodzielny, dlatego uległ żonie. Wybudował świątynie ku czci bóstw fenickich: Baala i Asztarte, którym również sam zaczął oddawać cześć.

Baal („pan”) był bogiem urodzaju, wegetacji, płodności, a jego uosobieniem stał się byk, symbol męskiej siły, płodności, a także burz przynoszących deszcz. Ku czci Baala na wzniesieniach budowano ołtarze. Z jego kultem wiązała się także prostytucja sakralna.

Kult Baala trafił na podatny grunt. W Izraelu rozwijała się kultura rolnicza, która sprzyjała bóstwom troszczącym się o urodzaje i płodność zwierząt. Według mitologii ugaryckiej Baal, porywczy, pełen młodzieńczego zapału bóg, zginął w walce z Motem, bogiem śmierci. El i inni bogowie pogrążyli się w smutku; przywdziali żałobne szaty, posypali głowy popiołem i okaleczyli swoje ciała. Ze śmiercią Baala nie pogodziła się jednak Anat (Asztarte), jego siostra i żona, bogini płodności, seksualności i macierzyństwa, której znakiem było zielone drzewo lub drewniane słupy – „aszery”.

Anat zmierzyła się z Motem: „ostrym nożem rozpłatała go na kawałki, rozrzuciła jego członki przy pomocy wialni, spaliła je w ogniu, zmełła w młynie i rozsypała jego resztki po polach” (A. Cotterell). Po tym wydarzeniu Baal odzyskał utracone życie i przy wsparciu Ela i wszystkich pozostałych bogów pokonał Mota. W konsekwencji Motowi przypadły w udziale: „prażący upał, jałowizna, śmierć, kraina zmarłych. Natomiast do Baala należała kraina płodności” (A. Cotterell).

Walka między życiem a śmiercią stała się tematem dramatycznego mitu, według którego Baal co roku ginął i w konsekwencji zstępował do świata podziemnego, aby z nastaniem wiosny ponownie ożyć. Historia ta dobrze wpisała się w tradycje rolnicze, w których obumieranie i ponowny wzrost stanowią nieustanny cykl przyrody. Nic więc dziwnego, że została chętnie przyjęta przez poddanych Achaba.

Wizja ta była również atrakcyjna wizualnie dla Izraelitów. W czasach Mojżesza lud zniecierpliwiony jego nieobecnością wykonał złotego cielca, którego czcił zamiast jedynego Boga (por. Wj 32,1nn). Jahwe był bowiem Bogiem dalekim, transcendentnym, niewidzialnym i nieprzewidywalnym. Tymczasem złoty cielec znajdował się w zasięgu wzroku i dotyku. Izraelici chcieli boga podobnego do innych bóstw; boga widzialnego, którego można skonkretyzować i „oswoić”. Baal odpowiadał takim oczekiwaniom. Najstarsze wizerunki ugaryckie z XIV stulecia przed Chrystusem przedstawiają go jako młodego wojownika w spiczastym hełmie z rogami. W lewej ręce trzyma błyskawicę, atrybut boskości, zaś w prawej maczugę, symbol władzy. Wierzono, że gdy tylko nią poruszył, więdły nawet cedry. Jednak bardziej przemawiającym wyobrażeniem Baala był byk. Niektóre przedstawienia ukazują, jak zapładnia stada jałówek, co ilustruje jego seksualną energię i płodność. Inne dodają do tego wizerunku strzały symbolizujące pioruny z nieba.

Łatwe i lekkie przejście od wiary w Boga transcendentnego do przyjęcia obcego widzialnego bóstwa jest odwieczną pokusą człowieka, który chce zamknąć Boga we własnych schematach myślowych, kontrolować Go i podporządkować sobie. Relacja z bóstwem jest akceptowalna, prostsza, mniej wymagająca. Takiego boga można przekupić, składając ofiary i oferując odpowiednią cenę. W rzeczywistości nie jest to prawdziwa wiara, ale bałwochwalstwo. Włoski teolog Enzo Bianchi słusznie podkreśla, że dzisiaj mocno akcentuje się rozdźwięk między wiarą w Boga i ateizmem, tymczasem najbardziej niebezpieczne jest bałwochwalstwo: „Nie ma ateistów i ludu Bożego, lecz są bałwochwalcy i wierzący, ciągle kuszeni bałwochwalstwem” (cyt. za: C.M. Martini). Człowiek, który odrzuca Boga żywego, wcześniej czy później zaczyna adorować różne bóstwa, nie tylko materialne, ale również intelektualne czy duchowe. Bóstwa te z czasem stają się jego demonami, prowadzą do destrukcji emocjonalnej i fizycznej oraz śmierci duchowej.

W sytuacji gdy wiara w Boga Jahwe nie była już oczywista, a poddani Achaba zostali skuszeni łatwą wiarą zapewniającą sukces i dostatnie życie w zamian za kult Baala, Bóg wzbudził proroka imieniem Eliasz. Imię to oznacza: „Bogiem moim jest Jahwe” (hebr. Eliyáhu), w przeciwieństwie do Baala. Streszcza ono misję i całe dzieło życia proroka. To on okaże się prawdziwym „prorokiem deszczu, ognia, płodności i błyskawic, życia i śmierci” (B. Costa-
curta). On pokona fałszywe bóstwa i doprowadzi ponownie błądzący i niezdecydowany lud do wiary w prawdziwego Boga.

Eliasz pojawia się nagle, niespodziewanie. I równie nagle znika. Nie znamy imienia jego ojca, chociaż genealogie żydowskie przywiązują do tego wielką wagę. Nie dowiadujemy się nic o jego przeszłości, rodzinie, dotychczasowym zaangażowaniu. Nie wiemy, skąd pochodzi. Określenie Tiszbe jest niejasne. Biblia nie notuje tej nazwy nigdzie indziej. Tradycja wskazuje na Istib, miejscowość oddaloną kilkanaście kilometrów na północ od rzeki Jabbok w północnym Gileadzie (region leżący na wschód od Jordanu, obecnie Jordania). Były to tereny biedne, słabo zagospodarowane, zacofane pod względem ekonomicznym i religijnym. Podobnie jak nie znamy dokładnego miejsca pochodzenia Eliasza, tak nie posiadamy również zbioru jego proroctw, jak w przypadku innych proroków. Księgi Królewskie relacjonują jedynie pewne fakty z jego życia w formie „budującej biografii”. „Nie jest to biografia usystematyzowana ani zachowująca ciągłość, jest ona raczej fragmentaryczna” (B. Maggioni).

Eliasz jest prorokiem powołanym przez Boga ad hoc, w konkretnej, ważnej z punktu widzenia przetrwania wiary w jednego Boga, sytuacji Izraela. Ma do wypełnienia swoją życiową, niepowtarzalną misję. „Jest postacią charyzmatyczną, nie dynastyczną, w odróżnieniu od króla i kapłana (…), a jego przeszłość, podobnie jak jego pochodzenie według ciała, nie mają znaczenia” (B. Costacurta).

Pytania do refleksji:

 Czy dostrzegasz zależność między dobrobytem a poziomem życia religijnego?

 Jakie znaczenie mają dla ciebie mity? Czego
cię uczą?

 Jakie jest twoje wyobrażenie Boga? Jaki jest Bóg, do którego się modlisz?

 Czy nie ulegasz pokusie podporządkowania sobie Boga?

 W jaki sposób próbujesz Go przekupić?

 Co mówi o tobie twoje imię?

 Co możesz powiedzieć o swoim pochodzeniu?

 Czy mógłbyś określić swoją życiową misję?2. Prorok, który zamknął niebo

Eliasz nie jest typowym prorokiem. Pojawia się przed królem Achabem nagle, bez zapowiedzi, przygotowania czy zaanonsowania. Przekazuje słowo jedynie jemu. Nigdy nie rozmawia z Izebel, która jako córka króla Tyru piastowała prawdopodobnie urząd najwyższego kapłana głównego bóstwa fenickiego Baala Melkarta. Przedstawia się władcy jako sługa Jahwe. Jest sługą jedynego Boga, a zarazem sługą Słowa.

Eliasz nie przemawia również jak typowy prorok. Tacy prorocy są posłańcami i zwiastują słowa samego Boga. Zwykle potwierdzają je uroczystą aklamacją: „To mówi Pan”. „Eliasz nie tylko opuszcza tę formułę, lecz jeszcze twierdzi, że na jego (nie Boże) słowo będzie z powrotem padał deszcz” (A. Ohler). „Nie będzie w tych latach ani rosy, ani deszczu, dopóki nie powiem” (1 Krl 17,1). Słowa te brzmią jak wyrok skazujący, bez prawa do pertraktacji. Eliasz przemawia z pozycji niekwestionowanego autorytetu, niemal jak Bóg; Pan niebios, decydujący o suszy i urodzajach. W ten sposób daje do zrozumienia, że to nie Baal jest bogiem niebios. Prorokiem deszczu i płodności, a tym samym życia i śmierci jest on sam – Eliasz.

Słowa proroka są bardzo twarde, nieczułe, dalekie od empatii. Zapowiadają głód i w konsekwencji śmierć zarówno zwierząt, jak i ludzi. Brak deszczu, a nawet rosy na terenach pustynnych uniemożliwiał jakiekolwiek życie. Wysuszone potoki i studnie groziły wyjałowieniem ziemi i klęską żywiołową. „Eliasz sprawia wrażenie osoby impulsywnej, która nie rozważa głęboko natchnień otrzymywanych od Boga. Fakt, że nie pojawia się żaden opis jego uczuć, myśli, wątpliwości ani świadectwo oporu wobec powierzonej mu misji, wcale nie oznacza, że tego wszystkiego nie przeżywał w swoim sercu. Wydaje się być człowiekiem pozbawionym słabości. Można postawić w tym miejscu pytanie: Czy w naturze ludzkiej może dojść do tak daleko idącej idealizacji własnej osoby?” (D. Sianożęcka).

Być może była inna przyczyna owej niewrażliwości Eliasza. Jako prorok został częściowo wtajemniczony w zamysły Najwyższego. Susza, którą przepowiedział, była odpowiedzią na grzech człowieka. Stanowiła przestrogę, a zarazem karę. Już Mojżesz wskazywał w podobny sposób na konsekwencje niewierności Bogu: „Jeśli nie usłuchasz głosu Pana, Boga swego, i nie wykonasz pilnie wszystkich poleceń i praw, które ja dzisiaj tobie daję, spadną na ciebie wszystkie te przekleństwa i dotkną cię. (…) Pan ześle na twą ziemię zamiast deszczu – pył, a piasek będzie na ciebie spadał z nieba, aż cię wyniszczy” (Pwt 28,15.24).

Niewierność, bałwochwalstwo i zło Izraelitów osiągnęło apogeum. „Dobrobyt materialny, przypisywany działaniu nowych bogów, zaślepia mieszkańców i powoduje zagubienie w myśleniu narodu. Ma on wrażenie, że Bóg Ojców jest Bogiem ubóstwa i zacofania. Sumienie narodu jest zdezorientowane, nie potrafi on rozróżnić, co jest dobre, a co złe. Brakuje szczerych i wiernych przewodników, króluje dwuznaczność” (B. Secondin). Gdy lud odwraca się do prawdziwego Boga plecami i sądzi, iż wybiera bóstwa gwarantujące dobrobyt i sukces, Pan „zamyka niebo”. W ten sposób sygnalizuje, że nie może dłużej tolerować grzechu i zła. Zamknięcie nieba jest wezwaniem do refleksji i zmiany myślenia. Izraelici powinni zrozumieć, że to nie Baal zsyła deszcz, ale prawdziwy Bóg. „Ten Bóg, który wyzwolił Izraela z Egiptu, wyprowadził go na pustynię i dał mu ziemię, gdzie deszcz za darmo spada z nieba (por. Pwt 11,10nn)” (B. Costacurta). Wybór Izraelitów sprawił, że ponownie przeżyją pustynię. Zamiast urodzajnej ziemi doświadczą suszy i głodu, a szukając pomocy u Baala, umrą z pragnienia.

Bóg jednak nie pragnie śmierci grzeszników, ale ich powrotu, nawrócenia. „Nie chce, aby Jego lud spotkała śmierć z pragnienia, lecz chce doprowadzić do poznania prawdy, by niebo mogło się otworzyć i rozdać znowu swoje dary, by mógł spaść deszcz, sprawiając, że ziemia rozkwitnie i lud wróci do życia. Jednak droga jest długa i trudna. Tak dla Izraela, który musi się nawrócić, jak i dla proroka, który musi mu w tym pomóc się nawrócić. To droga pełna pułapek, która czasami może wydawać się pełna sprzeczności” (B. Costacurta).

Przepowiednia Eliasza była kolejną odsłoną oblicza Boga. Jahwe jest Bogiem wszechmocnym; wśród bóstw nie ma żadnych konkurentów. Oddawanie czci Baalowi jako bogowi błyskawic, burzy i urodzajów jest iluzją i uleganiem kłamstwu. Jeśli Baal był bogiem, który sprowadzał deszcz, to Bóg zamknie niebo i powstrzyma życiodajną wodę. Wówczas zakończy się oszustwo.

Eliasz był człowiekiem odważnym. Głosił twarde słowa przed królewskim majestatem, nie licząc się z konsekwencjami. Król mógł go przecież w jednej chwili pozbawić życia. Skąd ta odwaga u proroka? Może tak bardzo ufał swemu Bogu oraz własnemu charyzmatowi i posłannictwu? Psycholożka Debora Sianożęcka podkreśla subtelną trudność wynikającą z takiej sytuacji: „Eliasz jest mężny, ponieważ wie, że Bóg jest z nim i pragnie jego działania. Przekonanie o takiej bliskości, a nawet jej doświadczenie, rodzi pewne niebezpieczeństwo – niebezpieczeństwo utożsamienia się z charyzmatem albo zatracenia granic pomiędzy służeniem Bogu a posługiwaniem się Bogiem!”.

Achab, mimo swej potężnej władzy, nie wyciągnął wobec Eliasza żadnych konsekwencji. Słowa proroka napotkały mur milczenia. Achab nie odpowiedział ani słowem. Być może gardził nieznanym „samozwańczym” prorokiem. Być może odwrotnie, podziwiał jego butę i tupet. A może tak bardzo ufał Baalowi, iż nie miał cienia wątpliwości, kto wygra to boskie współzawodnictwo.

Na prośbę Eliasza Bóg otworzył niebo, ale wiele razy musiał je jeszcze zamykać, gdy człowiek odchodził od Niego i wybierał innych bogów. Dlatego wciąż było (i jest) aktualne wołanie innego wielkiego proroka, Izajasza: „Obyś rozdarł niebiosa i zstąpił” (Iz 63,19).

Bóg odpowiedział w pełni na to wołanie nad Jordanem w chwili chrztu Jezusa: „Jezus także przyjął chrzest. A gdy się modlił, otworzyło się niebo i Duch Święty zstąpił nad Niego, w postaci cielesnej niby gołębica, a z nieba odezwał się głos: Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie” (Łk 3,21–22). W czasie chrztu Jezusa otwiera się niebo. Więź między Bogiem a człowiekiem, zerwana jednostronnie przez człowieka, zostaje ponownie przywrócona. Człowiek wchodzi na nowo w orbitę miłosierdzia i łaski. Zostaje włączony w intymną relację z Trójcą Świętą.

Pytania do refleksji:

 Jakie znaczenie ma dla ciebie słowo Boże?

 Czy posiadasz odpowiednią dozę empatii, współczucia?

 Czy pokazujesz swoje uczucia na zewnątrz, czy raczej tłumisz je w sobie?

 Czy nie idealizujesz siebie? W czym się to wyraża?

 Jaki grzech bądź namiętność oddalają cię najbardziej od Boga?

 Czy nie zacierasz różnic między służeniem Bogu a wysługiwaniem się Nim?

 Czy doświadczyłeś kiedyś otwarcia nieba nad sobą? W jakich okolicznościach?
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: