ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

    Labirynt duchów

    (ebook) (audiobook) (audiobook)
    Wydawnictwo:
    Muza SA
    Ocena:
    5.8/6  Opinie: 4
    Stron:
    896
    Dostępne formaty:
    ePub
    Mobi
    Czytaj fragment

    Ebook (28,90 zł najniższa cena z 30 dni)

    43,90 zł (-25%)
    32,93 zł

    Dodaj do koszyka lub Kup na prezent
    Kup 1-kliknięciem

    ( 28,90 zł najniższa cena z 30 dni)

    Przenieś na półkę

    Do przechowalni

    Zjawy raz obudzone ożywają z nową mocą

    Labirynt duchów to wspaniała, wielopoziomowa, misternie utkana powieść, której autorem jest Carlos Ruiz Zafón. To kolejne wciągające spotkanie z twórczością tego znakomitego hiszpańskiego pisarza. W książce mamy mnóstwo wątków splecionych w spójną i logiczną całość. Autor zabiera czytelników w podróż po posępnych zakamarkach Barcelony lat pięćdziesiątych, do czasu reżimu generała Franco. Alicja Gris jest piękną, inteligentną i pozbawioną skrupułów agentką. Pewnego dnia otrzymuje zlecenie z najwyższych sfer władzy. Sprawa jest ściśle tajna i dotyczy tajemniczego zniknięcia ministra kultury Mauricia Vallsa. Wydaje się, że może mieć to związek z przeszłością, kiedy Valls był dyrektorem budzącego grozę więzienia Montjuic. Alicja, wraz z przydzielonym do tego dochodzenia, kapitanem policji ma kilka dni na odnalezienie ministra. W trakcie poszukiwań w jej ręce trafia należący do Vallsa siódmy tom serii Labirynt duchów. Książka ta doprowadzi Alicję do ukrytej w samym sercu Barcelony księgarni Sempere & Synowie. Czar tego miejsca sprawia, że jak przez mgłę powracają do niej obrazy z dzieciństwa. To, co odkryje, będzie śmiertelnym zagrożeniem dla niej i dla wszystkich, których kocha.

    (…) Tej nocy śniło mi się, że wracam na Cmentarz Zapomnianych Książek. Znowu miałem dziesięć lat i obudziłem się w swej dziecięcej sypialni, czując, że twarz mamy całkiem zatarła się w mojej pamięci. Byłem przekonany, tak jak potrafimy być przekonani tylko w snach, że to wyłącznie moja wina, że nie zasługuję, by pamiętać twarz mamy również dlatego, że nie potrafiłem być wobec niej sprawiedliwy.

    W miarę szybko pojawił się ojciec, zaniepokojony moimi przeraźliwymi krzykami. Tata, który w tym śnie był jeszcze młody i wciąż znał odpowiedzi na wszystkie możliwe pytania, przygarnął mnie do siebie, by pocieszyć i uspokoić. A potem, kiedy pierwsze światła przydawały kolorów mglistej Barcelonie, wyszliśmy z domu. Z niezrozumiałych dla mnie powodów ojciec odprowadził mnie tylko do bramy. Tam puścił moją dłoń, dając do zrozumienia, że w tę wędrówkępowinienem udać się sam.

    Ruszyłem przed siebie, ale pamiętam, że ciążyło mi ubranie, buty, nawet własna skóra. Każdy kolejny krok wymagał coraz większego wysiłku. Doszedłem do Rambli, miałem wrażenie, że miasto zastygło w trwającej bez końca chwili. Ludzie, jak zamrożeni, zatrzymali się w pół kroku, niczym postacie na starej fotografii. Gołąb, który wzbijał się do lotu, trzepocząc skrzydłami, kreślił nimi niewyraźny szkic. Drobinki kurzu unosiły się nieruchome w powietrzu niczym świetlny pył. Woda z fontanny na Canaletas skrzyła się w pustce i wyglądała jak naszyjnik z kryształowych łez (…)

    Fragment książki

    Wybrane bestsellery

    Carlos Ruiz Zafon - pozostałe książki

    Muza SA - inne książki

    Zamknij

    Wybierz metodę płatności

    Zamknij Pobierz aplikację mobilną Ebookpoint