Dalekowschodnie rośliny lecznicze w ogródku i na działce - Andrzej Sarwa - ebook

Dalekowschodnie rośliny lecznicze w ogródku i na działce ebook

Sarwa Andrzej

0,0

Opis

Podstawowe informacje na temat gruntowej uprawy roślin. Pochodzenie, właściwości, uprawa i zastosowanie dalekowschodnich roślin leczniczych. Opisane gatunki: aralia mandżurska - „czartowskie drzewo”, berberys amurski, bergenia grubolistna, „bluszcz amurski” - miesięcznik dahurski, cytryniec chiński, eleuterokok kolczasty, jodła syberyjska, kolcowój szkarłatny, krwiściąg lekarski, krzyżownica syberyjska, leuzea krokoszowata - „korzeń marala”, makleja drobnoowocowa, mak syberyjski, miłorząb dwuklapowy-chiński-japoński-dwudzielny, morwy, przęśl skrzypowata - „ziele kuźmicza”, rodiola - „złoty korzeń” - „różowy (różany) korzeń”, rzewień dłoniasty – rabarbar, tarczyca bajkalska, wielosił błękitny, żeń-szeń właściwy.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 112

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




Andrzej Sarwa

DALEKOWSCHODNIE ROŚLINY LECZNICZE

W OGRÓDKU I NA DZIAŁCE

Armoryka

Sandomierz

Wydawnictwo ARMORYKA

ul. Krucza 16

27-600 Sandomierz

tel 15 833 21 41

e-mail:[email protected]

http://www.armoryka.strefa.pl/

© Copyright by Andrzej Sarwa, Sandomierz 2013

ISBN 978-83-62661-92-3

Uwaga! Porady zamieszczone w tej książce nie mają na celu zastąpienia medycznych porad lekarza. Skonsultuj się więc z nim, zanim zastosujesz propozycje tu przedstawione.

Ani autor, ani wydawca nie ponoszą odpowiedzialności za szkody, straty lub choroby spowodowane leczeniem się na własną rękę.

BARDZO KRÓTKIE WPROWADZENIE

Od wielu już lat daje się zauważyć coraz większe zainteresowanie roślinami leczniczymi. Czy może inaczej: leczniczymi właściwościami roślin. Na temat naszych, krajowych, istnieje bardzo bogata literatura, co i raz przybywają jakieś nowe pozycje.

O roślinach pochodzących z Dalekiego Wschodu, wykorzystywanych przez medycynę naturalną (tradycyjną) ludów zamieszkujących Syberię, Mongolię, Chiny, Tybet, Koreę czy Japonię, owszem, zdarza się słyszeć, ale przecież raczej niewiele.

Bez wątpienia każdy z nas wie coś niecoś na temat żeń-szenia, sporo ludzi zetknęło się z cytryńcem chińskim, lecz nie byłbym już pewny, że Polakom znane są właściwości np. jodły syberyjskiej, maklei, albo eleuterokoku kolczastego. Tymczasem właściwościowe warto poznać, bo dalekowschodnie rośliny lecznicze (jakże egzotyczne dla nas!) z łatwością można zaaklimatyzować i z powodzeniem uprawiać w warunkach tutejszego klimatu. A skoro będzie się je uprawiać, to oczywiście będzie też można wykorzystywać ich, niekiedy nieocenione, właściwości.

- No dobrze - może powiedzieć Czytelnik. - Wszystko pięknie, słówka gładkie i okrągłe, tylko w jaki sposób można zdobyć czy to nasiona, czy to sadzonki roślin, które na tych niewielu stronicach zostały opisane?

Rzeczywiście. Ważne pytanie! Ale przecież i na nie można odpowiedzieć.

A zatem: Niektóre z omawianych w tej książeczce roślin są znane i uprawiane w naszym kraju od wielu już lat, tyle tylko, iż wcześniej nie wiedzieliśmy, że można je wykorzystywać do leczenia chorób. Inne, których nazwy brzmią nam tak egzotycznie, że czasem trudno je nawet zapamiętać, można zdobyć w inny sposób.

Otóż istnieją grupy hobbystów, zajmujące się sprowadzaniem z różnych stron świata najrozmaitszych nowości. Owi hobbyści ogłaszają się - oferując sadzonki na wymianę - na tematycznych forach ogrodniczych i dzięki nim możemy zaopatrzyć się w to, co nas interesuje. Często sprzedają też sadzonki lub nasiona owych roślin czy to na Allegro, czy we własnych sklepach internetowych. Poza hobbystami rośliny takie oferują profesjonalni ogrodniczy.

Jeszcze innym sposobem jest uczestniczenie w rozlicznych wystawach i kiermaszach roślin. Podczas takich imprez można się „obkupić”, byle tylko starczyło pieniędzy.

Gdyby inne sposoby zawiodły, sami możemy wyjechać na Litwę, Białoruś czy Ukrainę (gdzie dość dawno pozakładano towarowe plantacje niektórych dalekowschodnich roślin leczniczych, które się tam wspaniale zaaklimatyzowały) i po uzyskaniu świadectwa sanitarnego od odpowiednich służb, przewieźć sadzonki przez granicę.

Długo zastanawiałem się jeszcze nad jedną kwestią: czy umieścić we wstępie informacje na temat postaci i przygotowywania leków na bazie ziół i czy omówić ogólne zasady uprawy roślin.

Podstawowe informacje na temat gruntowej uprawy roślin - drzew, krzewów, pnączy, roślin rocznych, dwuletnich i bylin zawarłem w ostatnim rozdziale niniejszego opracowania.

I to byłoby już wszystko, co tytułem wprowadzenia chciałbym napisać.

Pozostaje mi tylko życzyć sukcesów, zarówno w uprawie omówionych tutaj roślin, jak i medycznych, osiąganych przy ich pomocy.

W ostatnim zdaniu muszę jeszcze przypomnieć, że kuracje - nawet i niewinnymi ziółkami - winny być zawsze przeprowadzane za wiedzą i zgodą lekarza. Dlaczego? A czyż umiemy sami w sposób prawidłowy postawić diagnozę? A czyż wiemy, co i jak dawkować? Ostatnie uwagi nie dotyczą oczywiście prawdziwych, doświadczonych zielarzy, tyle iż tych raczej nie ma zbyt wielu w naszym kraju.

ARALIA MANDŻURSKA - „CZARTOWSKIE DRZEWO”

Aralia mandżurska (Aralia elata, syn.:A. mandschurica) jest niewielkim drzewkiem wiodącym swój ród z Syberii (Kraj Nadmorski), północnych Chin i Korei, gdzie występuje jako podszycie w lasach liściastych. Należy do rodziny araliowatych (Araliaceae) i jest spokrewniona z żeń-szeniem. Dorasta od 1,5 do 4 m wysokości, a ogólnym pokrojem przypomina może nieco palmę. Tworzy prosty i nie rozgałęziający się, pokryty licznymi ostrymi kolcami pień, który wieńczą okazałe i długie (do 1 m) długoogonkowe, podwójniepierzastozłożone liście. W środku lata spośród nich wyrasta okazały (do 0,5 m) wiechowaty kwiatostan, złożony z niepokaźnych, drobnych zielonkawych kwiatuszków. Te po zapyleniu wiążą się w kuliste, nieduże owocki barwy czarnej, zawierające w miąższu po 5 nasion. Owoce pełnię dojrzałości osiągają na przełomie września i października.

Surowcem zielarskim są korzenie aralii, bogate w cenne, biologicznie aktywne substancje, m.in.: trójterpenowe saponiny - aralozydy A, B i C, żywice i nieco olejku eterycznego.

Odwary, proszek i nalewka z korzeni aralii mandżurskiej, zwanej przez ludy Syberii „czartowskim drzewem”, mają działanie bardzo zbliżone do działania żeń-szenia. Stosuje się je jako stymulatory centralnego układu nerwowego przy nerwicach, rozstrojach psychicznych (pomocniczo w psychozach), w impotencji, zaburzeniach erekcji, zbyt wczesnej ejakulacji, w wyczerpaniu umysłowym i fizycznym, oraz jako środki pobudzające i ogólnie wzmacniające. Nie wolno ich stosować w nadciśnieniu tętniczym, padaczce i bezsenności.

Proszek z ususzonych korzeni „czartowskiego drzewa” zażywa się dwa razy dziennie w dawkach do 0,5 g przez okres l-3 miesięcy.

Nalewkę sporządzoną z 2 (wagowych) części spirytusu 70% i 1 części rozkruszonych korzeni (macerować w ciepłym miejscu przez 4-6 tygodni w szczelnie zamkniętym naczyniu) przyjmuje się przez l-3 miesiące 2 razy dziennie po 15-20 kropli na 1/4 szklanki wody.

Można także przygotowywać odwary (l łyżeczka do herbaty na szklankę wody, gotować pod przykryciem 3-5 minut, odstawić na 15 minut, przecedzić, pić 3 razy dziennie po 1/3 szklanki).

Uprawa aralii mandżurskiej w warunkach naszego klimatu jest stosunkowo łatwa i prosta. W zasadzie rośnie ona na każdej glebie (z wyjątkiem podmokłych), którą przed założeniem plantacji należy dokładnie przekopać, pozbawić trwałych chwastów i nawieźć kompostem w ilości 6-8 kg/1 m2. Jedyne co bezwzględnie musimy zapewnić aralii mandżurskiej, to jasne i widne stanowisko (najodpowiedniejsza będzie wystawa południowa).

Roślinę rozmnaża się z nasion lub - najprościej - z odrostów korzeniowych, które zwartym gąszczem otaczają egzemplarz mateczny. Odrosty owe oddzielamy i sadzimy na miejsca przeznaczone pod ich uprawę jesienią, zaś najlepszym terminem siewu będzie wczesna wiosna, gdy tylko ziemia obeschnie. Nasiona wymagają stratyfikacji.

Pielęgnację ogranicza się do odchwaszczania ziemi wokół krzewów i corocznego obfitego nawożenia (najlepiej późną jesienią czy nawet i w zimie) dobrze rozłożonym kompostem.

Zbioru korzeni można dokonywać już w drugim roku na jesieni. Po wykopaniu dokładnie je oczyszczamy, drobne suszymy w całości, w temperaturze nie wyższej niż 30° C, grube i długie po pocięciu wzdłuż i w poprzek na kawałki długości 8-10 cm.

Identyczne znaczenie lecznicze jak aralia mandżurska przejawia jej bardzo bliska krewniaczka - aralia sercowata (Aralia cordata, velA. Schmidtif), roślina objęta całkowitą ochroną gatunkową, a występująca wyłącznie w południowej części Sachalinu, na południowych wyspach Archipelagu Kurylskiego i na japońskiej wyspie Hokkaido. I tę roślinę - o ile komuś udałoby się zdobyć jej nasiona - z powodzeniem można by uprawiać w naszym kraju. Wymagania ma takie same jak aralia mandżurska.

BERBERYS AMURSKI

Berberys amurski (Berberis amurensis) z rodziny berberysowatych (Berberidaceae) to bardzo bliski kuzyn naszego rodzimego berberysu zwyczajnego (Berberis vulgaris). Jest to kolczasty krzew, osiągający od l,5 do 3 m wysokości. Liście ma niezbyt okazałe, odwrotnie jajowate. Kwiaty niewielkie, żółtawe, skupione w zwisające groniaste kwiatostany. Owocem berberysu jest czerwona, wydłużona, soczysta jagoda, z drobnymi nasionkami w środku.

Surowiec zielarski stanowią owoce (tak świeże jak i suszone), a także liście i kora. W owocach występują cukry, kwasy organiczne, gumy, pektyny, witaminy A, C i E, wreszcie sole mineralne. Liście i kora zaś są bogate w alkaloidy: berberynę, palmatynę, mangoflorynę, chelidotoksynę i inne.

Surowe owoce berberysu (i sok z nich) przejawiają działanie moczopędne, przeciwgorączkowe, poprawiają przemianę materii, podnoszą odporność organizmu, działają żółciopędnie, zwiększają wydzielanie soków trawiennych i wreszcie - wzmacniają ścianki naczyń włosowatych. Zalecane są w przeziębieniu, grypie, anginie, reumatyzmie, chorobie wieńcowej i nadciśnieniu tętniczym. Zabronione są zaś w chorobie wrzodowej żołądka i dwunastnicy, stanach zapalnych błony śluzowej żołądka, nadkwaśności.

Z kolei odwary z kory i liści (1 łyżeczka rozdrobnionego suszu na szklankę wody, gotować pod przykryciem 5-10 minut) pite 2-3 razy dziennie po ¼ szklanki, zalecane są w stanach zapalnych wątroby, jako dość skuteczny środek żółciopędny, pomocniczo w dolegliwościach sercowo-naczyniowych, a także jako niezły specyfik obkurczający macicę i zatrzymujący krwawienia z macicy po odbytym porodzie.

Nie bez znaczenia jest także działanie lecznicze owych odwarów w chorobach gorączkowych, kamicy żółciowej, niestrawności, stosuje się je ponadto do płukania jamy ustnej i dziąseł w ich stanach zapalnych. Tu jednak uwaga: kuracja odwarami z kory berberysu powinna być przeprowadzana wyłącznie za wiedzą i zgodą lekarza.

Uprawa berberysu amurskiego jest tak samo łatwa jak jego europejskiego krewniaka - berberysu pospolitego. Krzew nie posiada jakichś szczególnych wymagań, jeśli idzie o glebę, jednak najbardziej odpowiada mu ziemia mocno próchnicza i wilgotna. Doskonale rośnie na lessach, a nawet glebach piaszczystych. Krzewy sadzi się w rozstawie 2 × 3 m, lub bardzo gęsto, jako żywopłoty nieformowane. Ważne jest to, iż nie wymagają cięcia, a jedynie co 3-4 lata prześwietlania, polegającego na usuwaniu ze środka najstarszych gałęzi.

Rozmnażanie berberysu amurskiego także nie nastręcza problemów. Najprościej rozmnażać go z nasion, które po wyjęciu z owoców przepłukujemy wodą, poddajemy stratyfikacji w temperaturze -2 do +1° C. Siejemy je na uprzednio przygotowaną grzędę wczesną wiosną, gdy tylko ziemia obeschnie. Oprócz siewu, można tę roślinę rozmnażać przez podział starszych egzemplarzy, a nawet i ze zdrewniałych sadzonek, potraktowawszy je uprzednio stymulatorami ukorzeniania.

BERGENIA GRUBOLISTNA

Bergenia grubolistna (Bergenia crassifolia, syn.:Bergenia bifolia, Saxifraga crassifolia) to dość dekoracyjnie wyglądająca bylina z rodziny skalnicowatych (Saxi-fragaceae). Ród swój wiedzie z Syberii - z Ałtaju i Zabajkala, gdzie po dziś dzień występuje w stanie dzikim na stanowiskach naturalnych, zasiedlając najgorsze z możliwych, bo kamieniste gleby. Spotkać ją można na osypujących się stokach górskich, rzadziej w lesie. Ze względu na cenne właściwości bergenię grubolistną wprowadzono do uprawy w różnych rejonach Rosji, Ukrainy i w krajach nadbałtyckich. Posiada ona znaczenie lecznicze, ozdobne, jest wykorzystywana w garbarstwie i farbiarstwie.

Roślina tworzy nadzwyczaj okazałe, mogące osiągać do kilku metrów długości i do 3,5 cm średnicy, bardzo płytko zagłębiające się w podłożu kłącze. Z tego ostatniego wyrastają osadzone na długich ogonkach sztywne, mięsiste, błyszczące, z kształtu szerokoeliptyczne, skupione w rozetę odziomkowe liście. Liście te przy końcu okresu wegetacyjnego przebarwiają się na żywoczerwony kolor. Ze środka rozet wyrastają nagie pędy kwiatostanowe zwieńczone wiechowatymi kwiatostanami złożonymi z licznych drobnych kwiatów barwy od lilaróż do purpurowej (wyhodowano tez odmiany ozdobne o białych kwiatach). Po przekwitnięciu zawiązują się one w owoce typu torebki.

Surowiec zielarski stanowi przede wszystkim kłącze, mniejsze znaczenie posiadają starsze liście.

Kłącza bergenii są nadzwyczaj bogate w garbniki, których zawierają do 25%, ponadto m.in. wyodrębnić z nich można glikozyd bergeninę, cukry, skrobię i polifenole. W liściach prócz garbników występuje glikozyd arbutyna (do 22%).

Odwary z wysuszonych i drobno pokruszonych kłączy (1 łyżeczka suszu na 1 szklankę wrzątku, gotować pod przykryciem 3-5 minut, przecedzić, pić w razie potrzeby 3 razy dziennie po 1/3 szklanki) zalecane są w schorzeniach pęcherza moczowego, żołądka i jelit. Zewnętrznie używa się ich do przemywań oraz irygacji kobiecych narządów rodnych w ich stanach zapalnych i upławach. A ponadto do przemywań w stanach zapalnych, owrzodzeniach, krostach i wypryskach na skórze.

Takie