Empatia zmienia nas, zmienia szkołę, zmienia świat. Scenariusze zajęć Porozumienia bez Przemocy dla nauczycieli - Joanna Berendt, Paulina Orbitowska-Fernandez - ebook

Empatia zmienia nas, zmienia szkołę, zmienia świat. Scenariusze zajęć Porozumienia bez Przemocy dla nauczycieli ebook

Joanna Berendt, Paulina Orbitowska-Fernandez, Magdalena Sendor

0,0
42,00 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

Książka Empatia zmienia nas, zmienia szkołę, zmienia świat. Scenariusze zajęć Porozumienia bez Przemocy dla nauczycieli to wprowadzenie w tematykę Porozumienia bez Przemocy skierowane do nauczycieli, którym bliskie są kwestie komunikacji i rozwiązywania konfliktów. Składa się z teoretycznego wprowadzenia i ośmiu scenariuszy lekcji tworzących cykl zajęć o komunikacji i empatycznych relacjach w szkole i poza nią.

Dzięki Porozumieniu bez Przemocy każdy, bez względu na wiek, może poczuć się dostrzegany i nauczyć się dostrzegać innych, a co za tym idzie – budować porozumienie. Drogą do tego jest umiejętność mówienia o tym, co jest dla nas ważne i cenne bez interpretowania i osądzania.

Autorki, pracując z nauczycielami, rodzicami i młodzieżą, dostrzegły wielką potrzebę dialogu, budowania silnych relacji opartych o zasadę wygrany-wygrany, a przede wszystkim – o empatię. Empatia to budowanie świadomości uczuć i potrzeb swoich i innych, umiejętność rozmawiania o nich, by finalnie wypracowywać rozwiązania, które służą wszystkim. Celem książki jest wsparcie szeroko rozumianej edukacji w rozwijaniu kompetencji budowania relacji, gdyż edukacja – to relacja.

To, jak rozwiązywane są konflikty w klasie i jak rozmawia się z dziećmi o trudnych komunikatach – wybierając mówienie o faktach, uczuciach i potrzebach zamiast ocen i interpretacji – może realnie zmieniać szkołę. Jednak gdy takie zajęcia są realizowane przez zewnętrznych trenerów, są mniej efektywne niż programy stale realizowane przez pedagogów i nauczycieli pracujących z dziećmi i młodzieżą na co dzień. Stąd pomysł autorek, by podzielić się z nauczycielami efektami ich pracy, czyli scenariuszami zajęć z Porozumienia bez Przemocy, aby mogli sami wdrażać je i modyfikować do własnych potrzeb.

Nie można pominąć tego, jak ważna w pracy nauczyciela jest empatia dla samego siebie, czyli stałe dbanie o własne zasoby. Bez tej praktyki pojawia się ryzyko frustracji, przeciążenia, a finalnie wypalenia zawodowego. Dlatego do publikacji dołączono teorię oraz ćwiczenia Porozumienia bez Przemocy dla samych nauczycieli. To gest uznania dla pracy, którą wykonują każdego dnia oraz troski o to, by czerpali z niej jak największą radość i satysfakcję.


Na książkę składają się:

– część teoretyczna o Porozumieniu bez Przemocy (w tym jej kluczowe założenia i narzędzia);

– propozycje ćwiczeń do praktyki własnej nauczycieli, w tym szczególnie empatii dla siebie jako narzędzia przeciwdziałającego wypaleniu zawodowemu, a także ćwiczenia mające na celu pełniejsze przygotowanie się do zajęć z danego tematu;

– 8 szczegółowo opisanych zajęć – każde po 2 x 45 minut: w tym materiały potrzebne do zajęć, przygotowanie merytoryczne nauczyciela, propozycje przebiegu zajęć i pytania do refleksji po zajęciach.

Joanna Berendt – coach ICF PCC, trenerka i mediatorka NVC

Porozumieniem bez Przemocy zajmuję się od 2009 roku. W tym, co robię zawodowo i prywatnie, przyświeca mi marzenie o współtworzeniu świata, w którym jest miejsce dla każdego. Poza coachingiem i Porozumieniem bez Przemocy interesuje mnie neurobiologia i pozytywna neuroplastyczność wg Ricka Hansona, którą sama praktykuję i wykorzystuję w pracy. Pracuję z grupami, którym zależy na budowaniu relacji opartych na dialogu i zaufaniu oraz pełnym wykorzystaniu potencjału jednostek i zespołów. Od 2008 współpracuję z Youth Business Poland jako mentorka i coach, wspieram młodych przedsiębiorców w rozwoju i skutecznym prowadzeniu własnych biznesów. Od 2013 roku jako członek zarządu współtworzę Fundację Nowych Możliwości Equante. Zainicjowałam również utworzenie pierwszych w Polsce studiów podyplomowych z Porozumienia bez Przemocy w Collegium Civitas, gdzie od 2015 roku prowadzę zajęcia. Współorganizuję Maraton oraz Widzę Człowieka – akcję non-profit na rzecz szerzenia wiedzy o Porozumieniu bez Przemocy, dialogu i empatii. Współprowadzę blogi o empatii i coachingu, m.in. Przywództwo z empatią, Przyjaciele Żyrafy oraz Dogadać się z dzieckiem czy Dorastać z nastolatką.

Jestem współautorką wielu publikacji inspirowanych coachingiem i Porozumieniem bez Przemocy, między innymi pozycji takich, jak „Dogadać się z dzieckiem. Coaching, empatia, rodzicielstwo”, „Przyjaciele żyrafy. Bajki o empatii” oraz „Coaching – katalizator rozwoju organizacji” i „Coaching jako klucz do wewnętrznej motywacji”.

 

Paulina Orbitowska-Fernandez – trenerka empatycznej komunikacji, Business & Life coach, nauczycielka języka angielskiego i hiszpańskiego, trenerka i coach eduScrum, była dyrektorka prywatnej szkoły podstawowej

Prowadzę warsztaty, wykłady oraz szkolenia z zakresu empatycznej komunikacji w domu, szkole i pracy oraz narzędzia eduScrum. Wierzę, że społeczne zmiany, w tym w świecie biznesu, edukacji i wychowania, można oprzeć o empatię, która otwiera drogę do efektywnej komunikacji i współpracy. Jestem zwolennikiem zasady „connection before correction” i ciężko pracuję, aby stała się ona codzienną praktyką w moim życiu osobistym oraz zawodowym. Z wykształcenia jestem politologiem oraz nauczycielem języka angielskiego i hiszpańskiego. W latach 2010-2017 pełniłam funkcję koordynatora zespołu, wicedyrektora oraz dyrektora szkoły. W latach 2004-2010 pracowałam na uniwersytecie oraz w dwóch szkołach IB w Meksyku. Od roku 2010 mieszkam w Warszawie. Współorganizuję Maraton Empatii i współtworzę Empathic Way Europe, organizację oferującą warsztaty w języku angielskim w Polsce i na całym świecie, również w formie bezpłatnej poprzez inicjatywę Time for Honesty.

 

Magdalena Sendor – certyfikowana trenerka Porozumienia bez Przemocy

Lubię mieszkać w różnych miejscach, poznawać nowych ludzi i próbować nowych zajęć. Z wykształcenia jestem kulturoznawczynią i dziennikarką. Chcąc wspierać każdego w najlepszy dla niego sposób, korzystam z różnych form. Prowadzę warsztaty, treningi, mediacje indywidualne i grupowe, kręgi oraz facylitacje. W swojej pracy spotykam się z dziećmi, rodzicami, nauczycielami, menedżerami, pracownikami oraz seniorami. Od kilku lat z prawdziwą ciekawością i uwagą przyglądam się edukacji i pracy z perspektywy wolności i odpowiedzialności. Jest to możliwe dzięki współpracy ze szkołami demokratycznymi i firmami, które szukają nowego stylu zarządzania i wpisują się w nurt organizacji turkusowych. Stworzyłam z sukcesem rozpoznawalne marki w branży rodzicielstwa bliskości: Ekodzieciak oraz Akademia Noszenia Dzieci. Jestem autorką dwóch książek dla rodziców „Dogadać się z dzieckiem. Coaching, empatia, rodzicielstwo” oraz „Noś swoje dziecko”.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI

Liczba stron: 176

Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność



Podobne


Copyright © CoJaNaTo, Warszawa 2019

Wszystkie prawa zastrzeżone. Bez pisemnej zgody wydawcy książka ta nie może być powielana ani częściowo, ani w całości. Nie może też być reprodukowana, przechowywana i przetwarzana z zastosowaniem jakichkolwiek środków elektronicznych, mechanicznych, fotokopiarskich, nagrywających i innych.

Redakcja językowa: Magdalena Stonawska

Redakcja merytoryczna: Elżbieta Więcław

Projekt okładki: CoJaNaTo

ISBN: 978-83-63860-34-9

CoJaNaTo

ul. Pustelnicka 48/4

04-138 Warszawa

Tel. +48 728 898 892

www.cojanato.pl

e-mail: [email protected]

EMPATIA ZMIENIA NAS, ZMIENIA SZKOŁĘ, ZMIENIA ŚWIAT

„Praca nauczyciela ma wpływ na wieczność. Nie jest on bowiem w stanie określić, gdzie kończy się jego oddziaływanie”.Henry Brooks Adams (1838–1918), amerykański historyk

Droga Nauczycielko, Drogi Nauczycielu!

Szkoła, miejsce spotkania nauczycieli i dyrekcji oraz uczniów i ich rodziców, to dynamiczna przestrzeń. Przeplatają się w niej zmieniające się ciągle myśli, uczucia i potrzeby każdej ze stron. Dodatkowo to różnorodne środowisko jest zależne od wielu czynników i kształtuje się pod wpływem przemian społecznych, technologicznych, ekonomicznych i politycznych. W tym samym momencie każdy może pragnąć czegoś innego: nauczyciele – efektywności, sensu i wzbogacania życia swoich uczniów; uczniowie – wolności, samostanowienia i przynależności; ich rodzice – jasności i poczucia bezpieczeństwa, a dyrekcja – sprawstwa i współpracy. Praca nauczycielki i nauczyciela jest zatem zadaniem niezwykle złożonym, bo to oni właśnie, mając bezpośredni kontakt z uczniami, wpływają na ich postawy, wartości i umiejętności, z którymi młodzi ludzie wkraczają w dorosłe życie. Nasza wieloletnia praca z nauczycielami jako trenerki i mediatorki, ale też jako nauczycielek i dyrektorek, oraz wypływające z nich doświadczenie i refleksja stały się inspiracją do stworzenia narzędzia, które będzie wsparciem dla Was, nauczycielek i nauczycieli, w pracy ważnej i mającej, jak przypomina zamieszczony wyżej cytat, wpływ na wieczność.

Materiał składa się z dwóch części. W pierwszej opisujemy, czym jest Porozumienie bez Przemocy oraz przedstawiamy jego podstawowe narzędzia, a także wskazujemy kilka trudnych sytuacji w komunikacji, istotnychz punktu widzenia pracy ze scenariuszami. Proponujemy również ćwiczenia (stworzone na podstawie własnej praktyki), których celem jest wsparcie zrozumienia teoretycznych założeń podejścia. W drugiej części dzielimy się ośmioma scenariuszami do pracy z klasą, które ułatwią przygotowanie cyklu zajęć dopasowanych do specyfiki danej grupy, dotyczących budowania świadomości uczuć i potrzebu dzieci oraz umiejętności radzenia sobie w trudnych sytuacjach. Scenariusze są zatem inspiracją – bazą dla indywidualnej pracy nauczycielki i nauczyciela prowadzących zajęcia z dziećmi czy młodzieżą i mogą być przez nich modyfikowane tak, aby jak najlepiej służyły im i ich uczniom.

W naszej pracy podkreślamy znaczenie dialogu oraz zaufania do kompetencji własnych i dziecka. Ideei ćwiczenia zamieszczonew podręczniku pomagają tworzyć przestrzeń, w której dorośli, dziecii młodzież czują się bezpiecznie, mają poczucie, że ich zdanie ma znaczenie, a ich gotowość do czerpania szeroko rozumianej wiedzy rośnie. Od lat działamy na rzecz tworzenia systemów, których fundamentem jest wzajemne słyszenie siebie, szacunek i wynikająca z tego współpraca. Młodzi ludzie są ciekawi życia i świata i by mogli tę ciekawość utrzymać w procesie uczenia się i rozwijania, potrzebują bezwzględnego bezpieczeństwa fizycznegoi emocjonalnego. Nie wystarczą pomoce naukowe, podręczniki i budynki. System edukacji to według nas przede wszystkim ludzie. Ci, którzy przekazują wiedzę lub wspierają w jej zdobywaniu i ci, którzy mają tę wiedzę zdobyć czy znaleźć – oraz ich rodzice i opiekunowie.

Podejście Porozumienia bez Przemocy pomaga nam zobaczyć ludzi w systemiei wspierać każdą jednostkę bez względu na wiek w tym, by była widziana i potrafiła w pełni widzieć innych. Drogą do tego jest umiejętność mówienia o tym, co jest dla nas ważne i cenne zamiast interpretowania i osądzania; tłumaczenie języka statycznego, zawierającego etykiety, oczekiwaniai powinności na język dynamiczny, który przede wszystkim skupia się na wyrażaniu tego, co cenimy najbardziej.

Gdy pracujemy z młodymi ludźmi, często zachwyca nas ich mądrość i wrażliwość. Kiedy oddamy im głos, stworzymy przestrzeń do akceptacji i wzajemnego słuchania się. Młodzież sama rozwiązuje skomplikowane konflikty w klasach czy grupach. Proponuje rozwiązania uwzględniające innych i ich samych. Nieraz po zajęciach podchodziły do nas dzieci i pytały, czy może być więcej takich rozmów w ich klasie, bo one naprawdę pomagają im się dogadać. Takie reakcje są dla nas niezwykle motywujące i dają nadzieję, że szkoła z empatią to nie tylko odległe marzenie, lecz wykonalny projekt, którego celem jest stworzenie przestrzeni dialogu i zaufania łączącej nauczycieli, rodziców i dzieci.

Autorki programu:

Joanna Berendt, Magdalena Sendor i Paulina Orbitowska-Fernandez

CZĘŚĆ I

Porozumienie bez przemocy – teoria i ćwiczenia

Często słyszymy pytanie, jak wprowadzać Porozumienie bez Przemocy (ang. Nonviolent Communication, w skrócie NVC) do szkoły. Dostajemy dużo próśb o poprowadzenie zajęć z dziećmi, aby nauczyły się empatii i rozwiązywania konfliktów. My także chcemy, by dzieci uczyły się pielęgnować swoją wrodzoną umiejętność okazywania empatii i poznawały sposoby na radzenie sobie z kłótniami i różnicami zdań. Jednak nasz pomysł na szkołę, w której będzie praktykowana empatia, opiera się na budowaniu systemu, w którym jak najwięcej wsparcia merytorycznego dostają najpierw dorośli: nauczyciele i rodzice, by następnie, świadomi siebie, sami tworzyli przestrzeń do optymalnego rozwoju talentów i rozwoju emocjonalnego dzieci i młodzieży.

Kontakt to sedno: krótka teoria Porozumienia bez Przemocy

Porozumienie bez Przemocy to proces zaproponowany przez amerykańskiego doktora psychologii klinicznej Marshalla B. Rosenberga (1934–2015), który wspierał rodziny, szkoły, organizacje, a nawet narody w budowaniu komunikacji opartej na empatii. Jego sednem jest działanie, mówienie i słuchanie z intencją budowania kontaktu. Kontakt zaś w rozumieniu Rosenberga to dążenie do uświadomienia sobie, wyrażenia i usłyszenia tego, co jest ważne w danym momencie dla wszystkich osób zaangażowanych w sytuację. To patrzenie na drugiego człowieka bez względu na jego wiek czy pozycję z otwartością, ciekawością i akceptacją. To chęć wspólnego budowania i tworzenia, dotarcia do uczuć i potrzeb drugiej strony przy jednoczesnej świadomości własnych uczuć i potrzeb. W budowaniu dobrych relacji z innymi jest niezmiernie ważne, aby wnosić te same jakości, które oferujemy drugiemu człowiekowi, czyli ciekawość, otwartość i akceptację, do relacji z samym sobą – nazywamy to empatią dla siebie. Empatia dla siebie to naszym zdaniem pierwszy i najważniejszy krok. Ponadto istotne jest to, że w budowaniu kontaktu nie ma miejsca na przekonywanie, walkę „czyje jest lepsze”, kto i co powinien, kto na co zasługuje. To zaproszenie do odejścia od paradygmatu kary i winy, szukania, kto ma rację, a kto nie, na rzecz współdzielenia odpowiedzialności i działania z miejsca zaciekawienia i życzliwości – zarówno wobec siebie, jak i drugiej osoby.

Porozumienie bez Przemocy opiera się na kilku kluczowych założeniach. Zrozumienie ich i skonfrontowanie z własnym systemem przekonań jest istotne, aby uzyskać wewnętrzną jasność, jakie są nasze przekonania dotyczące ludzkiej natury, na których chcemy opierać budowanie relacji z drugim człowiekiem – w tym z uczniem.

Podstawowe założenia Porozumienia bez Przemocy:

1. Wszyscy ludzie mają takie same potrzeby; to, co nas różni, to strategie używane do ich spełnienia.

2. Wszyscy dążymy do zaspokojenia potrzeb; to determinuje nasze zachowanie.

3. Ludzie działają nie przeciwko innym, lecz po to, by zaspokoić swoje potrzeby.

4. Własne potrzeby są tak samo ważne, jak potrzeby innych.

5. Uczucia informują nas o naszych zaspokojonych lub niezaspokojonych potrzebach.

6. Ludzie chętniej przyczyniają się do dobra innych, o ile jest to ich własny wybór.

Praktyka własna

Zastanów się, co czujesz, czytając powyższe założenia. Z czym się zgadzasz, a co budzi twoje wątpliwości i dlaczego? Zapisz je, byś mógł/mogła do nich wrócić w trakcie czytania kolejnych sekcji podręcznika. Mamy nadzieję, że lektura dalszych rozdziałów dostarczy odpowiedzi na twoje pytania czy wątpliwości.

Empatia dla siebie

W Porozumieniu bez Przemocy kluczowym zagadnieniem jest empatia. Jest ona rozumiana jako pełna skupienia, jakościowa obecność, towarzyszenie sobie lub drugiej osobie w taki sposób, by dostrzegać nasze zaspokojone lub niezaspokojone potrzeby kryjące się za wszystkim, co robimy lub mówimy. Empatia w tym rozumieniu jest narzędziem do tego, by być ze sobą lub z innymi w kontakcie.

Praca własna

Zatrzymaj się na chwilę i pomyśl: co sądzisz o tej definicji? Co jest w niej nowego? Czy coś cię w niej zaskoczyło?

Empatia dla siebie jest ważna w każdym zawodzie, który opiera się na częstych kontaktach z drugą osobą: lekarza, menedżera, psychologa czy właśnie nauczyciela. Jest jak maska tlenowa, niekiedy niezbędna do przeżycia i podjęcia kolejnych wyzwań w poczuciu większej równowagi i elastyczności. Ilość zadań i obowiązków, zmiany, ewaluacje i oczekiwania mogą niekiedy „zabierać tlen”, a danie sobie empatii umożliwi chwilę oddechu i kontaktu ze sobą. Z teorii (więcej o tym poniżej, w sekcji o funkcjonowaniu mózgu) i własnej praktyki wiemy, że nie jest to dodatek czy zachcianka, lecz niezbędne narzędzie każdej osoby pracującej z drugim człowiekiem, a w szczególności nauczycieli pracujących z dziećmi.

Praca własna

Następnym razem, gdy znajdziesz się w sytuacji wyzwania i będą ci się kończyć zasoby wewnętrzne, takie jak cierpliwość, poczucie bycia wypoczętym i uważność; gdy sprawy będą się kłębić lub gdy zwyczajnie będzie ci brakowało czasu i robiło się naprawdę trudno – spróbuj wyobrazić sobie, że masz przy sobie maskę tlenową. Niech będzie dla ciebie metaforą empatii dla siebie. Weź głęboki oddech i zapytaj siebie: Co teraz czuję? Co się dzieje z moim oddechem? Jak się ma moje ciało? Czego potrzebuję tu i teraz? Możesz zrobić to teraz dla praktyki.

Do materiałów załączamy listę uczuć i potrzeb, która może okazać się pomocna podczas wykonywania tego ćwiczenia. Gdybyś napotkał(a) trudność w odnalezieniu swoich uczuć lub potrzeb, spójrz na listę.

Początkowo pytania mogą wydawać się dziwne, może nawet trudne. To jest w porządku. Często na warsztatach podkreślamy, że empatia potrzebuje ćwiczeń i jeśli do tej pory świadomie nie budowaliśmy kontaktu ze sobą, nie wsłuchiwaliśmy się w sygnały płynące z ciała, uczucia i emocje, to potrzebujemy do tego przywyknąć i się tego nauczyć.

Praca własna

Wyobraź sobie, że rozpoczynasz, być może jak każdego dnia, swoją pracę o 8 rano. Na pierwszej lekcji uczniowie piszą klasówkę. Mają na to 40 minut, dlatego tak bardzo ci zależało, żeby wszyscy przyszli punktualnie i mogli wykorzystać ten czas w pełni. Prosiłaś/eś o to uczniów wczoraj. Zbliża się koniec roku szkolnego i trzeba wystawić oceny. Troszczysz się o swoich uczniów, chcesz, by sobie poradzili w przyszłości. Ważne jest dla ciebie, by wesprzeć ich zarówno w nauce, jak i dbaniu o końcowe oceny. Czas zacząć lekcję. Rozglądasz się po sali i zauważasz, że brakuje dwojga uczniów. O 8:15 jeden z nich wchodzi i pyta: „Pardon, to tu?”. Pozostali uczniowie podnoszą głowy znad kartek i się śmieją.

Zanim odpowiesz uczniowi, zatrzymaj się na chwilę i zadaj sobie kilka pytań (niekoniecznie wszystkie – już jedno czy dwa pozwolą ci odnaleźć w sobie trochę spokoju i nawiązać kontakt z tu i teraz):

Co teraz czujesz? Spróbuj nazwać emocje, które odczuwasz. Czy jest to irytacja? Oburzenie? Złość? Wesołość? Rozczarowanie? Zaciekawienie?Co dzieje się z twoim ciałem? Zaciskają się pięści? Czujesz ucisk w klatce piersiowej? Zacisnęły ci się szczęki?Czego potrzebujesz? Współpracy? Przestrzegania umów? Szacunku? Dbania o siebie nawzajem? Jasności?Co by ci teraz pomogło odpowiedzieć na tę sytuację w zgodzie ze sobą i jednocześnie zadbać o komunikację z uczniem i w klasie?Jak chciał(a)byś zareagować w tej sytuacji w optymalny sposób, co mogłoby ci w tym pomóc?

Być może pomyślisz: Co to zmienia, że poznam swoje uczucia i potrzeby? Chłopak jest spóźniony, a do tego rozśmiesza już skoncentrowaną klasę... A jednak świadomość siebie, swoich uczuć i potrzeb ma wpływ na twoją reakcję, a dodatkowo może mieć zbawienny wpływ na twoje zdrowie, o czym mówią najnowsze badania psychologiczne i specjaliści od rozwoju mózgu. Zatrzymajmy się chwilę nad tym aspektem.

Kilka informacji z obszaru neurobiologii

Rick Hanson, neuropsycholog, nauczyciel medytacji i współzałożyciel Institute for Neuroscience and Contemplative Wisdom,autor wielu prac przybliżających funkcjonowanie mózgu, wyróżnia trzy podstawowe potrzeby ludzkie: bezpieczeństwa, satysfakcji i więzi, a także trzy „systemy operacyjne”: system unikania krzywdy, dążenia do nagrody i nawiązywania więzi (Hanson 2016: 50).

SYSTEM UNIKANIA KRZYWDY

SYSTEM DĄŻENIA DO NAGRODY

SYSTEM WIĘZI

potrzeba

bezpieczeństwo

satysfakcja

więź

wyzwanie

zagrożenie

strata

odrzucenie

dotyczy

ryzyka

szans

relacji

priorytet

zapobieganie regresowi

wspieranie osiągnięć

seksualność, bliskość, poczucie własnej wartości

co ceni od innych

pokrzepienie

zachętę

ciepło

skłonności w zachowaniu

czujność, zahamowanie, wycofanie

zapał, ekscytacja, pogoń

towarzyskość. tworzenie więzi, przywiązanie

Rysunek 1: [PB1] Hanson 2016: 53.

Jak wyjaśnia Hanson:

System unikania krzywdy jest powiązany z pniem mózgu, z najstarszą częścią nerwu błędnego, z parasympatycznym układem nerwowym oraz z najwcześniejszymi stadiami ewolucji kręgowców (ryb, płazów i gadów).Z kolei układ nagrody jest częścią struktur podkorowych, a mówiąc dokładniej układu limbicznego (brzuszne pole nakrywki, w którym znajdują się neurony dopaminergiczne, czyli uwalniające dopaminę i jądro półleżące, niewielkie jądro cechujące się dużą ilością receptorów dopaminergicznych). (Żylińska, M., “Neurodydaktyka”. Wydawnictwo Naukowe Toruń 2013)System nawiązania więzi z innymi jest powiązany z korą mózgową, z najmłodszą gałęzią nerwu błędnego oraz ze stadium ewolucji naczelnych, w tym przede wszystkim człowieka (Hanson 2016: 51).

Wiedząc, jak funkcjonuje ludzki układ nerwowy, w tym sam mózg, możemy reagować tak, by wspierać budowanie relacji, w której obie strony czują się bezpiecznie i są uwzględnione. Dzięki temu dbamy o utrzymywanie mózgu swojego i naszych rozmówców w stanie określanym przez Hansona jako responsywny.

Hanson wyróżnia dwa tryby działania mózgu: reaktywny (czerwony) i responsywny (zielony). „Tak długo, jak czujesz, że twoja podstawowa potrzeba, którą zarządza dany system, jest zaspokojona, system domyślnie utrzymuje tryb responsywny” (Hanson 2016: 54). Gdy dorośli czy dzieci czują się bezpiecznie, ich system unikania krzywdy pozostaje w trybie zielonym – responsywnym – i dzięki temu są spokojni, opanowani, a ich reakcje są adekwatne do sytuacji. Kiedy mają poczucie zadowolenia, dobrze wykonanej pracy, satysfakcji z działań – wówczas system nagrody przełącza się w tryb responsywny. Dzięki temu czują radość, wdzięczność, satysfakcję czy poczucie osiągnięcia celu. Gdy czują, że są w kontakcie z innymi, który im służy, w tryb responsywny przechodzi system nawiązania więzi. Efektem jest poczucie akceptacji, przynależności, ciepła i życzliwości oraz własnej wartości.

W trybie responsywnym ludzkie potrzeby (z punktu widzenia działania mózgu) są zasadniczo zaspokojone. Jest to stan, w którym mamy dostęp do naszych wewnętrznych zasobów i pełni potencjału. Skuteczniej radzimy sobie z wyzwaniami, łatwiej się uczymy, mamy możliwość zdrowienia i regeneracji. W tym trybie towarzyszy nam ciekawość, odwaga, poczucie wewnętrznej siły, gotowość do poszukiwania nowych możliwości i próbowania nowych rzeczy.

Gdy nie mamy poczucia bezpieczeństwa, nie czujemy się zadowoleni czy też sądzimy, że nie jesteśmy w satysfakcjonujących relacjach z innymi, nasz system nerwowy przyłącza się w stan reaktywny, określany przez Ricka Hansona jako czerwony. Ten tryb wyewoluował, by zapewnić naszym przodkom możliwość przetrwania w sytuacjach stresu i zagrożenia. Systemy neuronalne nieustannie skanują otoczenie, sprawdzając, gdzie czyha zagrożenie dla zaspokojenia kluczowych potrzeb (bezpieczeństwa, satysfakcji i więzi). Trudno wówczas skoncentrować się na zadaniach i obowiązkach, nie mówiąc już o uczeniu się i kreatywności. Spada samopoczucie i motywacja. Nie mamy dostępu do pełni swojego potencjału. Spada poczucie satysfakcji w wykonywanej pracy. W tym trybie nauka i budowanie relacji są bardzo utrudnione.

Jak to się ma do Porozumienia bez Przemocy? Narzędzia oferowane przez to podejście: empatia dla siebie, empatia dla innych, obserwowanie zamiast oceniania, słuchanie uczuć i potrzeb – są sposobem na jak najczęstsze powracanie do siebie i pełni swojego potencjału oraz budowanie relacji z dziećmi i młodzieżą z miejsca trybu zielonego, responsywnego, a także zapraszanie ich do tego trybu.

Marshall B. Rosenberg opowiadał o tym, nie mając jeszcze do swojej dyspozycji osiągnięć neuronauki, które my mamy dziś, używając symboliki Żyrafy i Szakala. Chcemy ją wam przybliżyć, gdyż jest ona przydatna w pracy z dziećmi, zarówno młodszymi, jak i starszymi. Zwierzaki opisują dwa typy postaw w komunikacji. Szakal jest symbolem komunikacji odcinającej nas od siebie, skupiającej się na ocenach, diagnozach i żądaniach (tryb czerwony). Żyrafa jest symbolem komunikacji opartej na empatii, dialogu i współpracy (tryb zielony). Ani Szakal, ani Żyrafa nie są dobrzy czy źli. Po prostu przychodzą z innego miejsca i prowadzą do innych rezultatów. Nam w pracy z młodzieżą zależy na wzajemnym braniu siebie pod uwagę i współpracy, dlatego wybieramy praktykowanie drogi Żyrafy. Jednocześnie chcemy podkreślić, że zarówno Szakal, jak i Żyrafa mówią o swoich potrzebach, z tym, że Żyrafę łatwiej jest usłyszeć i stąd niejednokrotnie mamy większą ochotę spełnić jej prośby. Szakal według Rosenberga to „Żyrafa z problemem językowym” i dlatego chcemy wyposażyć siebie i młodzież w umiejętność tłumaczenia oceniającego języka Szakala na język Żyrafy.

Sytuacja: jeden z uczniów schował swojemu koledze plecak.

Właściciel plecaka może stylem Szakala powiedzieć: „Jesteś głupi”.

My możemy zdecydować, że usłyszymy to z pomocą żyrafich uszu i wówczas to samo zdanie dociera do nas mniej więcej tak: „Czuję złość, bo chcę sam decydować, gdzie leżą moje rzeczy”.

Sytuacja: uczeń szybciej od innych dzieci w klasie przyswaja materiał w klasie.

Szakal może powiedzieć: „Pani lekcje są okropnie nudne”.

A my za pomocą żyrafich uszu usłyszymy: „Czuję się znudzony, bo chciałbym więcej wyzwań”.

Trochę więcej o tym, jak działa Szakal i Żyrafa:

SZAKAL:

lubi wygrywać, nawet kosztem innych;ocenia, interpretuje, uogólnia;nie bierze na siebie odpowiedzialności, zrzuca winę na innych;myśli, że wszyscy go obgadują lub robią mu na złość;stale walczy, choć czasem nie wiadomo z kim;działa, reaguje czy odpowiada zanim sprawdzi, co jest dla niego ważne;stale mówi MUSISZ, NIE WOLNO, POWINNO SIĘ.

ŻYRAFA:

ma długą szyję, więc jeśli się zdenerwuje, to ma czas ochłonąć;ma duże serce, więc lubi dialog i współpracę;ma zawsze czyste uszy (ciekawe dlaczego?), więc dobrze słyszy siebie i innych;nie walczy, lecz chce dialogu i rozwiązania, które uwzględni innych;nie ocenia, lecz skupia się na faktach;potrafi wziąć odpowiedzialność za swoje czyny;mówi o tym, co czuje i co jest dla niej ważne i pyta innych, co jest ważne dla nich;nie wymyśla, kto jej coś zrobił:, tylko pyta i rozmawia.

Ćwiczenie własne

A jak wy chcecie działać? Zapisz kilka refleksji, które być może przychodzą do ciebie po tej części o dwóch trybach mózgu według Ricka Hansona i symbolice Żyrafy i Szakala.

Kluczowe elementy Porozumienia bez Przemocy: model czterech kroków

Idea Marshalla B. Rosenberga zakłada, że to, jakim językiem się posługujemy, ma wpływ na jakość naszych relacji. Z tego powodu na początek chcemy uporządkować kluczowe elementy, które rozróżniają komunikację budującą kontakt od takiej, która ten kontakt utrudnia. Tymi elementami są:

JĘZYK ŻYRAFY

JĘZYK SZAKALA

Komunikacja budująca kontakt, precyzyjna i wskazująca na przyjmowanie odpowiedzialności przez nadawcę za swoje uczucia i potrzeby.

Komunikacja utrudniająca kontakt, oceniająca, wskazująca, że nadawca odrzuca odpowiedzialność za to, co przeżywa i czego pragnie.

OBSERWACJA

OCENIANIE

UCZUCIE

MYŚLI UBRANE W UCZUCIA

POTRZEBA

STRATEGIE

PROŚBA

ŻĄDANIA

Lewa kolumna tworzy tak zwany model czterech kroków, kluczowe narzędzie w Porozumieniu bez Przemocy. Używałyśmy go wielokrotnie zarówno we własnej praktyce, jak i na warsztatach z dziećmi, młodzieżą, nauczycielami, rodzicami i kadrą zarządzającą. Jest to narzędzie wspierające kontakt z samym sobą i innymi. Na pierwszy rzut oka może się wydawać proste i bardzo schematyczne. Model jest zaledwie technicznym narzędziem, na którym może się opierać konstrukcja naszych wypowiedzi. Jest szalenie przydatny do przygotowywania się do ważnych rozmów. Zarazem jednak podejście PbP to dużo więcej niż model czterech kroków. To przede wszystkim intencja kontaktu, szukania rozwiązania uwzględniającego obie strony, wyjście poza chęć posiadania racji i szukania winnego. Z własnego doświadczenia wiemy, że praktyka modelu czterech kroków pomaga ukształtować i wyćwiczyć umiejętności wspierające transformację sposobu reagowania na wyzwania oraz budować świadomość uczuć i potrzeb swoich i innych osób. Co jednak ważne, w Porozumieniu bez Przemocy nie chodzi tylko o właściwy dobór słów. Słowa są narzędziami, które działają na rzecz kontaktu i pewne komunikaty mogą zwiększać lub zmniejszać prawdopodobieństwo kontaktu. Tyle i aż tyle! Marshall B. Rosenberg mówił, że „słowa mogą być murami lub oknami”. Chcemy tak używać słów, by wspierały kontakt i otwierały przestrzeń do dialogu.

Praca własna

Zapraszamy cię teraz do udzielenia odpowiedzi na kilka pytań i refleksji na temat kluczowych rozróżnień.

Uwaga: szukając potrzeb, spójrz na załączoną do książki listę uczuć i potrzeb

Co się zmieni lub może się zmienić w twoim codziennym działaniu, jeśli za zachowaniami „niegrzecznych” uczniów dostrzeżesz ich uniwersalne i głębokie motywacje?W jakich sytuacjach trudno ci dostrzec w sobie lub w innych potrzeby? Jak myślisz, dlaczego?Na ile masz kontakt ze swoimi uczuciami? Co ci pomaga je nazywać? Co jeszcze chciał(a)byś w tym temacie rozwinąć?

W kolejnej sekcji opisujemy precyzyjniej każdy element z modelu czterech kroków.

PIERWSZY ELEMENT MODELU CZTERECH KROKÓW: OBSERWACJA

W języku obserwacji kluczowe jest:

1. Skupianie się na tym, co widzimy i słyszymy – czyli na faktach, tak jakby zdarzenie rejestrowała kamera. Przeciwieństwem obserwacji są osądy, oceny, interpretacje i uogólnienia. Wyobraźmy sobie na chwilę świat bez ocen, bez mówienia o tym, kto jest głupi, a kto mądry, kto pracowity, a kto leniwy. Zamiast tworzyć takie etykiety, możemy skupić się na czystych obserwacjach: Marysia w konkursie matematycznym Kangur w 2016 roku zrobiła pięć zadań bezbłędnie, w trzech nie udzieliła odpowiedzi, ale wyliczenia były poprawne, a w trzech miała inny wynik niż przewidziała karta odpowiedzi. Uzyskała 7 punktów mniej niż na próbnym teście, który rozwiązywała w klasie przed konkursem.

2. Mówienie o tym, co faktycznie się zdarzyło, a nie o tym, co nam się wydaje. To ważny, pomocny punkt w budowaniu porozumienia, nie jest jednak łatwo dokonać takiej zmiany. Lata trenowania się w ocenianiu robią swoje. My wierzymy, że warto ten schemat przełamać i skupić się na faktach.

Zamiast mówić „jesteś niesolidny”, możemy powiedzieć: „Umówiliśmy się na przyniesienie dekoracji do przedstawienia na poniedziałek. Dzisiaj jest poniedziałek i ich nie przyniosłeś”.

To oczywiście nie jest koniec wypowiedzi, to tylko obserwacje. Za nimi zaraz stać będą uczucia, potrzeby i prośby.

Praca własna

Przypomnij sobie sytuację, kiedy uczeń zrobił coś, co naprawdę przyczyniło się do twojego zdenerwowania. Opisz ją językiem obserwacji. Co ktoś powiedział, co ktoś zrobił lub nie zrobił. Skup się na tym, co mogłaby zarejestrować w takiej sytuacji kamera, milczący i neutralny świadek sytuacji. Podpowiemy, że kamera nie widzi, że „on mnie znowu nie słucha”, kamera nie widzi również „braku szacunku”. Ona rejestruje, że „kiedy mówię do ciebie, masz oczy skierowane na telefon i naciskasz przyciski” lub że „w czasie rozmowy jedna osoba wyszła, zanim druga skończyła mówić”.

Zapisz swoje obserwacje:

Przeczytaj to, co napisałaś/eś i zobacz, czy na pewno są to tylko fakty i obserwacje. Może gdzieś przemyciła się etykieta, ocena czy uogólnienie. Jeśli tak, masz kolejną możliwość praktykowania języka obserwacji poprzez zamianę tego fragmentu na język faktów.

Dlaczego prosimy o tak konkretne rozróżnienia? To, co myślimy, wpływa na nasze emocje, a czasami uruchamia ich spiralę. Wyobraź sobie, że po całym dniu pracy wchodzisz do domu, marząc o gorącej herbacie i odpoczynku. Wchodzisz do kuchni, a tam… istny armagedon, jakby przez kuchnię przeszedł huragan (jesteśmy świadome, że to nasza interpretacja). W twojej głowie mogą pojawić się myśli: O nie, ale bałagan. I nikt tego nie sprzątnął. Wszystko w tym domu jest na mojej głowie. Gdyby nie ja, to byśmy utonęli w brudzie i bałaganie. Nawet nie mogę przyjść po pracy i napić się spokojnie herbaty w czystej przestrzeni… Zapewne spowodują, że nakręcisz się i zareagujesz nawykowo: podejmując z drugą osobą walkę (oceniając, osądzając, diagnozując, co jest z nią nie tak) albo bez uwzględnienia siebie (z miejsca zrezygnowania, może czasem dla świętego spokoju) wycofasz się, czy to przemilczając sytuację, czy fizycznie wychodząc z pomieszczenia.

Co więc zrobić z ocenami, które tak łatwo nam przychodzą? Zauważ je i nie podejmuj z nimi dialogu. Jakby były obłokami na niebie. Niech płyną sobie swobodnie dalej, a ty zapytaj siebie, jakie są fakty. Co widzisz?

Fakty są następujące: „Wchodzę do kuchni i widzę mąkę na ziemi i blacie, brudne naczynia w zlewie i na blacie, rozlany sok, brudne trzy palniki na kuchence, otwarte cztery szafki, chleb i masło leżące na wierzchu”.

Być może zadajesz teraz pytanie: Po co to robić? Czym się różnią te opisy? Gdy koncentrujemy się na faktach, włączamy racjonalną część umysłu, nie wchodzimy w spiralę osądów i