Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Krucjaty a sprawa polska - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
2 grudnia 2021
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
25,00

Krucjaty a sprawa polska - ebook

O czym jest niniejsza książka skoro udział Polski w krucjatach był co najwyżej symboliczny. Faktycznie: rycerstwo Korony niewiele wniosło w obronę Półwyspu Iberyjskiego czy Królestwa Jerozolimskiego. Czy na tej podstawie można jednak stwierdzić, że Polacy byli niechętni wobec idei wypraw krzyżowych lub nawet przejawiali wobec niej swego rodzaju wrogość? Czy słowa księcia Leszka Białego, który w niezwykle cwany sposób miał „wykręcić się” od udziału w wyprawach krzyżowych, argumentując to tym, że w Ziemi Świętej nie ma przecież piwa „i żyć przeto tam nie można” były rzeczywistym powodem? A może były jeszcze inne, bardziej praktyczne powody?

Zaprezentowany w niniejszej książce punkt widzenia może różnić się od punktu widzenia przyjmowanego przez większość polskich publikacji właśnie ze względu na zastosowanie takich, a nie innych priorytetów. Myślę, w każdym razie, że takie postawienie sprawy może być dla polskiego czytelnika naprawdę ciekawym eksperymentem. Zapraszam do lektury!

 

 

Spis treści

Wstęp

 

Rozdział I

Na krańcu świata

Rozdział II

Genesis

Rozdział III

Piastowie

Rozdział IV

Polska a krucjaty (etap I)

Rozdział V

Zakony rycerskie bardzo potrzebne

Rozdział VI

Zakon Szpitala Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego

Rozdział VII

Herman von Salza i Fryderyk II Hohenstauf

Rozdział VIII

O nawracaniu mieczem

Rozdział IX

Polska a krucjaty (etap II)

Rozdział X

Konstantynopol i łacinnicy

Rozdział XI

Husyci i Paweł Włodkowic

Rozdział XII

Sobieski i „krucjata” wiedeńska

 

Zakończeni

Bibliografia

 

Kategoria: Literatura faktu
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-65546-79-1
Rozmiar pliku: 5,9 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

WSTĘP

Przy­znam szcze­rzę, że na­praw­dę dłu­go za­sta­na­wia­łem się nad tym, czy jest w ogó­le sens pi­sać ni­niej­szą ksi­ążkę, zaś moje wąt­pli­wo­ści nie wi­ąza­ły się tyl­ko i wy­łącz­nie z fak­tem, że o pol­skich krzy­żow­cach po­wsta­ło na prze­strze­ni lat ca­łkiem spo­ro in­te­re­su­jących pu­bli­ka­cji (choć trze­ba przy­znać, iż wie­le z nich daw­no się już ro­ze­szło, przez co nie są one do­stęp­ne ani na ryn­ku wtór­nym, ani tym bar­dziej na pier­wot­nym).

Po pierw­sze, hi­sto­ria Pol­ski i hi­sto­ria wy­praw krzy­żo­wych nie za bar­dzo idą ze sobą w pa­rze. Ba­da­cze nie mają wła­ści­wie żad­nych wąt­pli­wo­ści co do tego, że za­an­ga­żo­wa­nie Po­la­ków w ruch kru­cja­to­wy – w po­rów­na­niu z za­an­ga­żo­wa­niem Fran­cu­zów, Wło­chów, Hisz­pa­nów czy na­wet Niem­ców – mia­ło cha­rak­ter ra­czej zni­ko­my. Po­nad­to, ze względu na do­syć nie­licz­ne ma­te­ria­ły źró­dło­we, nie trze­ba wła­ści­wie pi­sać ko­lej­nej ksi­ążki, bo­wiem szcze­gó­ło­we opra­co­wa­nia te­jże te­ma­ty­ki do­stęp­ne są po­wszech­nie w In­ter­ne­cie. Wpraw­dzie nie­kie­dy trze­ba tro­chę bar­dziej za­głębić się w te­mat i po­szpe­rać w miej­scach nie tak po­wszech­nie do­stęp­nych jak wy­szu­ki­war­ka Go­ogle, lecz ko­niec ko­ńców do­tar­cie do na­praw­dę cie­ka­wych i ob­szer­nych ar­ty­ku­łów na te­mat pol­skie­go za­an­ga­żo­wa­nia w ruch kru­cja­to­wy nie po­win­no sta­no­wić wi­ęk­sze­go pro­ble­mu na­wet dla la­ika.

O czym za­tem pi­sać? Uczest­nic­two Po­la­ków w ru­chu kru­cja­to­wym (a tym bar­dziej Kró­le­stwa Pol­skie­go jako ca­ło­ści) nie wy­wa­rło na ów ruch wi­ęk­sze­go wpły­wu, co zresz­tą wy­ni­ka­ło wprost z fak­tu, iż pol­skie ry­cer­stwo ge­ne­ral­nie było wo­bec idei wspól­nej wal­ki z po­ga­na­mi nie­zwy­kle nie­chęt­ne, więc… za­raz, za­raz! Po­la­cy prze­ja­wia­li nie­chęć wo­bec idei wo­jen krzy­żo­wych? Fak­tycz­nie: ry­cer­stwo Ko­ro­ny nie­wie­le wnio­sło w obro­nę Pó­łwy­spu Ibe­ryj­skie­go czy Kró­le­stwa Je­ro­zo­lim­skie­go, zaś wszel­kie przed­si­ęw­zi­ęcia o cha­rak­te­rze kru­cja­to­wym po­dej­mo­wa­ne przez Po­la­ków mia­ły ra­czej nie­wiel­ką (in­dy­wi­du­al­ną) ska­lę lub łączy­ły się z ochro­ną in­te­re­sów mi­ędzy­na­ro­do­wych Ko­ro­ny. Czy na tej pod­sta­wie mo­żna jed­nak stwier­dzić, że Po­la­cy byli nie­chęt­ni wo­bec idei wy­praw krzy­żo­wych lub na­wet prze­ja­wia­li wo­bec niej swe­go ro­dza­ju wro­go­ść?

Bez względu na to, ja­kiej od­po­wie­dzi udzie­li się na po­sta­wio­ne wy­żej py­ta­nie, nie ule­ga wąt­pli­wo­ści, że po­dob­nych tez w pol­skiej prze­strze­ni pu­blicz­nej nie bra­ku­je. Nie­zwy­kle po­pu­lar­ne jest cho­cia­żby od­no­sze­nie się do po­sta­ci ksi­ęcia Lesz­ka Bia­łe­go, któ­ry w nie­zwy­kle cwa­ny spo­sób miał „wy­kręcić się” od udzia­łu w wy­pra­wach krzy­żo­wych, ar­gu­men­tu­jąc to tym, że w Zie­mi Świ­ętej nie ma prze­cież piwa „i żyć prze­to tam nie mo­żna”. Ot, try­umf pol­skie­go cwa­niac­twa nad fa­na­ty­zmem Ko­ścio­ła ka­to­lic­kie­go oraz ca­łej Za­chod­niej Eu­ro­py!

I tak oto po­ja­wia się na ła­mach pol­skiej hi­sto­rio­gra­fii, a przede wszyst­kim na ła­mach pol­skiej pu­bli­cy­sty­ki i prac po­pu­lar­no­nau­ko­wych, prze­świad­cze­nie, że nie­wiel­ka ska­la za­an­ga­żo­wa­nia Po­la­ków w re­kon­kwi­stę czy obro­nę Zie­mi Świ­ętej wy­ni­ka­ła wła­śnie ze wspo­mnia­nej nie­chęci do sa­mej idei, a nie in­nych, zde­cy­do­wa­nie bar­dziej prak­tycz­nych prze­sła­nek. Nie­kie­dy na­bu­do­wu­je się na to fa­łszy­we spo­strze­że­nie całą mi­to­lo­gię i przed­sta­wia się śre­dnio­wiecz­nych Po­la­ków jako lu­dzi bar­dziej oświe­co­nych od resz­ty świa­ta, le­piej zo­rien­to­wa­nych i przede wszyst­kim zde­cy­do­wa­nie bar­dziej po­stępo­wych. Po­la­cy wie­dzie­li bo­wiem, że kru­cja­ty to po­my­sł nie tyl­ko głu­pi, ale przede wszyst­kim zły i nie­go­dzi­wy, więc nie za­mie­rza­li go w ża­den spo­sób wspie­rać.

Nie­dłu­go mu­sia­łem za­tem szu­kać, aby od­na­le­źć cel dla mo­jej ko­lej­nej ksi­ążki. Oka­zu­je się bo­wiem, że kru­cja­to­wa (a ra­czej: an­ty­kru­cja­to­wa) mi­to­lo­gia po­wsta­ła nie tyl­ko w prze­strze­ni mi­ędzy­na­ro­do­wej, lecz nie bra­ku­je jej ta­kże na grun­cie pol­skim. Na­sza rze­czy­wi­sto­ść wy­da­je się przy tym nie­co bar­dziej zło­żo­na, więc nie wy­star­czy zrzu­cić całą winę (albo przy­naj­mniej znacz­nej jej części) na Ste­ve­na Run­ci­ma­na, co chcąc nie chcąc mu­sia­łem uczy­nić na ła­mach po­przed­niej pu­bli­ka­cji.

Oczy­wi­ście mu­szę w tym miej­scu nad­mie­nić, że nie­kie­dy ksi­ążka ni­niej­sza będzie wcho­dzi­ła w buty pra­cy po­pu­lar­no­nau­ko­wej, po­nie­waż poza oba­la­niem mi­tów chcia­łbym ze­brać ta­kże wszyst­kie nie­zbęd­ne in­for­ma­cje zwi­ąza­ne z wkła­dem ry­cer­stwa Ko­ro­ny Pol­skiej w wal­kę w obro­nie chrze­ści­ja­ństwa. Po­sta­ram się przy tym wy­ra­źnie od­dzie­lić po­szcze­gól­ne seg­men­ty pra­cy (tak na przy­kład dwa roz­dzia­ły zwi­ąza­ne z pol­skim za­an­ga­żo­wa­niem w ruch kru­cja­to­wy, któ­re­go dzie­je po­zwo­li­łem so­bie po­dzie­lić na dwa eta­py). W dal­szym ci­ągu nie za­mie­rzam re­zy­gno­wać jed­nak z pu­bli­cy­stycz­ne­go cha­rak­te­ru pu­bli­ka­cji, o czym świad­czy zresz­tą sam ty­tuł. Od­nie­sie­nie do „spra­wy pol­skiej” w kon­te­kście ru­chu kru­cja­to­we­go wska­zu­je bo­wiem wy­ra­źnie na pró­bę stwo­rze­nia ca­ło­ścio­wej oce­ny tego, jak idea wy­praw krzy­żo­wych wpły­nęła na roz­wój Ko­ro­ny Kró­le­stwa Pol­skie­go, a pó­źniej Rzecz­po­spo­li­tej Oboj­ga Na­ro­dów. W tym za­kre­sie nie może za­tem za­brak­nąć ana­li­zy re­la­cji pol­sko-krzy­żac­kich oraz pró­by pod­su­mo­wa­nia dzia­łal­no­ści za­ko­nu teu­to­ńskie­go na te­re­nie Prus i Inf­lant, któ­ra zresz­tą ta­kże w Pol­sce przed­sta­wia­na jest w spo­sób jed­no­znacz­nie ne­ga­tyw­ny (co nie­kie­dy jest, jak­by nie pa­trzeć, od­da­niem sta­nu fak­tycz­ne­go).

Pi­sa­nie o kru­cja­tach w kon­te­kście pol­skim ro­dzi sze­reg trud­no­ści na­tu­ry „po­li­tycz­nej”. Otóż bar­dzo często opi­sy­wa­nie dzie­jów wła­sne­go na­ro­du wi­ąże się z pro­jek­cją pew­nych prze­ko­nań i sto­so­wa­nia od­gór­nych za­ło­żeń, któ­re ta­kże mogą pro­wa­dzić do po­wsta­nia prze­kła­mań i błędów w oce­nie sy­tu­acji. Pro­sty przy­kład: nie­jed­no­krot­nie za­rzu­ca się Sto­li­cy Apo­stol­skiej, że nie przy­zna­ła z miej­sca ra­cji Ko­ro­nie Pol­skiej w jej kon­flik­cie z Krzy­ża­ka­mi, cho­ciaż wszy­scy do­sko­na­le wie­my, po któ­rej stro­nie le­ża­ła wów­czas praw­da. Pro­blem w tym, że pa­pież nie miał o tym zie­lo­ne­go po­jęcia. Wbrew mnie­ma­niu po­nie­któ­rych Jego Świ­ęto­bli­wo­ść nie po­sia­da ma­gicz­nych mocy, któ­re po­zwa­la­ły­by bez­błęd­nie oce­niać sy­tu­ację bez do­kład­ne­go jej zba­da­nia, zaś do­cie­ra­jące doń wie­ści nie mia­ły cha­rak­te­ru szcze­gó­ło­wej ana­li­zy zda­rze­nia, lecz sta­no­wi­ły je­dy­nie ogól­ny opis sy­tu­acji. Tym­cza­sem już na­wet pró­ba do­jścia do praw­dy i za­cho­wa­nia przy tym wstęp­nej neu­tral­no­ści oce­nia­na jest przez wie­lu kry­ty­ków za dzia­ła­nie nie­ko­rzyst­ne wo­bec Ko­ro­ny. Sto­li­ca Apo­stol­ska po­win­na bo­wiem przy­znać Po­la­kom ra­cję tyl­ko dla­te­go, że są Po­la­ka­mi, i tyl­ko dla­te­go, że mó­wią praw­dę! Nie­ste­ty po­li­ty­ka za­gra­nicz­na nie dzia­ła w po­dob­ny spo­sób – tu­taj nie wy­star­czy mieć ra­cję; po­trzeb­na jest jesz­cze siła i zdol­no­ść do tego, by tę ra­cję od­po­wied­nio wy­ar­ty­ku­ło­wać i prze­ko­nać do niej in­nych.

W Śre­dnio­wie­czu zda­wa­no so­bie z tego spra­wę za­pew­ne le­piej niż dziś, stąd ża­den przed­sta­wi­ciel ów­cze­snych elit nie za­mie­rzał zry­wać dy­plo­ma­tycz­nych re­la­cji z Rzy­mem tyl­ko dla­te­go, że spór pol­sko-krzy­żac­ki nie zo­stał roz­strzy­gni­ęty zgod­nie z tym, cze­go so­bie ży­czo­no. Nie­ste­ty, obec­nie w pol­skiej pu­bli­cy­sty­ce hi­sto­rycz­nej często sto­su­je się swo­isty aprio­ryzm, gdzie z góry za­kła­da się, że pa­ństwa ościen­ne po­win­ny po­stępo­wać z ja­kie­goś bli­żej nie­okre­ślo­ne­go po­wo­du zgod­nie z pol­skim in­te­re­sem po­li­tycz­nym. Świa­do­mych czy­tel­ni­ków może za­tem dzi­wić obu­rze­nie nie­któ­rych ba­da­czy przy opi­sy­wa­niu agre­syw­nej po­li­ty­ki za­ko­nu krzy­żac­kie­go i jego eks­pan­sjo­ni­stycz­nych za­pędów czy też kry­ty­ko­wa­nie Rzy­mu za to, że nie sta­nął zde­cy­do­wa­nie w obro­nie Ko­ro­ny. Je­że­li ów brak zro­zu­mie­nia świa­ta po­li­ty­ki po­łączy się z ogól­ni­ko­wą wie­dzą na te­mat wy­praw krzy­żo­wych, po­wsta­nie spe­cy­ficz­na kom­bi­na­cja, w ra­mach któ­rej fak­tycz­nie da się za­uwa­żyć zu­pe­łną sprzecz­no­ść mi­ędzy ideą kru­cja­to­wą a in­te­re­sa­mi Pol­ski.

I w tym wła­śnie miej­scu po­ja­wia się dru­ga ze wspo­mnia­nych wy­żej wąt­pli­wo­ści – kwe­stia prio­ry­te­tów. Ni­niej­sza ksi­ążka jest jak­by nie pa­trzeć kon­ty­nu­acją cy­klu o kru­cja­tach, więc przed­mio­tem ana­li­zy prze­pro­wa­dzo­nej na jej ła­mach są wła­śnie kru­cja­ty, zaś Pol­ska słu­ży je­dy­nie jako pe­wien kon­tekst te­goż zja­wi­ska. Z po­wy­ższych względów w pu­bli­ka­cji ni­niej­szej znaj­dzie się wie­le wąt­ków zwi­ąza­nych z kru­cja­ta­mi pó­łnoc­ny­mi, któ­re do­ty­czą wy­łącz­nie dzia­łań za­ko­nu krzy­żac­kie­go albo in­nych pa­ństw chrze­ści­ja­ńskich w re­jo­nie Mo­rza Ba­łtyc­kie­go, a nie sa­mej Pol­ski. Za­pre­zen­to­wa­ny punkt wi­dze­nia może ró­żnić się od punk­tu wi­dze­nia przyj­mo­wa­ne­go przez wi­ęk­szo­ść pol­skich pu­bli­ka­cji wła­śnie ze względu na za­sto­so­wa­nie ta­kich, a nie in­nych prio­ry­te­tów. My­ślę, w ka­żdym ra­zie, że ta­kie po­sta­wie­nie spra­wy może być dla pol­skie­go czy­tel­ni­ka na­praw­dę cie­ka­wym eks­pe­ry­men­tem.

Na­tu­ral­ną kon­se­kwen­cją przy­jęcia po­dob­ne­go pa­ra­dyg­ma­tu jest po­wi­ąza­nie ni­niej­szej pu­bli­ka­cji z po­przed­nią – cho­dzi tu przede wszyst­kim o klu­czo­we za­gad­nie­nia teo­re­tycz­ne, jak cho­cia­żby kwe­stię de­fi­nio­wa­nia oma­wia­ne­go zja­wi­ska, a ta­kże na­wi­ąza­nia do kru­cjat ba­łtyc­kich (pó­łnoc­nych), któ­re przed­sta­wio­ne zo­sta­ły w po­przed­niej pu­bli­ka­cji w spo­sób ra­czej po­bie­żny. Nie­któ­re kwe­stie zo­sta­ną za­tem po­wtó­rzo­ne bądź też znacz­nie roz­sze­rzo­ne, jed­na­kże po­ja­wią się ta­kże ta­kie, dla któ­rych szer­sze­go omó­wie­nia nie wy­star­czy miej­sca. Z tego też względu za­chęcam wszyst­kich czy­tel­ni­ków, któ­rzy nie mie­li oka­zji prze­czy­tać _W obro­nie wy­praw krzy­żo­wych,_ do za­in­te­re­so­wa­nia się ta­kże tą po­zy­cją.

Co zaś ty­czy się przy­pi­sów, to po­now­nie po­sta­no­wi­łem z nich zre­zy­gno­wać – z czy­sto prak­tycz­nych przy­czyn. Spe­cy­fi­ka pu­bli­cy­sty­ki nie po­zwa­la na ta­kie ich za­sto­so­wa­nie, ja­kie ma miej­sce w ob­szer­nych pra­cach na­uko­wych. Pro­blem w tym, że gdy­by rze­czy­wi­ście chcia­ło się użyt­ko­wać to ja­kże przy­dat­ne na­rzędzie w przy­pad­ku prac nie­będących na­uko­wy­mi czy po­pu­lar­no­nau­ko­wy­mi, wów­czas nie­raz wy­stępo­wa­ły­by sy­tu­acje, gdzie po­szcze­gól­ne od­no­śni­ki trze­ba by sto­so­wać do ka­żde­go zda­nia z osob­na. Zu­pe­łnie inne cele przy­świe­ca­ją bo­wiem pu­bli­cy­stom, a inne na­ukow­com, dla­te­go też for­ma prze­ka­zu w obu przy­pad­kach jest za­sad­ni­czo ró­żna, zaś ró­żni­ce te prze­kła­da­ją się ta­kże na sto­so­wa­ne na­rzędzia.

Z po­wy­ższych względów w ni­niej­szej pu­bli­ka­cji nie­jed­no­krot­nie po­sta­wio­nych zo­sta­nie wi­ęcej py­tań ani­że­li od­po­wie­dzi. Oso­bi­ście nie cho­dzi mi bo­wiem o na­rzu­ce­nie czy­tel­ni­ko­wi ja­kie­goś ści­śle okre­ślo­ne­go ob­ra­zu świa­ta, a je­dy­nie o skło­nie­nie go do my­śle­nia i wy­pra­co­wa­nia wła­snych wnio­sków. Opcjo­nal­nie: aby wzbu­dzić pew­ne wąt­pli­wo­ści, od­kry­wa­jąc bra­ki w prze­ka­zach po­wie­la­nych nie­jed­no­krot­nie w po­pu­lar­nych środ­kach prze­ka­zu.

Dla wy­pe­łnie­nia jed­nak luki, jaka po­wsta­je w wy­ni­ku bra­ku za­sto­so­wa­nia na­uko­wych przy­pi­sów, chcia­łbym ode­słać czy­tel­ni­ka przede wszyst­kim do bi­blio­gra­fii, w któ­rej za­wa­rłem wy­łącz­nie tek­sty prze­ze mnie wy­ko­rzy­sta­ne. Za­sto­so­wa­łem w spi­sie li­te­ra­tu­ry ty­po­wy po­dział na źró­dła, pu­bli­ka­cje zwar­te, ar­ty­ku­ły, stro­ny in­ter­ne­to­we itd., dla­te­go też w tym miej­scu chcia­łbym za­zna­czyć te ksi­ążki, któ­re w ra­mach oma­wia­nej te­ma­ty­ki są naj­istot­niej­sze. Cho­dzi tu przede wszyst­kim o dwie pu­bli­ka­cje do­ty­czące bez­po­śred­nio kru­cjat pó­łnoc­nych – pierw­sza jest au­tor­stwa Eri­ca Chri­stian­se­na, zaś dru­ga Ibe­na Fon­nes­ber­ga-Schmid­ta. W przy­pad­ku pol­skie­go za­an­ga­żo­wa­nia w ruch kru­cja­to­wy (etap I) ist­nie­je ca­łkiem spo­ro pu­bli­ka­cji, choć obec­nie nie­zwy­kle trud­no jest je do­stać (na­wet na ryn­ku wtór­nym) ze względu na wy­czer­pa­nie na­kła­dów. W ka­żdym ra­zie jed­no z naj­lep­szych opra­co­wań na­pi­sał Mi­ko­łaj Gła­dysz, któ­re­go ty­tuł brzmi: _Za­po­mnia­ni krzy­żow­cy. Pol­ska wo­bec ru­chu kru­cja­to­we­go w XII-XIII wie­ku._ Je­śli zaś cho­dzi o etap dru­gi, a przede wszyst­kim o samą wy­pra­wę war­ne­ńską Wła­dy­sła­wa III, to nie­wąt­pli­wie naj­cie­kaw­szą pu­bli­ka­cją jest ta au­tor­stwa Joh­na Jef­fer­so­na: _The Holy Wars of King Wla­di­slas and Sul­tan Mu­rad._ W kon­te­kście hi­sto­rii za­ko­nu krzy­żac­kie­go nie nad­mie­nię żad­nej kon­kret­nej ksi­ążki – za­in­te­re­so­wa­ni te­ma­tem po­win­ni, jak sądzę, przede wszyst­kim za­dbać o to, aby czy­tać nie tyl­ko opra­co­wa­nia pol­skie, lecz ko­rzy­stać rów­nież z tych na­pi­sa­nych przez au­to­rów za­gra­nicz­nych.

Ko­ńcząc ten przy­dłu­gi nie­co wstęp, mu­szę na­pi­sać do­kład­nie to samo, co zo­sta­ło na­pi­sa­ne w po­przed­niej mo­jej ksi­ążce po­świ­ęco­nej kru­cja­tom, i prze­pro­sić za wszyst­kie uprosz­cze­nia czy skró­ty my­ślo­we, któ­re nie­wąt­pli­wie na ła­mach ni­niej­szej pu­bli­ka­cji wy­stępu­ją. Z ubo­le­wa­niem ta­kże przyj­mu­ję fakt, iż nie star­czy­ło tu miej­sca na roz­wi­ni­ęcie kwe­stii pol­sko-węgier­skie­go so­ju­szu geo­po­li­tycz­ne­go, będące­go tak nie­zwy­kle istot­ną kwe­stią z punk­tu wi­dze­nia wy­praw krzy­żo­wych. W tym miej­scu po­zo­sta­je mi je­dy­nie po­wie­dzieć, że po­sta­ram się tym pro­ble­mem za­jąć zu­pe­łnie osob­no, bo kry­je on ta­kże wie­le ta­jem­nic i mi­tów, któ­re do dnia dzi­siej­sze­go nie zo­sta­ły – we­dług mnie – do­sta­tecz­nie do­brze przed­sta­wio­ne (szcze­gól­nie przez po­pu­la­ry­za­to­rów i pu­bli­cy­stów).BI­BLIO­GRA­FIA

Źró­dła:

Jan­ko z Czarn­ko­wa, _Kro­ni­ka,_ www.zro­dla.hi­sto­rycz­ne.prv.pl;

_Kro­ni­ka tzw. Gal­la Ano­ni­ma,_ Wy­daw­nic­two Na­uko­we Uni­wer­sy­te­tu Mi­ko­ła­ja Ko­per­ni­ka, To­ruń 2011;

Piotr z Dus­bur­ga, _Kro­ni­ka Zie­mi Pru­skiej,_ Wy­daw­nic­two Na­uko­we Uni­wer­sy­te­tu Mi­ko­ła­ja Ko­per­ni­ka, Wro­cław 2011;

Jan Dłu­gosz, _Rocz­ni­ki czy­li Kro­ni­ki Sław­ne­go Kró­le­stwa Pol­skie­go,_ Wy­daw­nic­two Na­uko­we PWN, War­sza­wa 2009;

Usa­ma ibn Mun­kidh, _Ksi­ęga po­ucza­jących przy­kła­dów,_ Wy­daw­nic­two Osso­li­neum, Wro­cław 1975.

Opra­co­wa­nia:

Chri­stian­sen E., _Kru­cja­ty pó­łnoc­ne,_ Wy­daw­nic­two Re­bis, Po­znań 2009;

Dąbrow­ski J., _Ostat­nie lata Lu­dwi­ka Wiel­kie­go 1370-1382,_ To­wa­rzy­stwo Au­to­rów i Wy­daw­ców, Kra­ków 2009;

Fel­czak W., _Hi­sto­ria Węgier,_ Za­kład Na­ro­do­wy im. Osso­li­ńskich, Wro­cław 1983;

Fon­nes­berg-Schmidt I., _Pa­pie­że i kru­cja­ty ba­łtyc­kie 1147-1245,_ Wy­daw­nic­two Bel­lo­na, War­sza­wa 2009;

Gła­dysz M., _Za­po­mnia­ni krzy­żow­cy. Pol­ska wo­bec ru­chu kru­cja­to­we­go w XII-XIII w.,_ Wy­daw­nic­two DiG, War­sza­wa 2002;

Jef­fer­son J., _The Holy War of King Wla­di­slas and Sul­tan Mu­rad,_ Wy­daw­nic­two Ko­nin­klij­ke Brill NV, Le­iden-Bo­ston 2012;

Ker­sten A., _Hi­sto­ria Szwe­cji,_ Za­kład Na­ro­do­wy Imie­nia Osso­li­ńskich, War­sza­wa 1973;

Ko­necz­ny F., _Cy­wi­li­za­cja Bi­zan­ty­ńska,_ Wy­daw­nic­two An­tyk, Lon­dyn 1973;

May­er H. E., _Hi­sto­ria wy­praw krzy­żo­wych,_ Wy­daw­nic­two WAM, Kra­ków 2008;

Mi­lit­zer K., _Hi­sto­ria za­ko­nu krzy­żac­kie­go,_ Wy­daw­nic­two WAM, War­sza­wa 2007;

Mó­raw­ski K., Tysz­kie­wicz J., _Krzy­ża­cy,_ Wy­daw­nic­two Ksi­ążka i Wie­dza, War­sza­wa 1980;

Pli­siec­ki P., _Dia­log o Bo­le­sła­wie Wiel­kim,_ Wy­daw­nic­two WER­SET, Lu­blin 2011;

Pre­kop D., _Woj­na za­ko­nu krzy­żac­kie­go z Li­twą w la­tach 1283-1325,_ Wy­daw­nic­two Adam Mar­sza­łek, Po­znań 2004;

Sire H.J.A., _Ka­wa­le­ro­wie Mal­ta­ńscy,_ Pa­ństwo­wy In­sty­tut Wy­daw­ni­czy, War­sza­wa 2000;

Skwier­czy­ński K., _Re­cep­cja idei gre­go­ria­ńskich w Pol­sce do po­cząt­ku XIII wie­ku,_ Wy­daw­nic­two Na­uko­we Uni­wer­sy­te­tu Mi­ko­ła­ja Ko­per­ni­ka, To­ruń 2016;

Sro­ka S.A., _Po­la­cy na Węgrzech za pa­no­wa­nia Zyg­mun­ta Luk­sem­bur­skie­go 1387-1437,_ To­wa­rzy­stwo Na­uko­we ,,So­cie­tas Vi­stu­ala­na”, Kra­ków 2001;

Sta­choń B., _Po­li­ty­ka Pol­ski wo­bec Tur­cji i ak­cja an­ty­tu­rec­ka w wie­ku XV do utra­ty Ki­lii i Bia­ło­gro­du (1484),_ Wy­daw­nic­two Na­po­le­on V, Oświ­ęcim 2015;

Te­ter­czyk-Pu­zio A., _Hen­ryk San­do­mier­ski (1126/1133 -18X1166),_ Wy­daw­nic­two Ava­lon, Kra­ków 2009;

Urban W., _Krzy­ża­cy Hi­sto­ria dzia­łań mi­li­tar­nych,_ Wy­daw­nic­two Ksi­ążka i Wie­dza, War­sza­wa 2007;

Ar­ty­ku­ły:

Bie­niak J., _Ge­ne­za pro­ce­su pol­sko-krzy­żac­kie­go z 1339 roku,_ ,,Acta Uni­ver­si­ta­tis Ni­co­lai Co­per­ni­ci”, z. 204, 1990, s. 23-49; Czar­niec­ka A., _Oj­czy­zna czy Liga Świ­ęta? Ko­ali­cja an­ty­tu­rec­ka w pro­pa­gan­dzie za cza­sów Jana III So­bie­skie­go (1684-1696),_ _Jarz­mo Ligi Świ­ętej? Jan III So­bie­ski i Rzecz­po­spo­li­ta w la­tach 1684-1696,_ pod red. D. Mi­lew­skie­go, Mu­zeum Pa­ła­cu Kró­la Jana III So­bie­skie­go w Wi­la­no­wie, Wi­la­nów 2017, s. 83-107;

Dy­mek B., _Wal­ka Sie­mo­wi­ta IV o ko­ro­nę pol­ską,_ „Rocz­nik Ma­zo­wiec­ki”, nr 11, 1999, s. 57-82;

Gór­ski Sz., _Bi­sku­pi i krzy­że. Tak zwa­ny epi­zod szcze­ci­ński kru­cja­ty po­tab­skiej (1147) w re­la­cjach Win­cen­te­go z Pra­gi,_ „Za­pi­ski Hi­sto­rycz­ne”, T. LXXXIII, 2018, s. 7-32;

Graff T., _So­bór w Kon­stan­cji wo­bec mo­nar­chii pol­sko-li­tew­skiej,_ „Ze­szy­ty Na­uko­we Uni­wer­sy­te­tu Ja­giel­lo­ńskie­go”, nr 141, 2014, s. 511-529;

Gry­giel J., _Ry­cer­stwo pol­skie wo­bec hu­sy­ty­zmu i idei kru­cja­ty an­ty­hu­syc­kiej,_ ,,Ido – Ruch dla Kul­tu­ry: rocz­nik na­uko­wy ”, nr 4, 2004, s. 18-28;

von Güt­t­ner Spo­rzy­ński D., _Pia­sto­wie a idea wy­praw krzy­żo­wych w cza­sie pierw­szej i dru­giej wy­pra­wy krzy­żo­wej,_ J. Do­bosz (red.), _Ko­ściót w mo­nar­chiach Prze­my­śli­dów i Pia­stów,_ Wy­daw­nic­two Po­zna­ńskie, Po­znań 2009, s. 139-150.

Iwa­ńczak W., _Po­stać Zyg­mun­ta Luk­sem­bur­skie­go w ujęciu Jana Dtu­go­sza,_ ,,Hi­sto­rie-Otaz­ky-Pro­ble­my”, nr 1, 2015, s. 102-112; Kała D., _Ksi­ążę Jak­sa z XII wie­ku – wy­mo­wa źró­det a hi­sto­rio­gra­fia,_ „Me­ri­tum”, nr 3, 2011, s. 35-58;

Ko­ło­dziej­czyk D., _Sto­sun­ki daw­nej Rzecz­po­spo­li­tej z Tur­cją i Ta­ta­ra­mi: czy na­praw­dę by­li­śmy przed­mu­rzem Eu­ro­py?,_ „Prak­ty­ka Teo­re­tycz­na”, nr 4 (26), 2017, s. 16-36;

La­bu­da G., _Sta­no­wi­sko zie­mi che­łmi­ńskiej w pa­ństwie krzy­żac­kim w la­tach 1228-1454,_ „Prze­gląd Hi­sto­rycz­ny”, nr 45/2-3, 1954, s. 280-337;

Mar­chel S., _Ze stu­diów nad ka­rie­rą Pa­wła Włod­ko­wi­ca: okres po so­bo­rze w Kon­stan­cji,_ „Słup­skie Stu­dia Hi­sto­rycz­ne”, nr 13, 2007, s. 183-198;

Mróz F., _Od­dzia­ły­wa­nie re­li­gij­ne i kul­tu­ro­we sank­tu­arium Bo­żo­grob­ców w Mie­cho­wie w la­tach 1163-1819,_ _Rola klasz­to­rów w pro­ce­sie kszta­łto­wa­nia się pa­ństwo­wo­ści kra­jów sło­wia­ńskich,_ pod red. W. Stęp­niak-Min­cze­wa, Wy­daw­nic­two Na­uko­we PAT, Kra­ków 2002, s. 155-167;

Niem­czyk K, _An­te­mu­ra­le chri­stia­ni­ta­tis? Pro­pa­gan­da an­ty­tu­rec­ka a wy­pra­wa Jana Ol­brach­ta z 1497 roku w świe­tle źró­deł,_ „Ze­szy­ty Na­uko­we Uni­wer­sy­te­tu Ja­giel­lo­ńskie­go”, z. 1, 2019, s. 43-61; No­wak Z.H., Ob­raz Zyg­mun­ta Luk­sem­bur­skie­go w pol­skiej hi­sto­rio­gra­fii: funk­cjo­no­wa­nie ste­reo­ty­pu, ,,Acta Uni­ver­si­ta­tis Ni­co­lai Co­per­ni­ci. Hi­sto­ria”, nr 24(204), 1990, s. 115-124 Pi­sko­zub A., _Mi­ędzy Krzy­wo­ustym a Ło­kiet­kiem,_ nr 33/1-134, 1988, s. 3-10;

Po­wier­ski J., _Mi­ędzy­na­ro­do­we tło kon­flik­tu pol­sko-krzy­żac­kie­go przed kam­pa­nią wrze­śnio­wą 1331 roku,_ _Bal­ti­cum. Stu­dia z dzie­jów po­li­ty­ki, go­spo­dar­ki i kul­tu­ry XII-XVII wie­ku. Ofia­ro­wa­ne Ma­ria­no­wi Bi­sku­po­wi w sie­dem­dzie­si­ątą rocz­ni­cę uro­dzin_, pod red. Z. H. No­wa­ka, To­wa­rzy­stwo Na­uko­we w To­ru­niu, To­ruń 1992, s. 269-284;

Roz­mus D., _Zo­bo­wi­ąza­nia praw­ne ksi­ęcia Miesz­ka I wo­bec swo­ich dru­żyn­ni­ków w świe­tle kro­ni­ki Ibra­hi­ma ibn Ja­ku­ba,_ „Rocz­ni­ki Ad­mi­ni­stra­cji i Pra­wa”, nr 15 (2), 2015, s. 105-116;

Rusz­kow­ski J., _Adam Mic­kie­wicz i ostat­nia kru­cja­ta?,_ „Pa­mi­ęt­nik Li­te­rac­ki: cza­so­pi­smo kwar­tal­ne po­świ­ęco­ne hi­sto­rii i kry­ty­ce li­te­ra­tu­ry pol­skiej”, nr 84/3/4, 1993, s. 41-62;

Sro­ka S.A., _Rola Ści­bo­ra ze Ści­bo­rzyc w sto­sun­kach pol­sko-węgier­skich w la­tach 1409-1412,_ ,,Nowe Stu­dia Grun­waldz­kie”, nr 4, 2016, s. 69-76; Szczur S., _W spra­wie suk­ce­sji an­de­ga­we­ńskiej w Pol­sce,_ „Rocz­ni­ki Hi­sto­rycz­ne”, R. LXXV, 2009, s. 61-104

Szwa­da A., _Oko­licz­no­ści wi­zy­ty kró­la Ka­zi­mie­rza Wiel­kie­go w Mal­bor­ku w 1365 roku,_ „Rocz­ni­ki Hi­sto­rycz­ne”, R. LXXVII, 2011, s. 83-101;

Szwe­da A., _Za­kon krzy­żac­ki wo­bec Pol­ski i Li­twy w la­tach 1411-1414,_ „Ze­szy­ty Na­uko­we Uni­wer­sy­te­tu Ja­giel­lo­ńskie­go”, nr 141, 2014, s. 531-533;

Te­ter­czyk-Pu­zio A., _Ksi­ążęta ma­zo­wiec­cy wo­bec pa­ństwa li­tew­skie­go w XIII wie­ku – wal­ka czy wspó­łpra­ca?,_ T. LXXV, 2010, s. 7-29;

Te­ter­czyk-Pu­zio A., _Po­li­ty­ka Kon­ra­da Ma­zo­wiec­kie­go wo­bec mo­żno­władz­twa,_ „Słup­skie Stu­dia Hi­sto­rycz­ne”, nr 15, 2009, s. 45-60; Wa­si­lew­ski T., _Za­po­mnia­ne prze­ka­zy rocz­ni­kar­skie o Bo­le­sła­wie Miesz­ko­wi­cu. O nie-Gal­lo­we poj­mo­wa­nie wcze­snych dzie­jów Pol­ski,_ „Prze­gląd Hi­sto­rycz­ny”, nr 80/2, 1989, s. 225-237;

Wró­bel D., _Kwe­stia krzy­żac­ka a wschod­nia po­li­ty­ka Ka­zi­mie­rza Wiel­kie­go po roku 1343,_ „Śre­dnio­wie­cze Pol­skie i Po­wszech­ne”, nr 4, 2007, s. 136-187;

Wy­rwa A.M., _A.D. 966. Chrzest ksi­ęcia Miesz­ka. Dy­le­ma­ty na­uko­we i zna­cze­nie tego aktu dla prze­mian kul­tu­ro­wych na zie­miach pol­skich. Za­gad­nie­nia wy­bra­ne,_ „Stu­dia Led­nic­kie”, nr 15, 2016, s. 19-72.
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: