Śluby panieńskie, czyli Magnetyzm serca. Komedia w 5 aktach wierszem - Aleksander Fredro - ebook

Śluby panieńskie, czyli Magnetyzm serca. Komedia w 5 aktach wierszem ebook

Aleksander Fredro

3,0

Opis

Dwie młode damy Aniela i Klara postanawiają nie wychodzić nigdy za mąż i igrać z męskimi uczuciami. Jak w tej sytuacji odnajdą się starający się o ich względy panowie? Czy miłość rzeczywiście przyciąga nieodwołalnie jak magnes? Aleksander Fredro stworzył komedię obfitującą w zabawne intrygi i dowcipne dialogi, a jednocześnie dowodzą wielkiej siły miłosnych uczuć.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 88

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
3,0 (1 ocena)
0
0
1
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




Aleksander Fredro

Śluby panieńskie, czyli Magnetyzm serca

Komedia w 5 aktach wierszem

Warszawa 2017

[Motto]

Rozum mężczyzną, białogłową afekt tylko rządzi; oraz kocha, oraz nienawidzi; nie gdzie rozum, ale gdzie afekt, tam wszystka.

A.M. Fredro,

Osoby

PANI DOBRÓJSKA

ANIELA

KLARA

RADOST

GUSTAW

ALBIN

JAN

Scena na wsi, w domu Pani Dobrójskiej.

Akt pierwszy

Scena pierwsza

Duży pokój – dwoje drzwi w głębi, trzecie drzwi po prawej stronie sceny do pokojów Pani Dobrójskiej, czwarte po lewej do pokoju Gustawa; okno.

JAN

sam

w płaszczu zarzuconym na ramiona – chodzi, patrzy w okno, potem mówi ziewając

„Czekaj mnie, nie śpij, powrócę o trzeciej” –

Piękna mi trzecia! Słońce jak w dzień świeci,

A mój pan drogi gnie sobie parole

Albo z butelką... albo... No! już milczeć wolę.

Scena druga

Jan, Radost.

RADOST

idąc ku drzwiom Gustawa

Spi Gucio?

JAN

Czy spi?... Jak zabity, panie.

RADOST

Lubi spać hultaj.

JAN

zastępując od drzwi

Niechże pan nie wchodzi.

RADOST

A to dlaczego?

JAN

Bo śpi.

RADOST

Nic nie szkodzi.

JAN

zastępując

Będzie się gniewał.

RADOST

Nic mi się nie stanie.

JAN

Dopiero zasnął – ledwie pół godziny,

RADOST

Cóż w nocy robił?

JAN

Nie spał.

RADOST

A z przyczyny?

JAN

Z przyczyny?... Zasłabł.

RADOST

troskliwie

Zasłabł.

JAN

z westchnieniem

Niespodzianie.

RADOST

Cóż mu jest?

JAN

Co jest?... Jakiś zawrót głowy...

RADOST

Hm!...

JAN

Wstręt do wody...

RADOST

Hm!...

JAN

Pragnienie wina...

RADOST

Hm, proszę, proszę – wieczór jeszcze zdrowy!

JAN

wzruszając ramionami

Ha, słabość, panie, piorunem zaczyna.

RADOST

do siebie

Hm, wstręt, pragnienie! Hm, hm – zawrót głowy.

JAN

Niech no się wyśpi, po południu wstanie.

RADOST

Chciałem być w domu i dziś tu z powrotem.

Lecz taką rzeczą ani myśleć o tem.

JAN

Owszem, jedź pan, jedź! Ręczę, że za chwilę...

RADOST

A, sen spokojny?

JAN

zastępując drogę

Lada co obudzi.

Cicho, dlaboga.

RADOST

Drzwi tylko uchylę.

JAN

Ale drzwi skrzypią.

RADOST

Własnymi oczyma...

JAN

odstępując

Ha, kiedy już tak – niech się pan nie trudzi;

Darmo tam patrzeć – mego pana nie ma.

RADOST

Nie ma?

JAN

A nie ma.

RADOST

Gdzież jest?

JAN

Stąd o milę.

RADOST

Jak? co?

JAN

Pojechał.

RADOST

Dokąd?

JAN

Do Lublina.

RADOST

Do Lu... Lu...

JAN

z ukłonem, kończąc słowo

blina.

RADOST

Kiedy?

JAN

WCZORAJ.

RADOST

Po co?

JAN

Nie wiem.

RADOST

Macież go! Już szaleć zaczyna,

Już, Bogu dzięki. – Jeździć, latać nocą...

I czegoż stoisz, panie Zawrót-głowy?

Hm! „Wstręt do wody”, co? „Wina pragnienie”?

JAN

Stoję na warcie; muszę być gotowy

Otworzyć okno na pierwsze skinienie.

RADOST

Na co otworzyć?

JAN

Dla mojego pana;

Tędy wychodzi – tędy się i wchodzi.

RADOST

załamując ręce

Przez okna łazić śród jasnego rana!

To waryjata prawdziwie dowodzi

ironicznie

I kiedyż wróci na swoje wesele?

JAN

Scena trzecia

Gustaw ubrany do konia, Jan; Radostw głębi.

GUSTAW

włażąc przez okno

To czas! – Niech go piorun trzaśnie!

JAN

Dobrze pan mówi; bogdajby go trzasnął!

GUSTAW

A co? śpią jeszcze?

JAN

Byłby sen nie lada!

GUSTAW

Trochem się spóźnił.

JAN

Mnie to pan powiada.

GUSTAW

Pewnieś nie dospał.

JAN

Gdybym był choć zasnąć!...

GUSTAW

oddając pręt, czapkę, rękawiczki i ocierając twarz

No, prawdę mówiąc, jak jestem na świecie,

Jeszczem tak pięknie zębami nie dzwonił:

Wicher, deszcz, zimno – psa by nie wygonił.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.

To jest bezpłatna wersja demonstracyjna ebooka. Zapraszamy do zakupu pełnej wersji publikacji.