INNE EBOOKI AUTORA
Tykanie to dotykanie, bliski kontakt ze światem zewnętrznym, czułe doznanie zmysłów, upewniające zarówno co do istnienia świata, jak istnienia podmiotu jego postrzegania. Tykanie to również mówienie komuś na „ty”, skracanie dystansu w relacjach interpersonalnych, zazwyczaj sygnał zażyłości, koleżeństwa lub przyjaźni, ale często spoufalanie graniczące z brakiem szacunku, podporządkowaniem, nawet agresją. Tykanie to także praca zegara, przypominająca monotonią rytmu i szeptem cykady o nieuchronnym przemijaniu, które podlega subiektywnym psychologicznym przyśpieszeniom i spowolnieniom w sytuacjach niecierpliwości lub nudy. Wszystkie te sensy spotykają się w tomie Uty Przyboś, która zanurza swe zmysły i pamięć w czasoprzestrzeń – przede wszystkim najbliższą – skupiając się na mikroobserwacji TU i TERAZ, na drobince istnienia stanowiącej jego niepodważalny dowód rzeczowy. Akty doznań zmysłowych, obserwacji, wspomnień, skojarzeń i refleksji przenikają się wzajemnie, powiązane w jedno JA wspólnotą somy i psyche.
z posłowia Piotra Michałowskiego
Rok wydania | 2019 |
---|---|
Liczba stron | 102 |
Kategoria | Poezja |
Wydawca | Forma |
ISBN-13 | 978-83-65778-63-5 |
Numer wydania | 2 |
Język publikacji | polski |
Informacja o sprzedawcy | ePWN sp. z o.o. |
INNE EBOOKI AUTORA
POLECAMY
Ciekawe propozycje
Spis treści
SIĘ | |
Pytanie | |
Międzyczas | |
Palce | |
Dłonie | |
Jestestwo | |
Buty | |
Prostokąty | |
Pierwsze ogniwo | |
Dwie plamki | |
Trzeba się będzie zabrać | |
Się | |
Przestrzeń codzienna | |
Mówią mi – drobince | |
Z życia wzięte | |
Pismo | |
TU I TAM | |
Paryż po latach | |
Witraż | |
W Londynie | |
Rzeka | |
Namiastka miasta | |
W CH | |
Grand Place – internetowa sytuacja liryczna | |
DOTYKANIA | |
Trzepot | |
A w stajni bez zmian | |
Prognoza Wielkiego Fizyka | |
Gracze | |
Za szybką | |
Różnica | |
Biżuteria | |
Ciało | |
Dotyk | |
Matematyka i słowa | |
Na opak | |
Niewolnicy | |
Matki | |
Rodzenie się | |
„Swój styl” | |
Najdroższy obraz | |
TYKANIE | |
Za oknem | |
Przebiśniegi w Gwoźnicy | |
Sianie trawy | |
Jadąc konno | |
Kwitnienia | |
Obojętność? | |
Deszcz | |
Leśność mroczna | |
Zapada zmrok | |
Sierpień | |
Znów Gwoźnica – 2015 | |
Taki widok | |
Zima w Gwoźnicy | |
Zima w Porszewicach | |
Świt | |
CZAS GORSZY PLAKATOWY BARDZIEJ WIĘC | |
Osobna | |
Czas gorszy | |
Sąsiedzi sąsiadom | |
Umykamy jeszcze | |
Taka sytuacja po-ranna | |
Re | |
Decyzje | |
Nienawiść | |
Śmierć dębu | |
ONI | |
Obrona Sokratesa | |
Nieistotni | |
Udało się | |
*** (patrzę na nieustępliwość pochylonego szkieletu...) | |
Banach | |
U poetów | |
Hypatia | |
Nothing? | |
Moje przyjaciółki podziwiam | |
Pałac | |
Jarema | |
Malraux rozmawia z Mao | |
Yeats | |
Od dotykania do tykania (Piotr Michałowski) | |