ebook Skąd ta wrażliwość. Zbiór 15 słuchowisk radiowych - Ireneusz Iredyński

Skąd ta wrażliwość. Zbiór 15 słuchowisk radiowych

W każdym prezentowanym tu słuchowisku przedstawiona jest osobna, niepowtarzalna rzeczywistość, którą warto odkryć. W magiczny świat słuchowisk radiowych wprowadza nas absolutny mistrz tego gatunku – Ireneusz Iredyński. Ich teksty są niezwykle sugestywne. Mają wielką siłę oddziaływania na czytelnika. Z POSŁOWIA, KTÓRE NAPISAŁ WITOLD BILLIP: Pisarz bada – nie bez pewnej fascynacji, ale i z wyraźnym przerażeniem – różne mechanizmy okrucieństwa w życiu społecznym i w stosunkach między ludźmi, przy czym życie jawi mu się jako nieustająca gra. W skład reguł tej gry, która często okazuje się zmaganiem z okrutnym światem o ludzką godność, wchodzą najrozmaitsze działania i gesty o charakterze rytualno-magicznym. Ich skuteczność bywa nikła w sferze obiektywnych faktów, ale dla jednostki okazują się one często jedynym azylem. Z radiem związany był Iredyński od początków swojej twórczości dramaturgicznej; słuchowiska, których napisał ponad trzydzieści, zajmują w jego dorobku pozycję kto wie czy nie centralną. W stosunku do sztuk scenicznych, z którymi łączą je liczne podobieństwa treści i poetyki, dramaty radiowe Iredyńskiego wykazują pewne przesunięcia akcentów. Okrucieństwo, choć niemal zawsze obecne, występuje na ogół w formach mniej drastycznych, do głosu dochodzi świat ludzkich marzeń (przeważnie żałosnych), wmówień, malutkich mitów, pojawia się swoisty humor, a nawet niekiedy sentymentalna łezka. Jest to więc Iredyński jakby łagodniejszy, lecz wcale nie mniej przenikliwy niż w innych dziedzinach twórczości. Iredyński umiał wyciągnąć bardzo interesujące konsekwencje ze stwierdzenia tyleż podstawowego, co banalnego, że sztuka radiowa jest sztuką słowa. Przedmiotem jego wnikliwej analizy są ludzkie zachowania językowe, pełniące – obok czysto komunikacyjnej – funkcje ekspresywne, magiczne, rytualne. Słowo jest W świecie Iredyńskiego instrumentem nader zawodnym, ale zarazem wszystkim, czym człowiek dysponuje, aby zrozumieć siebie i próbować pojąć innych, jest tym, co stwarza człowieka i stosunki między ludźmi, lecz bywa również czynnikiem destrukcji i dezintegracji. Buduje i burzy, leczy i zabija, stwarza własne światy i obnaża ich iluzoryczność. W nieustannej dialektyce iluzji i deziluzji, udania i prawdy, niemożności porozumienia się i jego nieodpartej potrzeby ukazuje całą nędzę i całą wielkość ludzkiej egzystencji. Projekt okładki: Karolina Lubaszko