POLECAMY
Dziennik pisany wierszem, oparty na splocie przeciwieństw. Bezruchowi wychodzi tu naprzeciw dynamika, zbiorowości – pojedynczość, klasycyzmowi – rewolucyjność, a koturnowości – bunt, melancholia, ironia. Poetka, wytrawna triathlonistka, dotyka ekstremów i przekracza je, aby z zewnątrz przyglądać się temu, co w centrum. Granice mają u niej wymiar również dosłowny. Urban podróżuje po Europie: od Portugalii, przez Hiszpanię, Węgry, Chorwację i Serbię, aż do Brukseli. Porozumiewa się w kilku językach, które przenikają do wierszy, wzmacniając ich idiolektalne brzmienie. Indywidualny charakter tej poezji ujawnia się też w jej tonie: ostentacyjnie prywatnym, bezpośrednim, wręcz obcesowym. Poetka używa szybkostrzelnych słów i wersów krótkich niczym sztylet, z którego ostrza spada się prosto w przepaść. Wygramolić się z niej będzie można jedynie drogą lektury. Swoją drogą.
Rok wydania | 2022 |
---|---|
Liczba stron | 92 |
Kategoria | Poezja |
Wydawca | Biuro Literackie |
Tłumaczenie | Miłosz Waligórski |
ISBN-13 | 978-83-67249-67-6 |
Język publikacji | polski |
Informacja o sprzedawcy | ePWN sp. z o.o. |
POLECAMY
Ciekawe propozycje