Dzień, w którym umarł Belmondo

Dzień, w którym umarł Belmondo

1 ocena

Wydawca:

Forma

Format:

pdf, ibuk

DODAJ DO ABONAMENTU

WYBIERZ RODZAJ DOSTĘPU

22,50

Format: pdf

 

Dostęp online przez myIBUK

WYBIERZ DŁUGOŚĆ DOSTĘPU

Cena początkowa:

Najniższa cena z 30 dni: 22,50 zł  


22,50

w tym VAT

TA KSIĄŻKA JEST W ABONAMENCIE

Już od 24,90 zł miesięcznie za 5 ebooków!

WYBIERZ SWÓJ ABONAMENT

W tomie wierszy "Dzień, w którym umarł Belmondo" Eros i Tanatos spotykają się, aby podjąć próbę negocjacji. Spotkaniu podporządkowana jest dwudzielna, symetryczna struktura książki. Otwierający ją rozdział "Kalendarz" zawiera utwory nasycone opisami życia w przeróżnych jego przejawach. Rozdział "Klepsydra" przynosi wiersze bardziej wsobne, ascetyczne, elegijno-lamentacyjne. Są tu poetyckie komentarze do rzeczywistości (choćby wiersz tytułowy), jak i zupełnie od rzeczywistości (przynajmniej materialnej) oderwane wizje bliższe snom (wiersz-tryptyk Brzeg). Kalendarzowej ciągłości i cykliczności towarzyszy nieodwołalność przesypywania się piasku przez wąską talię klepsydry. Bo w istocie, to co upojne i zmysłowe, staje się w tych wierszach emblematem przemijania. Wydaje się więc, że Eros i Tanatos dochodzą do porozumienia. Gdyby jednak było to takie proste, poezja byłaby szlachetnym hobby pięknoduchów. Rzecz jasna jest nim, ale jednocześnie sama siebie kwestionuje, próbując zagarnąć więcej.


Rok wydania2022
Liczba stron58
KategoriaPoezja
WydawcaForma
ISBN-13978-83-67460-05-7
Numer wydania2
Język publikacjipolski
Informacja o sprzedawcyePWN sp. z o.o.

INNE EBOOKI AUTORA

Ciekawe propozycje

Spis treści

  Kalendarz
  Kwiecień. W ciemność
  Kwiecień. Nagłe gradobicie
  Wielkanoc
  Deszcz. Połowa maja
  Początek czerwca. Schyłek dnia
  Połowa czerwca. Chłodne popołudnie
  Połowa czerwca. Rdzawe plamki
  Popołudnie fauna
  Niedziela. Po nocnej ulewie
  Niedziela. Zachód
  Połowa lipca. Okno pogodowe
  Sierpień. Schodzę z wysokiego brzegu
  Poniedziałek. Pochmurnie
  Idąc z psem
  Koniec września. Muszelka
  Krzyżanów Wschód. Koniec października
  Sobota. Początek listopada
  Pierwszy grudnia. Legenda
  Klepsydra
  Wielki Post
  Dębowa Góra
  Hotel „Rzeszów”
  Pylenie
  Cichy parny wieczór
  Przed wyjazdem
  Wrzesień-widmo
  Dzień, w którym umarł Belmondo
  Konkurs Chopinowski
  Wiatr
  Nad linorytami Jacka Solińskiego
  Brzeg
  Nostalgia
  Pejzażyk
  Złe sny
  Nowa poezja
  Polska
  Przed snem
  Umarł mi kot
  Wspomnienie
  Do pamiętnika Marii Zacharowej
  Tchnienie
RozwińZwiń