Opis treści
Brygada Anatola Korkodusa pilnuje wody, która tutaj, na końcu świata, jest rzeczą świętą. Trysnęła ongiś za sprawą świętej Militzenty, Matki Trójnogiej przybyłej z Niemego Lasu, a powstałe źródła termalne pozwalają utrzymać się miejscowej ludności, która sprzedaje wodę za „kupony”, smalec lub mydło. Wszystko wokół jest śladem przeszłości: była gospoda, stary zakład fryzjerski, dawny szpitalik. O zanikaniu tego, co było, i braku tego, co mogłoby się zdarzyć, opowiada Adam, narrator, przybrany syn Anatola Korkodusa, w parę lat po jego porwaniu i tajemniczej śmierci…
Ptaki Wierchowiny mówią o naturze świata, którą kształtują władza, hierarchia i przemoc. To rodzaj przypowieści o człowieku, o dwoistości jego natury, o instynktach i potrzebie metafizyki, o czekaniu na kogoś, kto „nam wreszcie powie, po co tu jesteśmy”.
"Trudno porównywać rzeczy nieporównywalne. Bo oczywiście można stwierdzić, że u Ádáma Bodora Márquez zderza się z totalitaryzmem, a Kafka z surową pustką górskich dolin, ale to nie wystarczy, by dojrzeć dojmującą samotność prozy znakomitego węgierskiego pisarza, jej lakoniczne wyczucie absurdu, smutek zabarwiony ponurą ironią. Bodor pisze o wielkich przestrzeniach, chociaż w jego świecie brak powietrza, a głównymi zasadami rzeczywistości są strach, którego nie sposób – i nie wolno – nazwać po imieniu, oraz osobliwa fatalistyczna rezygnacja w oczekiwaniu na wyrok. W każdym razie wchodzicie tam na własną odpowiedzialność. Wrócą tylko nieliczni."
Piotr Kofta
„Ptaki Wierchowiny”, Ádám Bodor – jak czytać ebook?
Ebooka „Ptaki Wierchowiny”, tak jak pozostałe książki w formacie elektronicznym przeczytacie w aplikacji mobilnej Woblink na Android lub iOS lub na innym urządzeniu obsługującym format epub lub mobi - czytnik ebooków (Pocketbook, Kindle, inkBook itd.), tablet, komputer etc. Czytaj tak, jak lubisz!
Zanim zdecydujesz się na zakup, możesz również przeczytać u nas darmowy fragment ebooka. A jeśli wolisz słuchać, sprawdź, czy książka jest dostępna w Woblink także jako audiobook (mp3).
Czytelnik 30-12-2014
Czytelnik 30-12-2014
O nas wszystkich...
"Ptaki Wierchowiny" to lekko surrealistyczna opowieść o małej społeczności. Mamy XXI wiek ale tu czas już dawno się zatrzymał. Jest tylko niewielka społeczność żyjąca według własnych zasad i mityczni ONI, gdzieś tam w świecie zewnętrznym. Zdarzenia i ludzie poajwiają się i znikają a życie toczy się swoim leniwym rytmem bez potrzeby głębszego analizowania sensu bycia, tkwienia i istnienia. Do połowy książki nie czułem jej rytmu, nie mogłem dać się ponieść opowieści nadmiernie próbując ją analizować. Kiedy przestałem to robić, dałem się wciągnąć i raptem zrobiło się pięknie i strasznie. Polecam serdecznie, książka "zostaje" bo choć lektura już skończona, to nadal obrazy i historie przewijają się w głowie. Bardzo smakowite i uniwersalne bo... czyż wszyscy nie jesteśmy podobni, kiedy sami tworzymy małe społeczności w których się dobrowolnie zamykamy?
Opinia nie jest potwierdzona zakupem