Testament Jezusa. Kazania Pasyjne - Ks. Daniel Syjud; Ks. Bartłomiej Wilkosz - ebook

Testament Jezusa. Kazania Pasyjne ebook

Ks. Daniel Syjud; Ks. Bartłomiej Wilkosz

0,0
14,90 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

Kazania pasyjne Testament Jezusa to cykl składający się z ośmiu kazań wprowadzających słuchaczy w mękę i śmierć Zbawiciela. Autorzy zbioru, ks. Daniel Syjud i ks. Bartłomiej Wilkosz, rozważając ostatnie słowa wypowiedziane przez Pana z wysokości krzyża, starają się tak poprowadzić odbiorcę, by mógł on lepiej przyjrzeć się dokonywanym przez siebie wyborom i podejmowanym decyzjom oraz skonfrontować je z odwiecznym Bożym zamysłem – z Jego planem zbawienia człowieka, w którym każdy ma przewidziane dla siebie miejsce.

Ostatnie dwa kazania stanowią propozycję rozważań na Wielki Piątek.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI
PDF

Liczba stron: 38

Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



Ks. Daniel Syjud

Ks. Bartłomiej Wilkosz

 

 

 

 

 

TESTAMENT JEZUSA

 

 

Kazania pasyjne

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Tarnów 2020

 

© by Wydawnictwo BIBLOS, Tarnów 2020

 

ISBN 978-83-7793-699-3

 

 

 

Nihil obstat

Tarnów, dnia 15.01.2019 r.

ks. prof. dr hab. Janusz Królikowski

 

Imprimatur

OW-2.2/2/20, Tarnów, dnia 20.01.2019 r.

Wikariusz generalny

† Stanisław Salaterski

 

 

 

 

Projekt okładki:Mateusz Kowal

 

 

 

 

Druk:

Poligrafia Wydawnictwa BIBLOS

 

Wydawnictwo Diecezji Tarnowskiej

 

Plac Katedralny 6, 33-100 Tarnów

tel. 14-621-27-77

fax 14-622-40-40

e-mail: [email protected]

http://www.biblos.pl

 

Od autorów

Misterium Chrystusa, które dokonało się na krzyżu, ukazuje, że Bóg kocha każdego człowieka i nikt nie jest Mu obojętny. Ta opowieść o Bożej miłości zaczyna się już w wieczności, bo – jak napisał apostoł Paweł – „wybrał nas już przed założeniem świata” (Ef 1,4). Ten wybór człowieka znalazł swoje odzwierciedlenie w konkretnych słowach i gestach, o których czytamy na kartach Pisma Świętego. Bóg stał się człowiekiem dla naszego zbawienia. Chrystus przyjął naszą upadłą naturę, aby podnieść nas z upadku spowodowanego przez grzech pierwszych ludzi.

Kazania pasyjne Testament Jezusa to cykl składający się z ośmiu kazań, które wprowadzają słuchaczy w mękę i śmierć Zbawiciela oraz pozwalają skonfrontować naszą codzienność, nasze wybory i pragnienia z Bożym zamysłem, z Bożym planem zbawienia człowieka. Nasze kazania powstały w niecodzienny sposób, ponieważ były pisane – można by rzec – „na dwie ręce”. Są one owocem kilkunastu spotkań i długich dyskusji na temat wiary, życia codziennego oraz problemów, z jakimi dziś musi się zmierzyć człowiek wierzący czy też cała wspólnota Kościoła.

Rozważając ostatnie chwile Chrystusa umierającego na drzewie hańby, wsłuchujemy się w słowa, które popłynęły wtedy z Jego umęczonych ust.

Rozpoczynając od Jezusowej modlitwy za prześladowców: „Ojcze przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią”, pochylamy się nad tragedią grzechu i pięknem prawdy o Bożym przebaczeniu.

Przechodząc następnie do słów: „Oto Matka twoja”, staramy się ukazać prawdę o Kościele – naszej matce.

Dramatyczne wołanie Jezusa: „Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił?” kieruje naszą myśl w stronę człowieka, którego wiara zostaje wystawiona na próbę. Pozwala nam to lepiej zrozumieć, co to znaczy „wierzyć”.

Kazanie oparte na słowie „Pragnę” ukazuje Chrystusowe pragnienia, a także stawia pytanie o nasze osobiste pragnienia. Świadomość tego, że Bóg „pragnie”, przybliża nam prawdę o Jego człowieczeństwie.

Kolejne słowa wypowiedziane z wysokości krzyża – „Wykonało się” – uświadamiają nam wszystkim konieczność nawrócenia się ku Bogu i Jego miłości.

I wreszcie pełne ufności westchnienie Jezusa: „Ojcze, w ręce Twoje składam ducha mego” przypomina nam o obecności Boga, nawet w najciemniejszych momentach ludzkiego życia.

Kazanie siódme i ósme to dwie różne propozycje rozważania na Wielki Piątek.

Prawda o Bogu, który przyjmuje cierpienie, który umiera, może być dla człowieka gorsząca. Może ona jednak być również fundamentem i źródłem siły pośród różnych życiowych perypetii. Głoszona z mocą prawda o zmartwychwstaniu Skazańca z Golgoty daje nadzieję, która pozwala trwać przy Bogu dzień po dniu.

 

Kazanie I

„Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią”Grzech i przebaczenie

Drodzy bracia i siostry! Gorzkie żale wybrzmiały… Oto nastał czas, aby czynić pokutę. Oto czas, kiedy trzeba zapłakać nad tragedią ludzkiego grzechu. Oto czas, aby nasze serca skruszone otworzyły się na Boga i drugiego człowieka. Jesteśmy dziś zaproszeni do tego, żeby popatrzeć na post jako na wielki dar i zarazem szansę dla nas. To nie jest czas kary, ale czas łaski. Jeżeli jednak go nie wykorzystamy, możemy utracić go bezpowrotnie.

W tym szczególnym okresie roku liturgicznego mamy okazję na nowo przypatrzeć się sobie i Bogu. Nie chodzi jednak o to, żeby podczas tych nabożeństw pasyjnych rozczulać się nad cierpieniem Zbawiciela i wylewać morze łez, ale raczej o to, by zrobić coś konkretnego dla Boga, dla rodziny, dla siebie. W dobrym przeżyciu tego czasu spotkania z Bożym miłosierdziem pomocny nam będzie swoisty testament Jezusa, czyli słowa, jakie skierował do nas z wysokości krzyża. Dziś rozważać będziemy pierwsze z nich: „Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią” (Łk 23,34).

„Nie wiedzą, co czynią…” Nie chodzi tutaj o nieznajomość prawdy, ale o nieznajomość popełnianego zła. Ileż to razy, widząc grzech popełniany przez sąsiada, kolegę z pracy, kogoś zajmującego wysokie stanowisko czy też sprawującego ważną funkcję w społeczeństwie, wydawaliśmy na niego wyrok? „Powinien się zastanowić! Co on robi? Jak ona może?!” Ileż to razy do osądzenia drugiego człowieka wystarczyło nam tylko czyjeś słowo na temat jego postępowania? Jakże często nie ma w naszych ocenach miejsca na przebaczenie, na miłosierdzie! Świat od wieków uwielbia czerpać pożywkę z tragedii drugiego człowieka, uwielbia pastwić się nad tymi, którzy w swojej słabości upadają, ale chrześcijaństwo jest inne. Chrystus nie osądza bowiem ludzi, ale umiera za ich grzechy – chociaż sam był bez grzechu. Jezus nie wykorzystuje naszych słabości przeciwko nam, ale mówi do swojego Ojca: „Przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią…”. Nasza niewiedza jest uzasadnieniem dla Bożego przebaczenia.