Między bardem "Solidarności" a Jackiem Kaczmarskim. Fragmenty biografii

-20%

Między bardem "Solidarności" a Jackiem Kaczmarskim. Fragmenty biografii

1 opinia

Format:

pdf, ibuk

DODAJ DO ABONAMENTU

WYBIERZ RODZAJ DOSTĘPU

20,80  26,00

Format: pdf

 

Dostęp online przez myIBUK

WYBIERZ DŁUGOŚĆ DOSTĘPU

Cena początkowa: 26,00 zł (-20%)

Najniższa cena z 30 dni: 18,72 zł  


20,80

w tym VAT

TA KSIĄŻKA JEST W ABONAMENCIE

Już od 24,90 zł miesięcznie za 5 ebooków!

WYBIERZ SWÓJ ABONAMENT

Pozornie niedorzeczne tytułowe przeciwstawienie nie tyle służy zaprzeczeniu truizmowi „Jacek Kaczmarski był bardem Solidarności”, ile raczej jego sproblematyzowaniu, postawieniu pytań: co to znaczy być bardem, gdzie są granice tej strategii artystycznej, wreszcie, czy będąc bardem, można pozostać Jackiem Kaczmarskim.


Głównym wątkiem pracy jest ukazanie ewolucji rozumienia siebie jako artysty przez Jacka Kaczmarskiego. Ukazałem początki jego praktyki artystycznej, narodziny legendy „barda «Solidarności»" oraz walkę pieśniarza z tą legendą. Kaczmarski jawi się jako artysta zawieszony między potrzebą osobistej ekspresji a skłonnością do przyjmowania pozycji przywódcy czy wychowawcy. Jest też świadomy niebezpieczeństwa zawłaszczenia artysty (jego twórczości i biografii) przez publiczność.


Ciekawy wątek autotematyczny nie wypełnia całej twórczości autora Muzeum. Miejsce w biografii artystycznej muszą znaleźć zapisy takich doświadczeń życiowych artysty jak emigracja, pochodzenie żydowskie, wyjazd do Australii czy choroba nowotworowa. Ukazałem także stosunek Jacka Kaczmarskiego do polskiej historii i tradycji kulturowej, opisałem, jak interpretuje on takie fenomeny jak polski romantyzm czy kulturę sarmacką. Ukazałem też środki, jakich używa, tworząc swe reprezentacje historyczne.


Na tym tle ukazałem wybrane, konsekwentnie powtarzające się w ciągu całej twórczości, figury wyobraźni, odsłaniające sposób pojmowania przez pieśniarza swej egzystencji, takie jak: koniec świata, pustynia-cmentarzysko, ruiny, człowiek jako homo devoratus i homo devorans, życie jako umieranie, przestrzeń zamknięta, bezruch. To właśnie w tych wyobraźniowych przekrojach można znaleźć ślady Jacka Kaczmarskiego najbliższe jego osobistemu, prywatnemu doświadczeniu egzystencjalnemu, ślady podmiotowości artysty wolnego od obowiązków i więzów jakiegokolwiek barda.


Plik pdf uniemożliwia przeszukiwanie i kopiowanie tekstu


Rok wydania2013
Liczba stron204
KategoriaLiteratura faktu
WydawcaWydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego
ISBN-13978-83-7865-122-2
Numer wydania1
Język publikacjipolski
Informacja o sprzedawcyePWN sp. z o.o.

INNE EBOOKI AUTORA

Ciekawe propozycje

Spis treści

  WSTĘP    9
  
  CZĘŚĆ PIERWSZA    13
  
  ZE SCENY    15
  „PRZYZYWAM CIEMNE SIŁY I DUCHY…”    28
  BARD „SOLIDARNOŚCI”    40
  BARD I SŁUCHACZE    48
  WYGNANIEC I KOSMOPOLAK    68
  „MY DZIECI WOLNOŚCI, BEZDOMNE MY PSY...”    73
  W CIENIU DRZEWA GENEALOGICZNEGO    88
  NIEWYMIENIALNA NA ŻADNĄ WALUTĘ    98
  AUSTRALIA    103
  REALIZM MITU    117
  „TRWAM BEZ RUCHU...”    123
  
  CZĘŚĆ DRUGA    139
  
  SŁOWO I OBRAZ    141
  „Z MATKI OBCEJ...”    154
  „ZA OKNEM NIC NIE MA…”    170
  „BO CHOĆ MNIE CHŁONIESZ – JA TOBĄ SIĘ SYCĘ…”    180
  
  LITERATURA    193
  INDEKS OSÓB    199
RozwińZwiń