- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.przejmowane od otoczenia już w najwcześniejszych dniach życia. Weźmy za przykład wspomniany pogląd, że geny być może kodują informacje o tym w jaki sposób osoba zareaguje na zewnętrzne zjawiska niesprzyjające i jaką odporność wobec nich wykaże. Jedna osoba wobec tego samego niesprzyjającego zjawiska zewnętrznego może np. załamać się i "uruchomić" najokrutniejsze mechanizmy błyskawicznej autodestrukcji, druga osoba z kolei, w obliczu dokładnie tych samych niesprzyjających zewnętrznych zjawisk i sytuacji, może nabrać jeszcze większej determinacji do ich przezwyciężenia. Powiemy najpewniej: odporność na te zjawiska lub zdolność reakcji była zakodowana genetycznie. A co na to koncepcja o wpływie podświadomości? Zgodnie z nią wpływ miały tu zakodowane (czyli przejęte od otoczenia) w umyśle (podświadomym) już w dzieciństwie sposoby zachowania i reakcji (tzw. wzorce) w zgodzie z którymi jednostka w sytuacjach kryzysowych kieruje się w swoim postępowaniu. Reakcje te mają być oparte o całe kompleksy wzorców przejętych od otoczenia, rodziców i nabytych w procesie wychowania. Także sposoby realizacji planu autodestrukcji (wybór środków, jego natężenie i skuteczność/bezwzględność) mogą być wynikiem zakodowanych w podświadomości mechanizmów samozniszczenia (wystarczy odpowiednia sytuacja, która działa jak "przycisk" uruchamiający wzorzec destrukcji). Taka koncepcja daje nam jedną zasadniczą przewagę nad pozostałymi - mamy możliwość zmiany i "rozpracowania" wszelkich destrukcyjnych wzorców i "przemianę" ich w bardziej odpowiednie (za pomocą psychoterapii, pracy z podświadomością czy wglądu - też medytacyjnego). Na pewno koncepcja ta pozostaje alternatywą i jednocześnie uzupełnieniem dla dwóch pozostałych. Niewykluczone też, że te trzy czynniki: geny, program psychiczny i podświadomość działają jako ściśle ze sobą związane, a powiązane mogą być na takie sposoby, których na dzień dzisiejszy nie jesteśmy nawet w stanie w pełni zaobserwować i zrozumieć. Często też błędnie rozumiemy samą ideę genów i ich wpływu na nasze życie i funkcjonowanie. Większość z nas nosi zupełnie nieprawdziwe rozumienie działania genów. Geny to nic innego jak substancje chemiczne. A więc czysta chemia, która wbrew obiegowej opinii nie determinuje ściśle naszego życia! Jak tłumaczą nam Dean Hamer i Peter Copeland, autorzy książki ,,Geny a charakter. Jak sobie radzić z genetycznym dziedzictwem", nie ma czegoś takiego jak gen raka piersi, nieśmiałości czy depresji. Dean Hamer wie, co mówi, jest bowiem jednym z najbardziej uznanych genetykó on odkrył będący swego czasu sensacją mediów ,,gen homoseksualizmu" czy ,,gen Boga". Dean Hamer śmieje się, jak media przeinaczają sens jego odkryć. Geny bowiem tworzą zaledwie pewną podstawę, w ramach której mamy duże pole manewru i korekty, geny nie przesądzają o tym, że będziemy mieli depresje albo popadniemy w totalną autodestrukcje. Poza tym nie ma jednego genu warunkującego jakąś cechę, mówimy raczej o całym zespole genów i bardzo skomplikowanym procesie, którego, trzeba przyznać, do końca jeszcze nie rozumiemy. Nawet jeśli bardzo mocno trzymasz się koncepcji dominującego wpływu genów, to i tak musisz przyznać, że twój los nie jest z góry przesądzony, masz pole manewru, i wiele rzeczy w swoim życiu możesz jeszcze zmienić. Nie jesteś ofiarą skazaną na zupełną niemoc, a geny nie są żadnym usprawiedliwieniem sytuacji w jakiej się znajdujesz, ani usprawiedliwieniem dla twoich czynów czy jakości życia. Hamer mówi: ,,Geny nie przesądzają dokładnie, jak zabrzmi muzyka - i czy będzie melodyjna - przesądzają jednak o zakresie możliwości". A i tego nie byłbym taki pewny, bowiem genetyka to nauka, której wciąż do końca nie rozumiemy, jeszcze wiele rzeczy może nas tu w przyszłości zaskoczyć. Nie mamy pewności, co jest skutkiem, a co przyczyną. Zwłaszcza, że na problem można patrzeć z naprawdę różnych punktów widzenia. Na przykład dla buddysty, wierzącego w karmę, genetyczne dziedzictwo będzie jedynie pewnym skutkiem, nie przyczyną. Musimy pamiętać, że istnieją różne inne koncepcje patrzenia na świat, różne od naszego własnego punktu widzenia. Według niektórych z nich dochodzi wciąż do przenoszenia tego samego "kodu śmierci/wzoru śmierci" (mentalności śmierci) przez wcielenia (w procesie reinkarnacji). Wtedy już nie tak łatwo stwierdzić, co jest skutkiem, a co przyczyną. Jest to oczywiście koncepcja dla tych, którzy uznają istnienie reinkarnacji. Na pewno nie jest to koncepcja dla badaczy z naszej zachodniej kultury, którzy mogą ją uznawać co najwyżej za "herezję", lub za coś bardzo niepoważnego i "nie naukowego". Ale czy przedstawienie koncepcji istniejących w innych kulturach jest nie naukowe? W kulturach, w których prawie 100% osób uznaje możliwość
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | nauki humanistyczne, filozofia |
Wydawnictwo: | Psychoskok |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Wprowadzono: | 22.04.2013 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.