- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.knął. Usłyszał przyspieszony oddech Krysi. Powoli przestawała poruszać ręką i jakimś nieswoim głosem powiedziała ,,No to nareszcie ci wytrysnęło. Zapalcie jakąś zapałkę, to zobaczycie jak to wygląda". Zapalili. Pokazała rękę obciekającą gęstym, białym płynem. Nie było go dużo, ale było, więc pozostali chłopcy powiedzieli, że jutro także poproszą dziewczyny o pomoc. Może to wtedy inaczej działa i im się też uda ,,wytrysnąć". Od tego dnia Robert onanizował się codziennie sam, albo z pomocą Krysi. Nie bardzo wiedział, czy jeśli ,,robi mu to" dziewczyna, to jeszcze jest onanizm, czy już rodzaj ,,stosunku" z kobietą? Kilka razy pomogła mu też Madzia, chociaż robiła to mniej zdecydowanie. Ale skutek był - i to coraz bardziej obfity. Dowiedzieli się w końcu, że ten biały płyn nazywa się ,,spermą" i jak się go wtryśnie w dziewczynę, to może mieć dziecko. We wrześniu 1939 r. spotkania w autobusie przerwał wybuch wojny. Ojca zmobilizowano, Robert z matką przenieśli się do krewnych, do bardziej solidnego budynku. Jak Niemcy już wkroczyli do Warszawy Robert pobiegł do ,,ich" kamienicy. Była w opłakanym stanie, z mieszkania niemal nic nie zostało. Spotkał Krzysia i Krysię, ale też zamieszkali już w innym miejscu i ,,paczka" powoli się rozsypała. Obserwacje Był zaziębiony, miał niewielką gorączkę i nie poszedł do szkoły. Leżał na tapczanie w pokoju obok sypialni, czytał jakąś książkę, trochę drzemał i wspominał ostatnie tygodnie. Ojcu udało się uniknąć niewoli, wrócił w cywilnym ubraniu i po kilku przeprowadzkach zamieszkali u przyjaciół. Mieszkanie było duże, więc każda rodzina miała dwa pokoje. Gospodarze - państwo Rogowscy - byli sami, Robert z rodzicami. Oni w sypialni, on w drugim pokoju służącym za salon, jadalnię i gabinet. Panie - czyli matka Roberta i pani Beata, czyli żona gospodarza - bardzo się zaprzyjaźniły. Były w podobnym wieku, około 35 lat, obie bardzo ładne i wesołe. Gospodarz, miły, ale raczej mało urodziwy, pracował często popołudniu i wieczorem, a ojciec Roberta - bardzo przystojny 40-latek - raczej w ,,normalnych" godzinach, czyli do - Mimo, że trwała wojna i okupacja, życie ,,domowe" toczyło się niemal normalnie. Były wprawdzie trudności z zaopatrzeniem w niektóre produkty spożywcze, ale nikt w domu nie był głodny. Robert zauważył, że żona gospodarza bardzo się ojcu podoba i - o dziwo - że mamie to wyraźnie nie przeszkadza. Wrócił któregoś dnia ze szkoły, mamę zastał w kuchni a ojciec był w zamkniętym pokoju z panią Beatą. Wyszedł stamtąd po kilkunastu minutach tylko w spodniach i koszuli, bardzo ożywiony. Mama - podając obiad zapytała - Jak było?. - Jak zwykle bardzo dobrze - powiedział - a z tobą będzie wieczorem. Robert już był na tyle pojętny, aby zrozumieć, że widzi dobrowolny trójkąt, o którym - zapewne - nic nie wie mąż pani Beaty. Domyślał się, że ,,dziewczyny" darzyły się nie tylko platoniczną przyjaźnią. Słyszał czasem, jak coś sobie szeptały i chichotały patrząc na ojca Roberta i męża Beaty. Kilka razy, gdy wrócił ze szkoły, zastał je w łazience, kąpiące się razem w wannie. Słychać było śmiechy, a chwilami zapadała zastanawiająca cisza, przerywana cichymi jękami. Jego przypuszczenia miały się właśnie za chwilę potwierdzić. Przez niedomknięte drzwi widział część sypialni i szafę z lustrem. Mama przymierzała przed tym lustrem jakąś bieliznę. Zdjęła bluzkę, biustonosz i Robert zobaczył jej piękne piersi. Widział je już parę razy, ale zawsze robiło to na nim duże i chyba podniecające wrażenie. Ojciec właśnie wrócił z pracy, umył ręce w łazience i wszedł do sypialni, aby zmienić garnitur na bardziej domowy sweter. Robert podglądał jeszcze piersi mamy, gdy nagle usłyszał jego, jakby nieco zachrypnięty, głos: - Ładnie wyglądasz. Stój tak suko, odwróć się, oprzyj ręce na lustrze Włożę ci od tylu, muszę się odprężyć, bo zdenerwowali mnie w pracy. Robert już wiedział, że jak tata tak nazywa mamę, to znaczy, że jest podniecony i będzie z nią ,,coś robił". Słyszał jak tak mówił kilka razy w nocy. Słyszał też jeszcze jakiś czas przed wojną, kiedy miał nie więcej niż 7 lat i nie bardzo pojmował o co chodzi. Jak mama wyjeżdżała na dłużej na jakieś kuracje, ojciec wchodził codziennie po kolacji do kuchni i mówił podobnie do służącej Kasi, młodej, postawnej blondynki ze wsi, która była u nich kilka lat. Podobnie, ale nie dosłownie, i właściwie zawsze tak samo ,,Przygotuj się, suko, przyjdę do ciebie za pół godziny". Potem rzeczywiście szedł do jej pokoiku tylko w piżamie i po chwili Robert słyszał jakieś jej jęki. Potem zaczynała krzyczeć ,,o Jezu, o Jezu!!". Wtedy nie rozumiał dlaczego ona jęczy i dlaczego się modli - po wojnie już się domyślał, a teraz niemal dokła
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | biografie, wspomnienia, biografie, literatura piękna, powieść erotyczna |
Wydawnictwo: | Psychoskok |
Rok publikacji: | 2016 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.