14,90 zł
Jakim kolorem opisać miłość, która jest bólem i ekstazą w tym samym czasie?
W ilu barwach mienią się nasze uczucia, których żar nas rozpala i niszczy?
Gdzie szukać światła w mroku naiwności?
Jakim cieniem zaznaczyć granicę smutku?
To tylko część poetyckich pytań i spostrzeżeń, którymi fascynuje nas autor „Dekalogu Uczuć”
Leszek Sulima Ciundziewicki.
Szeptały usta do lustra:
- Twa dusza jest taka pusta.
A lustro, śmiejąc się skrycie,
odrzekło: - To twoje odbicie.
-ACP
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:
Liczba stron: 16
Leszek Sulima Ciundziewicki
„Dekalog uczuć.
Erotyki i inne barwy miłości”
Copyright © by Wydawnictwo Psychoskok sp. z o. o. 2016
Copyright © by Leszek Sulima Ciundziewicki, 2016
Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część niniejszej publikacji nie może być reprodukowana, powielana i udostępniana w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody wydawcy.
Korekta tekstu:
Bożena Janiec
Skład:
Jolanta Kowalik
Art Vision
Projekt i opracowanie graficzne
Alexandra Ezlakowski
Ilustracje
Stanisław Ożóg
ISBN: 978-83-7900-612-0
Wydawnictwo Psychoskok sp. z o.o.
ul. Spółdzielców 3, pok. 325, 62-510 Konin tel. (63) 242 02 02, kom. 695-943-706
http://wydawnictwo.psychoskok.pl
email:[email protected]
- Serce, które miłością cię darzy,
bić nigdy nie będzie
dla innych ołtarzy.
Latarnio ludzkich uczuć,
co światłem miłości płoniesz
i drogę do serc rozświetlasz
niczym gwiazdy noc ciemną.
- Wskaż ścieżkę moją.
Kamieniu ludzkiej mądrości,
co mchem wiary porastasz
i ciszą duszę mą koisz
jak nucona kołysanka matki.
- Przemów rozsądku głosem.
Tęczo ludzkich marzeń,
co w pryzmacie kryształu się rodzisz
i barwy swe w pragnienia zmieniasz
jak kalejdoskop obrazy w magię.
- Bądź mi ostoją.
Różo, kwiecie ludzkiej miłości,
co pachniesz porannym pożądaniem
i cierniem śmiertelnie ranisz
niczym bratni rapier Leartesa.
- Bądź mej miłości ciosem.
Nie mnie jest dane patrzeć w kieszeń cudzą.
Nie mnie osądzać także jest systemy.
Ze snów słodkich i marzeń koszmary mnie budzą
i prawda okrutna, że w nich istniejemy.
Spłonęło już piękno, choć tli się gdzieś art.
Upadła też jakość, odchodząc hen w dal.
Pieniądzem fałszywym jak zawsze gra czart.
Zysk zaś z satysfakcją wbił sztukę na pal.
A patrząc w jej oczy, wysysał jej duszę,
nie widząc, nie czując, bezmyślnie tak stał.
Lecz szepnął jej cicho: – wzbogacić się muszę.
A to powiedziawszy, do siebie się śmiał.
Z Tobą świat jest kolorowy,
Tobą pachnie każdy ranek.
To codzienny zawrót głowy
intensywny jak rumianek.
Noce z Tobą tak szalone
pożądania mają smak.
Zmysły seksem przepojone
aż słów czasem jest mi brak.
Myśli nasze jedną drogą
lecą jak podniebny ptak.
Nawet łzy mieć tylko mogą
Amaretto słodki smak.
Za wszystko w życiu musimy zapłacić,
żal, że aż tak wysoka jest cena.
Nie pomyślałem nigdy,
że mogę Cię stracić,
a teraz serca już pusta jest scena.
Nie dla mnie już stroje
frywolne będziesz nosić,
nie moje rozgrzewać ciało.
Chciałbym Cię tylko
jeszcze raz przeprosić,
za wszystko to, co z nami się stało.
Po policzku słona łza
z pękniętego serca gna.
Płacze umęczona dusza,
co ją żarna żalu kruszą.
Ta malutka łza
gorzką prawdę zna
o miłości, która zgasła
niczym spadająca gwiazda.
Drzwi wiecznie otwarte
zapraszają do środka.
Wewnątrz ciepło, przytulnie
słodyczą wokół pachnie.
Cisza i spokój w kącie
rozmawiają ze zrozumieniem.
Wiara razem z nadzieją
siedzą przy wspólnym stole.
Rada wraz z doświadczeniem
czekają na swoją szansę.
Szczęście i radość wespół
wciąż pocieszają tęsknotę.
Rozum wciąż z emocjami
prowadzi swoją dysputę.
Marzenia i melancholia
mają swój wielki talerz.
Miłość i opiekuńczość
trzymają się za ręce.
Znam to miejsce jedyne
- to serce mojej mamy.
Wydawnictwo Psychoskok