- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.przebywa na tym świecie. Obywatele Wolnego Plemienia! Ten szczeniak już od pierwszej chwili swego życia dany mi był na pożarcie. Oddajcie mi go! Dość już tej jego błazenady, tej zabawy w wilkołaka! Już od dziesięciu pór deszczowych nieznośny szczeniak trapi naszą dżunglę. Oddajcie mi bo w przeciwnym razie będę polował tu ustawicznie, a dla was nie okroi się z tego ani kosteczka. On jest czł człowieczym dziecię a ja go nienawidzę aż do szpiku kości! Wówczas z górą połowa Wilczej Gromady zawyła: - Człowiek! Człowiek! Co tu porabia człowiek pośród nas? Niech się wynosi tam, skąd przyszedł! - ...Żeby podburzył przeciw nam całą ludność wiejską? - huczał Shere Khan. - Nie! Oddajcie go w moje łapy! On jest człowiekiem i żaden z nas nie wydzierży patrzeć mu w oczy! Akela znów podniósł łeb i odezwał się: - On jadał naszą strawę, sypiał z nami, ścigał dla nas zwierzynę. Nie złamał najdrobniejszego przepisu Praw Dżungli. - A należy też pamiętać, że dałam wam byka w okupie za niego! Cena byka nie jest wielka, ale honor Bagheery wart jest tego, by stoczyć choćby zawziętą walkę w jego obronie - ozwała się Bagheera najłagodniejszym głosem, na jaki ją stać było. - Co tam wspominać byka danego w okupie przed dziesięcioma laty! - zawarczała zgraja. - Co nas obchodzą kości sprzed lat dziesięciu? - ... i dana przez was rękojmia? - dorzuciła Bagheera szczerząc białe zębce. - Zaiste! Słusznie was nazwano Wolnym Plemieniem! U was wszystko wolno nawet nie liczyć się z honorem! - Szczenię ludzkie nie powinno bratać się z Plemionami Dżungli! Oddajcie mi moją własność! - Ono jest naszym bratem, różniącym się od nas jedynie krwią - ciągnął dalej Akela - a wy oto tego brata chcecie zabić? Zaprawdę, zbyt już długo żyłem na tym świecie. Niektórzy z was pożerają bydło, a o innych słyszałem, że za wzorem Shere Khana podchodzą ciemną nocą do wsi i porywają z chat niemowlęta. Wnoszę stąd, że jesteśmy tchó więc też mówią do was jak do tchórzów. Szkoda, że rychło umrę i że moje życie nie przedstawia żadnej wartoś gdyby było inaczej, ofiarowałbym je chętnie w zamian za życie ludzkiego szczenięcia. Jednakże na honor Gromady (o którym, niby o rzeczy błahej, zapomnieliście od chwili, gdy utraciliście wodza!), na honor Gromady obiecuję wam, że jeżeli pozwolicie ludzkiemu szczenięciu odejść, gdzie mu się żywnie podoba, nie wyszczerzę ani jednego zęba przeciwko wam, lecz zginę bez walki. W ten sposób co najmniej trzej członkowie Gromady będą zachowani przy życiu. Więcej uczynić nie potrafię; w każdym razie, o ile się zgodzicie, ocalę was od hańby, jaka spada na tego, kto morduje brata nie ponoszącego względem was żadnej brata przyjętego i wkupionego do Gromady według Praw Dżungli. - On jest człowiekiem - człowiekiem - człowiekiem! - warknęła Gromada i większość wilków skupiła się dokoła Shere Khana, który jął z gniewu wymachiwać ogonem. - Teraz od ciebie wszystko zależy - mruknęła do Mowgliego Bagheera. - Nie pozostało nam nic innego, jak walka. Mowgli stanął na równe nogi, dzierżąc koszyk z węgielkami. Przeciągnął się i ziewnął, chcąc okazać wzgardę wiecującym; atoli w sercu gorzał bólem i wściekłością, nigdy bowiem dotąd wilki taką wilczą mową nie wyraziły mu, jak go nienawidzą. - Słuchajcie, ! - krzyknął. - Dość już tego psiego szczekania! Przez całą noc dzisiejszą wypominaliście mi ustawicznie, że jestem człowiekiem. Więc choć, dalibóg, wolałbym być wilkiem i przebywać wśród was do końca życia, uświadomiłem sobie w końcu, że słowa wasze są prawdziwe. Odtąd nie będę nazywał was braćmi, ale psami, sag, jak zwykł nazywać was człowiek. Nie waszą jest rzeczą rozstrzygać, jak macie względem mnie postąpić. Sprawa cała zależy jedynie ode Chcąc wam ją lepiej wyjaśnić, ja - człowiek - przyniosłem wam odrobinę Czerwonego Kwiecia, którego wy tak się boicie, psy nikczemne! To rzekłszy cisnął na ziemię koszyk. Kilka żarzących się węgli upadło na kępę suchego mchu, która natychmiast zajęła się jasnym ogniem. Na widok wybuchających płomieni całe zgromadzenie rozbiegło się w popłochu. Mowgli wetknął w ogień uschłą gałąź, a gdy jej odrośle poczęły jarzyć się i trzeszczeć, wzniósł tę żagiew i począł wywijać nią ponad głową. Wilki struchlały i w trwodze przypadły do ziemi. - Teraz jesteś ich panem! - rzekła półgłosem Bagheera. - Ocal od śmierci Akelę. On zawsze był ci przyjacielem. Akela, posępne stare wilczysko, który nikogo w życiu nie prosił o zmiłowanie, rzucił błagalne spojrzenie na Mowgliego. Chłopak stał nagi w świetle gorejącej żagwi, rozrzucającej wokoło drżące i chybotliwe cienie, a grzywa czarnych włosów rozwiała mu się groźnie nad karkiem. - Dobrze! - ozwał się Mow
Szczegóły | |
Dział: | Ebooki pdf, epub, mobi, mp3 |
Kategoria: | dla dzieci i młodzieży, literatura młodzieżowa |
Wydawnictwo: | Armoryka |
Rok publikacji: | 2013 |
Język: | polski |
Zabezpieczenia i kompatybilność produktu (szczegóły w dziale POMOC): | *Produkt jest zabezpieczony przed nielegalnym kopiowaniem (Znak wodny) |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.