23,48 zł
„Apetyt na wege” to zbiór najciekawszych przepisów, podzielonych według pór roku i miesięcy. Receptury te stworzone zostały z myślą nie tylko o wegetarianach, ale głównie o wszystkich osobach, które są zainteresowane zdrowym gotowaniem.
Główna zasada - to unikanie chemii w żywności!
Druga zasada - to różnorodność.
W „Apetycie na wege” znaleźć można m.in. przepisy na dania z pokrzywy czy z komosy białej (pospolicie nazywanej lebiodą).
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:
Liczba stron: 211
Apetyt na wege
Kuchnia wegetariańska na każdą porę roku
Monika Prucnel
ISBN: 978-83-8041-022-0
© Copyright by Wydawnictwo Perspektywa 2015
Ostrów Wielkopolski, czerwiec 2015
Wydawnictwo Perspektywa sp. z o.o.
adres: ul. Strumykowa 15,
63—400 Ostrów Wielkopolski
telefon: 783 031 083
www.wydawnictwo.perspektywa.co
email: wydawnictwo@perspektywa.co
Redakcja:
Redaktor naczelny: Marcin Włoszczyk
Sekretarz redakcji: Eliza Wolańczyk
Skład, łamanie wersji elektronicznej i korekta:
Paulina Stagraczyńska, Karina Gmurowska
Wszelkie prawa zastrzeżone/All right reserved. Nieautoryzowane rozpowszechnianie całości lub fragmentów niniejszej publikacji w jakiejkolwiek postaci jest zabronione. Wykonywanie kopii książki w postaci powielania pliku dla więcej niż 2 urządzeń jest naruszeniem praw autorskich niniejszej publikacji.
Wydanie elektroniczne I
Monika Prucnel
„Apetyt na wege” to zbiór moich najciekawszych przepisów, podzielonych według pór roku i miesięcy. Receptury te stworzone zostały z myślą nie tylko o wegetarianach, ale głównie o wszystkich osobach, które są zainteresowane zdrowym gotowaniem.
Główną zasadą, którą kieruję się w kuchni, to unikanie chemii w żywności. Zdaję sobie sprawę z tego, że w dzisiejszych czasach nie da się jej całkowicie wyeliminować z jedzenia. Jednak świadome podejście – czytanie etykiet, unikanie dań gotowych i innych wysoko przetworzonych produktów, omijanie fast foodów szerokim łukiem – to już bardzo wiele!
Druga zasada, która przyświeca mi podczas gotowania, to różnorodność. Dieta wegetariańska to wyjątkowa szkoła tworzenia kreatywnych, kolorowych i zdrowych potraw. Decyzja o wykluczeniu mięsa, wiąże się z naturalnym poszukiwaniem źródeł witamin w produktach roślinnych. Zyskujemy dzięki temu ogromną wiedzę na temat wielu gatunków warzyw i owoców, o których wielu wyznawców schabowego nawet nie słyszało!
Lubię bawić się gotowaniem (czasami mi coś nie wychodzi, ale to nic!) i poszukiwać nowych smaków. Gdzie je znajduję? W pobliskim warzywniaku, na bazarku, w dziale warzywno-owocowym w supermarkecie, ale przede wszystkim w ogródku mojej mamy i na łonie natury. Ostatnio bardzo inspirują mnie chwasty. W „Apetycie na wege” znajdziecie m.in. przepisy na dania z pokrzywy czy z komosy białej (pospolicie nazywanej lebiodą).
Odżywiamy się wraz z rytmem pór roku. Nasz jadłospis zmienia się z miesiąca na miesiąc. W zależności od sezonu w jadłospisie dominują inne warzywa i owoce. Sięgając po wiele produktów oferowanych przez daną porę roku, urozmaicamy swoją dietę i zapewniamy sobie zdrowie!
Znajdują się tutaj przepisy, które stanowią bazę lub istotny dodatek do wielu dań prezentowanych w tej książce. Warto się z nimi zapoznać, zanim przystąpimy do przeglądania przepisów przypisanych poszczególnym porom roku.
Składniki:
2
marchewki
kawałek selera
niewielki korzeń pietruszki
kawałek pora
kilka listków świeżego lubczyku
łyżeczka kurkumy
2
ząbki czosnku
1
niewielka cebula
3
ziarenka ziela angielskiego
4
suszone jagody jałowca
listek laurowy
łyżeczka zmielonych nasion kolendry
sól i pieprz
makaron
do
podania
Przygotowanie:
Do garnka z zimną wodą wrzucić warzywa: marchewkę, pietruszkę, por i seler oraz ziele angielskie, jagody jałowca i liść laurowy. Postawić na ogniu i zagotować. Na suchej patelni lub nad palnikiem przypalić cebulę rozkrojoną na pół. Wrzucić ją do gotującego się bulionu. Pod koniec gotowania doprawić solą, pieprzem, listkami lubczyka oraz kurkumą i kolendrą. Kiedy wszystkie warzywa będą już miękkie, a bulion będzie miał odpowiedni smak należy odcedzić warzywa na sicie.
Rosół podawać z ugotowanym makaronem, z dużą ilością zielonej pietruszki i z ugotowanymi warzywami.
Wskazówki:
jak
osiągnąć żółty kolor bez kurkumy? Do wywaru wrzucamy cebulę z kawałkiem łuski. Nie musi być jej dużo, już odrobina wystarczy, by wywar zabarwił się na piękny, złoty kolor
co
zrobić z warzywami odcedzonymi z wywaru? Absolutnie nie można ich wyrzucać! Można zrobić sałatkę: pokroić warzywa w kostkę, dodać jajko, kwaśne jabłko, świeży lub mrożony groszek, jajko i majonez (najlepiej wegański)
warto ugotować więcej bulionu, podzielić
na
porcje i zamrozić
ten
wywar jest bardzo uniwersalny, na jego bazie można stworzyć wiele, wegetariańskich i wegańskich potraw: risotto, zupy, sosy
Składniki:
mąka żytnia razowa
ciepła woda
Przygotowanie:
Pierwszego dnia wymieszać 3 łyżki mąki żytniej z ½ szklanki ciepłej wody. Potem każdego dnia dodawać po 1 łyżce mąki i 2 łyżkach ciepłej wody. Zakwas należy mieszać drewnianą łyżką 2 razy dziennie. Najlepiej przechowywać go w nieprzezroczystym, ceramicznym naczyniu. Powinien stać w ciepłym miejscu w kuchni i być przykryty ściereczką. Można go używać do wypieków już po 3 dniach!
Idealna baza nie tylko do wypieku chleba, ale też do doprawienia i zagęszczenia zup, np. żurku, grzybowej, chrzanowej.
Składniki:
1
szklanka ciepłego mleka
½ szklanki ciepłej wody
2
¼ łyżeczki suszonych drożdży
¼ szklanki oliwy z oliwek + odrobina
do
posmarowania miski
1
łyżka miodu albo cukru
2
½ łyżeczki soli
1½ - 2 ½ szklanki mąki z pełnego przemiału
1
szklanka mąki żytniej
½ szklanki mąki gryczanej
Do
posmarowania: 1 jajko + 1 łyżka mleka
Do
posypania: mak, sezam itp.
Przygotowanie:
W niewielkiej misce wymieszać ze sobą ciepłe mleko i wodę. Dodać drożdże, wymieszać i pozostawić na 5 min, aż drożdże ruszą. Wymieszać z oliwą i miodem.
W dużej misce wymieszać szklankę mąki pszennej oraz podane ilości mąki żytniej i gryczanej, sól i mieszaninę drożdżową.
Wyrobić elastyczne ciasto, dodając po trochu resztę mąki pszennej, by ciasto nie kleiło się do dłoni. Czas ręcznego wyrabiania to 10–12 min. Jeżeli pomagamy sobie mikserem, można ten czas skrócić do 8 min.
Odrobiną oliwy z oliwek posmarować miskę i wyrobione ciasto. Przykryć je ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia na 1–2 godz. Po tym czasie uformować 10 bułeczek. Ułożyć je na blasze wyłożonej papierem do wypieków i pozwolić im urosnąć przez kolejne 1–2 godz.
Piekarnik rozgrzać do 200ºC. Przed włożeniem bułeczek do rozgrzanego piekarnika należy posmarować je jajkiem roztrzepanym z mlekiem i posypać makiem lub inną ulubioną posypką. Piec przez około 15–18 min aż bułeczki będą rumiane.
Wskazówki:
zamiast jajami, bułeczki można posmarować 2 łyżkami mleka sojowego wymieszanymi z ½ łyżeczki skrobi kukurydzianej
mleko krowie w cieście można zastąpić mlekiem ryżowym
Składniki:
2
szklanki mąki pszennej
30
g świeżych drożdży
¾ szklanki ciepłej wody
½ łyżeczki cukru
płaska łyżeczka soli
3
łyżki oliwy z oliwek
Przygotowanie:
Mąkę przesiać, dodać do niej sól oraz drożdże rozpuszczone w wodzie. Przykryć ściereczką i odstawić na 15 min. Po tym czasie dodać oliwę z oliwek i zagnieść ciasto dokładnie. Uformować kulę, posmarować ją odrobiną oliwy i odstawić. Kiedy ciasto bardzo urośnie (mniej więcej po 1 godz.), należy ciasto podzielić na 2 części i z nich również uformować kulki. Przykryć je ściereczką i odstawić na kolejne ok. 30 min (w tym czasie można, np. zrobić farsz do pizzy). Po tym czasie trzeba już tylko rozwałkować nasze kulki na odpowiednią grubość, udekorować je dodatkami i upiec.
Składniki:
tofu
2
łyżki jasnego sosu sojowego
1
łyżka ciemnego sosu sojowego
1
łyżeczka miodu
sok
z ½ cytryny lub limonki
1
ząbek czosnku (przeciśnięty przez praskę)
opcjonalnie: przyprawa 5 smaków, suszone zioła, sezam
lub
inne dodatki
Przygotowanie:
Tofu pokroić w kostkę, słupki lub inne kawałki. Ułożyć na papierowym ręczniku, przykryć wierzch drugim papierowym ręcznikiem. Obciążyć wierzch np. drewnianą deską. W takim ułożeniu pozostawić tofu przez co najmniej 30 minut. Większość serwatki się odsączy, a tofu po usmażeniu będzie chrupiące. Przełożyć do miseczki i zalać wymieszanymi składnikami sosu. Odstawić do lodówki na kilka do kilkunastu godzin przed przygotowaniem. Odsączyć z marynaty i smażyć na bardzo rozgrzanym oleju lub upiec w piekarniku (w 200ºC po 20 minut na każdej stronie).
Składniki:
1
kokos
1–2 szklanki wrzątku
Przygotowanie:
Potrzebne będą również: blender, sitko i coś do otworzenia kokosa (np. korkociąg, słomka, nóż z ostrym zakończeniem, młotek).
Za pomocą ostrego noża albo korkociągu "otworzyć" 1 z 3 dziurek na wierzchołku kokosa. Następnie usunąć wodę z jego wnętrza. Najlepiej użyć do tego zwykłą słomkę. Nie wpychać do kokosa całej słomki, ale tylko jej wierzchołek, przechylić kokos i wylać wodę do szklanki.
W pusty kokos uderzamy – albo ciężkim i ostrym nożem albo młotkiem – aż pęknie na 2 połówki. Każdy z kawałków należy jeszcze rozłupać na mniejsze, żeby można było łatwiej wyjąć miąższ. Białe wnętrze kokosa obrać z ciemnej skórki i pokroić na małe kawałki.
W blenderze umieścić kawałki kokosa, wodę kokosową i wrzątek. Miksować co najmniej 2 minuty, aż kokos będzie bardzo rozdrobniony. Całość odcedzić na sitku, odcisnąć. Na sitku pozostaną wiórki kokosowe. Można je ususzyć.
Składniki:
2
łyżki soku z limonki
2
łyżki jasnego sosu sojowego
2
łyżki miodu
4
łyżki wody
½-1 posiekana drobno chili z drobno posiekanym ząbkiem czosnku albo
bez
niego
Przygotowanie:
Wymieszać ze sobą wszystkie składniki. Miód, jeśli jest gęsty, można najpierw rozpuścić w rondelku. Sos odstawić na chwilę, by smaki się przegryzły.
Składniki:
6
małych ziemniaków (ok. 360 g)
3
małe marchewki (ok. 140 g)
1/3
szklanki oleju o łagodnym smaku i zapachu, np. ryżowy, z pestek winogron, słonecznikowy
½ szklanki wody
1
łyżeczka soli
1
łyżka soku z cytryny
½ szklanki drożdży nieaktywnych (płatków drożdżowych)
2
ząbki czosnku
2
cebule szalotki
szczypta
ostrej
papryki (opcjonalnie)
łyżeczka suszonych ziół (np. bazylia, oregano, zioła prowansalskie)
Przygotowanie:
Cebule i czosnek posiekać drobno i podsmażyć na łyżce oleju. Ziemniaki i marchewki ugotować w mundurkach, ostudzić i obrać. Zblendować wszystkie składniki na jednolity sos. Doprawić. Można podawać lekko podgrzany lub na zimno z nachosami, frytkami itp.
Składniki:
sezam
lub
siemię lniane
sól morska
Przygotowanie:
Najlepiej jeśli sezam będzie zarówno jasny jak i ciemny, można też zrobić gomasio z siemienia lnianego. Proporcje sezamu do soli powinny zawierać się w przedziale: 7:1 do 12:1. Wiadomo – im mniej soli tym lepiej!
Na rozgrzanej, suchej patelni uprażyć sezam od czasu do czasu mieszając, aż nabierze złocistego koloru. Pod koniec prażenia dosypać sól. Po uprażeniu rozetrzeć sezam w moździerzu lub zmielić w młynku do kawy.
Gomasio można posypywać różne potrawy (ryż, kasza, warzywa), świetnie też smakuje z pieczywem posmarowanym tylko masłem.
Po przygotowaniu gomasio można przechowywać do 2 tygodni, najlepiej w lodówce.
Składniki:
2
części cynamonu
1
imbiru w proszku
1
świeżo startej gałki muszkatołowej
1
goździków
1
ziela angielskiego
½ pieprzu czarnego
½ kardamonu
½ anyżu (opcjonalnie)
½ nasion kolendry
Przygotowanie:
Wszystkie składniki rozgnieść w moździerzu na w miarę drobny proszek.
Składniki:
½ kg drobnego, brązowego cukru
2 laski wanilii
Przygotowanie:
Do cukru dodać kilka lasek wanilii i zamknąć go w szczelnym słoju. Cukier będzie nasiąkał aromatem i już po 3 tygodniach będzie można go używać zamiast sztucznego cukru wanilinowego.
Składniki:
2 laski wanilii
200 ml mocnego alkoholu (np. spirytus, czysta wódka, a najlepiej – Burbon)
Przygotowanie:
Laski wanilii umieścić w buteleczce z alkoholem, odstawić. Po kilku dniach płyn zmieni kolor na bardzo ciemny, a po kilku tygodniach będzie doskonale waniliowy! Można do niego na bieżąco dolewać alkoholu lub wzmacniać kolejnymi laskami wanilii. Ekstrakt można stosować zamiast cukru waniliowego.
Kojarzy się z kolorem zielonym i właśnie on dominuje w tym czasie na naszych talerzach! Wiosną wszystko budzi się do życia, a więc wegetarianin ma coraz więcej do jedzenia. Na początku, w marcu, nie ma jeszcze tego za wiele, dlatego sięgamy po produkty z zimowej półki – mrożonki, grzyby hodowlane (pieczarki, boczniaki), warzywa kiszone. Ale już w kwietniu można raczyć się nowalijkami – młodymi, kolorowymi roślinkami pełnymi witamin. Botwinka, rzodkiewka, sałata, szczypiorek często pojawiają się w tym czasie na naszych stołach.
Maj to szczyt sezonu wiosennego. Mamy w tym czasie obfitość świeżych, w pełni dojrzałych, krajowych produktów. W maju znajdziemy już na straganach szparagi. Najlepsze są zielone, które mają moim zdaniem najbogatszy smak, no i ten soczysty kolor.
Gdy wiosna w pełni, warto wyruszyć na łono natury w poszukiwaniu jadalnych chwastów. W suche, majowe dni wybierzmy się więc po młode pędy pokrzywy, lebiody, szczawiu. W tym czasie są one najzdrowsze.
Wiosną wśród słodkich, a raczej słodko-kwaśnych smaków na pierwsze miejsce wysuwa się rabarbar. Można z niego zrobić crumble, muffinki lub zwykłe ciasto z kruszonką. Zaczynają też pojawiać się truskawki, ale one królować będą na przełomie wiosny i lata.
Składniki:
500 g boczniaków
1 cebula
1 marchew
1 pietruszka
¼ średniego selera
kawałek zielonej części pora
4 ziela angielskie
2 liście laurowe
2 łyżki oleju arachidowego
1 łyżka masła
½ łyżeczki słodkiej papryki
½ łyżeczki wędzonej papryki
1 łyżeczka imbiru
½ łyżeczki gałki muszkatołowej
2 łyżki majeranku
½ łyżeczki tymianku
sól i pieprz
Przygotowanie:
Cebulę drobno posiekać. Warzywa korzeniowe (marchewkę, pietruszkę i seler) pokroić w słupki. Boczniaki pokroić w paski, w poprzek blaszek. W woku lub dużej patelni rozgrzać olej. Dodawać kolejno - cebulę, 1 liść laurowy i 2 ziela angielskie, warzywa pokrojone w słupki i boczniaki. Dusić pod przykryciem, od czasu do czasu mieszając, przez około 15 min. W osobnym garnku zagotować wodę z porem, liściem laurowym i 2 ziarenkami ziela angielskiego, posolić (niech się gotuje w tym czasie, kiedy warzywa się duszą). Podduszone warzywa, przyprawione papryką, gałką muszkatołową, imbirem i masłem, wrzucić do wywaru (wcześniej należy z niego wyjąć liście pora). Gotować jeszcze około 20–35 min, aż wszystkie składniki zupy zmiękną. Na koniec doprawić roztartym majerankiem z tymiankiem oraz solą i pieprzem. Można też dodać odrobinę sosu sojowego do smaku.
Składniki:
2 duże pory (białe części)
2 ziemniaki
2 łyżki oliwy z oliwek
2 łyżeczki suszonych warzyw
gałka muszkatołowa
sól i pieprz
pestki dyni lub słonecznika
2 łyżki kwaśnej śmietany
Przygotowanie:
W garnku rozgrzać oliwę, zeszklić posiekanego pora. Kiedy będzie miękki, wrzuć do niego ziemniaki pokrojone w kostkę. Chwilę smażyć i wlać wodę albo wywar warzywny. Jeśli wodę, to dodać jeszcze 2 łyżeczki suszonych warzyw, listek laurowy i ziele angielskie - zastąpią one wywar i dodadzą smaku. Gdy warzywa będą miękkie - ostudzić zupę i zmiksować ją na krem. Doprawić gałką muszkatołową, solą i pieprzem. Podawać z kleksem kwaśnej śmietany i uprażonymi na suchej patelni pestkami.
Składniki:
3 żółte cebule
3 łyżki oliwy z oliwek
1 łyżka masła
sól i świeżo zmielony pieprz
3 łyżki świeżego tymianku (lub 1 łyżeczka tymianku suszonego)
4 szklanki bulionu warzywnego
suchy makaron np. typu linguine (u mnie: o smaku ostrej papryczki)
Do podania:
starty parmezan
rukola
Przygotowanie:
Na patelni rozgrzać oliwę z masłem. Dodać cebulę pokrojoną w półplasterki, piórka lub jeszcze mniejsze części. Smażyć przez około 15 minut, pod koniec dodając sól i świeżo zmielony pieprz. Dodać tymianek.
Piekarnik nagrzać do temperatury 200ºC. Cebulę przełożyć do garnka rzymskiego, wlać bulion i włożyć suchy makaron. Przykryć garnek i dusić potrawę w piekarniku przez około 30 minut (w zależności od grubości makaronu). Najlepiej co jakiś czas kontrolować stan makaronu. Pod koniec można odkryć przykrywkę, by nadmiar bulionu odparował.
Podawać ze startym parmezanem i listkami rukoli.
Składniki:
szklanka ugotowanego ryżu
½ szklanki mrożonej kukurydzy (opcjonalnie z puszki)
100 g tofu naturalnego
3 płaty alg nori
2 łyżki sosu sojowego
1 łyżka octu ryżowego
1 łyżka oliwy z oliwek
sezam do posypania
Przygotowanie:
Tofu pokroić w kostkę. Z sosu sojowego, octu i oliwy z oliwek sporządzić sos i zalać nim tofu. Odstawić na co najmniej godzinę. Algi pokroić nożyczkami na mniejsze kawałki. Kukurydzę ugotować. Połączyć ze sobą wszystkie składniki. Tofu dodać do sałatki od razu z sosem. Sałatkę dodatkowo posypać sezamem.
Składniki:
szklanka groszku mrożonego
1 marchew
garść makaronu ryżowego
14 krążków papieru ryżowego
łyżka sosu sojowego
mała cebula
ząbek czosnku
2 łyżeczki świeżego, drobno posiekanego rozmarynu
sól
kolorowy pieprz, świeżo mielony
1 jajko
oliwa z oliwek do posmarowania sajgonek
sezam do posypania
Przygotowanie:
Groszek rozmrozić. Makaron przygotować według przepisu na opakowaniu i odsączyć bardzo dokładnie. Na patelni podsmażyć drobno posiekaną cebulę z czosnkiem przeciśniętym przez praskę. Wymieszać: makaron, groszek, startą marchew, cebulę z czosnkiem, rozmaryn oraz surowe jajko. Doprawić sosem sojowym, dużą ilością pieprzu, rozmarynem i ewentualnie solą.
Poszczególne arkusze papieru ryżowego zwilżać letnią wodą i zawijać w nie porcje farszu. Sposób zawijania jest podobny jak w przypadku gołąbków: około 1 łyżka farszu powinna znaleźć się na samej górze arkusza w środkowej części; przykryć farsz, zaginając oba boki arkusza do środka; rozpoczynając od miejsca z farszem zrolować papier wzdłuż.
Zawinięte rulony układać na blasze wyłożonej papierem do wypieków. Każdą sajgonkę posmarować oliwą z oliwek i posypać sezamem. Piekarnik rozgrzać do temperatury 200ºC i piec 20–30 minut. Podawać z sosem chili.
Ciasto:
2 szklanki mąki
½ szklanki gorącej wody
1 szklanka świeżego, zmiksowanego szpinaku lub mrożonego
sól
oliwa
Farsz:
100 g chudego twarogu
2 ugotowane ziemniaki
kawałek pora
oliwa z oliwek
sól i pieprz
Do podania:
czerwona cebula
po szczypcie cukru i soli oraz kilka kropli octu balsamicznego
Przygotowanie:
Z mąki, wody i szpinaku zagnieść ciasto, dodać oliwę oraz sól. Wyrabiać dość długo aż ciasto będzie elastyczne.
Na patelni rozgrzać oliwę i zeszklić na niej drobno posiekany por. Twaróg i ziemniaki rozgnieść za pomocą widelca albo tłuczka do ziemniaków. Dodać podsmażony por, doprawi pieprzem i solą.
Ciasto rozwałkować bardzo cienko, wykrawać w nim koła, kłaść na nich farsz i zawinąć. W garnku doprowadzić wodę do wrzenia, dodać trochę oleju, posolić. Wrzucić pierogi na wrzątek i gotować mniej więcej 5 minut od momentu wypłynięcia pierogów na powierzchnię.
Na patelni podsmażyć posiekaną, czerwoną cebulę z dodatkiem soli, cukru i octu balsamicznego. Dzięki tym dodatkom cebula lekko się skarmelizuje i będzie szklista. Podawać pierogi z tak przygotowaną cebulą.
Seitan:
1 kg mąki pszennej
½ l wody
Marynata:
3 łyżki oliwy z oliwek
1 łyżka sosu sojowego
2 ząbki czosnku
sól
sok z ½ cytryny
2 łyżeczki kminu rzymskiego
2 łyżeczki papryki słodkiej
1 łyżeczka pieprzu cayenne
2 łyżeczki drobno posiekanego świeżego rozmarynu
1 łyżeczka ziół prowansalskich
1 łyżeczka suszonego majeranku
Przygotowanie:
Z mąki i wody (wodę należy dolewać stopniowo) zagnieść ciasto. Uformować kulę i odstawić na około 30 minut. Najbardziej pracowitą część przygotowania seitanu stanowi wypłukiwanie skrobi z mąki tak, aby pozostał sam gluten. Najlepiej zrobić tak: najpierw do miski z ciastem wlać zimną wodę i ugniatać ciasto (by zachowało się w jednym kawałku). Co pewien czas wymieniać wodę. Kiedy woda będzie już bardziej czysta, a gluten się prawie oddzieli można tę czynność wykonywać na durszlaku pod strumieniem zimnej wody.
Kiedy woda będzie już czysta, a w ręku pozostanie żółta bryłka – otrzymaliśmy gluten. Teraz należy seitan ugotować w wodzie z dodatkiem 2 łyżek wody przez 20–30 minut lub na parze.
Po ugotowaniu masę ostudzić. W tym czasie przygotować marynatę: oliwę z oliwek, sos sojowy, zmiażdżony czosnek oraz sól wymieszać. Oddzielnie przygotować sypkie składniki marynaty. Najpierw natrzeć seitan mieszanką "mokrą", a potem posypać mieszanką "suchą". Na koniec skropić potrawę sokiem z cytryny. Odstawić co najmniej na godzinę, żeby potrawa wchłonęła smak marynaty.
Pieczeń piec przez 45 minut w temperaturze 200ºC. Po 20 minutach można ją przykryć folią aluminiową, aby nie spiekła się za bardzo. Pieczeń może stanowić białkowy element obiadu, pokrojona w małe kawałki urozmaici sałatkę, a cienkie plasterki zastąpię wędlinę na kanapce.
Wskazówka:
Z 1 kg mąki uzyskamy ok. 200–250 g seitanu, dlatego jeśli chcemy zrobić pieczeń dla większej liczby gości, lepiej użyć więcej mąki.
Składniki:
¼ l mleka
500 g mąki
30 g drożdży
½ łyżeczki cukru
1 łyżeczka soli
3 żółtka
1 białko
40 g masła
1 żółta cebula
kilka suszonych grzybów
¾ szklanki zielonej soczewicy
3 szklanki kiszonej kapusty
2 łyżeczki kuminu (w ziarenkach)
pieprz
sos sojowy
2 łyżeczki słodkiej papryki
4 ugotowane jaja
2 łyżki oliwy z oliwek
Przygotowanie:
Drożdże rozpuścić w mleku, z łyżeczką cukru i odrobiną mąki. Odstawić do urośnięcia na 15 minut. Gdy drożdże podrosną wlać je do pozostałej mąki, dodać roztopione masło, szczyptę soli i żółtka. Zagnieść ciasto. Odstawić, aby podwoiło swoją objętość.
Przygotować farsz. Soczewicę ugotować. Kapustę kiszoną obgotować. Grzyby namoczyć na kilka godzin i ugotować. Na patelni rozgrzać 2 łyżki oliwy z oliwek. Dodać posiekaną cebulkę, zeszklić. Do cebulki dodać obgotowaną i odsączoną kapustę oraz posiekane, ugotowane grzyby. Przyprawić pieprzem, kuminem, słodką papryką i sosem sojowym. Na koniec dodać ugotowana soczewicę.
Wyrośnięte ciasto rozwałkować. Z 1/3 ciasta zrobić spód, ułożyć na nim warstwę farszu oraz 4 ugotowane jaja. Na jajach ułożyć pozostały farsz i wszystko przykryć rozwałkowanym pozostałym ciastem. Brzegi skleić za pomocą widelca. Z reszty ciasta zrobić warkocz na wierzch. Uformowany kulebiak powinien wyrastać jeszcze około 15 minut.
Piekarnik rozgrzać do 180ºC. Kulebiak posmarować rozmąconym jajkiem (albo samym białkiem) i posypać gruba solą morską albo kuminem. Piec przez 45 minut. Idealny w towarzystwie zupy, np. wielkanocnego żurku.
Składniki:
2 szklanki mąki pszennej
½ szklanki siemienia lnianego
3 łyżki oliwy z oliwek
20 g świeżych drożdży
1 płaska łyżeczka cukru
¾ szklanki ciepłej wody
1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej
sól
Przygotowanie:
Do miski przesiać mąkę wraz z sodą, zrobić wgłębienie, pokruszyć drożdże, wsypać cukier i odrobinę wody. Odstawić na 15 minut. Dodać uprażone, a następnie rozdrobnione w blenderze nasiona lnu, oliwę z oliwek, pozostałą wodę, sodę oraz szczyptę soli. Uformować 8 bułeczek. Ułożyć je na blasze, posypać całymi ziarnami siemienia i przykryć ściereczką, aby podrosły (około 30–40 minut).
Piekarnik nagrzać do temperatury 200ºC i piec bułeczki około 20–30 minut.
Składniki:
2 szklanki mąki
40 g świeżych drożdży
1½ szklanki ciepłego mleka
2 jaja
3 jabłka starte na tarce o dużych oczkach
łyżeczka cynamonu
1 łyżka cukru (opcjonalnie)
szczypta soli
olej do smażenia
cukier puder do posypania
Przygotowanie:
Drożdże rozprowadzić z mlekiem i cukrem, połączyć z resztą składników. Można użyć miksera. Ciasto odstawić w ciepłe miejsce, pod przykryciem, na mniej więcej pół godziny, aż podwoi swoją objętość. Smażyć małe placuszki na rozgrzanym oleju, z obu stron. Gotowe posypać cukrem pudrem, polać miodem lub posmarować ulubionym dżemem.
Składniki:
4 jaja
1 szklanka brązowego cukru
200 g masła
2 szklanki mąki pszennej
½ szklanki mąki ziemniaczanej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
½ łyżeczki sody oczyszczonej
¼ łyżeczki soli
laska wanilii
około 5 dużych marchewek (2 szklanki po starciu)
100 g posiekanych orzechów włoskich
Polewa:
250 ml kwaśnej śmietany (18%)
100 g mlecznej czekolady
2 łyżki brązowego cukru
Przygotowanie:
Masło roztopić w rondlu. Marchewkę rozdrobnić w blenderze lub zetrzeć na tarce o najdrobniejszych oczkach. Z wanilii wyskrobać drobne ziarenka. Wszystkie składniki połączyć, mieszając je łyżką (nie mikserem!) niezbyt długo i dokładnie do momentu, aż masa stanie się jednolita. Wyłożyć do żaroodpornego naczynia posmarowanego tłuszczem i posypanego bułką tartą. Piekarnik rozgrzać do 180ºC. Piec ciasto przez 45–50 minut.
Polewa z mlecznej czekolady świetnie pasuje do ciasta marchewkowego. Do rondelka wlać kwaśną śmietanę (18%), czekoladę i cukier. Kiedy czekolada się rozpuści, a polewa stanie się lśniąca, polać nią upieczone ciasto i jeszcze na 10 minut wstawić do piekarnika.
Składniki:
2 średnie marchewki (około 1 szklanka po starciu)
2 jaja
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej
50 g gorzkiej czekolady
2 szklanki mąki pszennej
½ szklanki drobnego cukru (najlepiej brązowy)
¾ szklanki maślanki lub kefiru
½ kostki roztopionego i wystudzonego masła
szczypta soli
łyżeczka cynamonu
1 puszka mleka kokosowego
2 łyżki cukru pudru
1 laska wanilii
Przygotowanie:
Suche składniki (proszek, soda, czekolada posiekana w kostkę, mąka przesiana, cukier, sól, cynamon) połączyć ze sobą. W drugiej misce wymieszać mokre składniki (starta marchewka, jaja, maślanka, masło). Następnie dodać suche składniki do mokrych i niezbyt starannie wymieszać (wystarczy tylko tyle, by nie było widać suchej mąki). Przełożyć masę do formy na muffiny, wyłożonej papilotkami. Piec przez około 20–25 minut w temperaturze 180–200ºC.
Po wyjęciu i wystudzeniu ozdobić wegańską „bitą śmietaną”. Jak ją zrobić? To proste: gęstą część mleka kokosowego zmiksować z cukrem pudrem i ziarenkami wanilii na gładki krem. Posmarować nim babeczki!