Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Mitek. Część II - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
11 stycznia 2019
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
9,90

Mitek. Część II - ebook

Literatura dla najmłodszych.

Kontynuacja przygód Kacperka z pierwszej części książki pt. „Mitek”

Tym razem nasz mały bohater odwiedza wraz z mamą ciocię Emmę.
Rodzina spędza bardzo przyjemnie czas nad stawem. Gorące słońce, spokojna woda i lekki, przyjemny podmuch wiatru sprawił, że Kacperek zaczął zasypiać na kocu. Nagle usłyszał z daleka pewien głos. Najpierw pomyślał, że to jego przyjaciel, ślimaczek Mitek. Okazało się jednak, że to szumią trzciny, wołając chłopca do siebie. I tak Kacperek znalazł się w Państwie Zielonych Mieczy.
Jakie przygody spotkały go w tajemniczej krainie? Czy towarzyszył mu najlepszy przyjaciel?

Bajka w sposób bardzo mądry uczy, że prawdziwa, szczera przyjaźń przetrwa wszystko. Największe trudy, problemy, czy przykrości.

Kategoria: Dla dzieci
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8119-262-0
Rozmiar pliku: 2,2 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Mitek w Państwie

Zielonych Mieczy

Pewnego dnia, gdy Kacperek przysłuchiwał się, jak mama rozmawiała przez telefon, zagadnął:

– Czy to ciocia Emma? Pozdrów ją ode mnie.

– Podobało ci się u cioci Emmy?

– Bardzo!

– W takim razie odwiedzimy ją dzisiaj. Mamy wspaniałą pogodę. Możemy się opalać – zaproponowała mama.

– Świetnie! – krzyknął Kacperek.

Mama spakowała napoje, kanapki, spodenki dla chłopca oraz krem do opalania. Następnie wyszli oboje na ulicę i udali się w stronę tramwaju. Tym razem Kacperek od razu rozpoznał przystanek, na którym powinni wysiąść. Po kilku minutach doszli do ogrodu cioci Emmy.

– Cześć, ciociu Emmo! – zawołał radośnie chło­piec.

– Ach, dzień dobry, moi mili. Dzisiaj jest ładny dzień – rzekła ciocia Emma.

– Zamierzamy się dzisiaj opalać. Może pójdziemy nad staw? – zaproponowała mama Kacperka.

– Bardzo chętnie – powiedziała ciocia Emma. Spa­kowała kocyki i cała trójka ruszyła w stronę stawu. Kacperek szedł z przodu, prowadził znaną sobie polną dróżką.

– Tam za tymi wysokimi trawami jest już bajorko – rzekł Kacperek do mamy.

Gdy dotarli na miejsce, mama z ciocią Emmą roz­łożyły koce tuż przy trzcinach.

– Muszę cię nakremować – powiedziała mama. Posmarowała kremem do opalania buzię, ramionka, plecy, brzuszek i nóżki Kacperka i rzekła: – Teraz możesz już się opalać.

Ciocia i mama położyły się na kocach, a obok nich usadowił się Kacperek. Słońce przygrzewało przyjemnie. Ciocia Emma czytała książkę, a mama przymknęła oczy i zasnęła. Początkowo Kacperek kręcił się z jednej strony na drugą, zastanawiał się: „Przypominam sobie to miejsce. Tutaj zamieszkał mój przyjaciel Mitek. Ciekawe, jak mu się powodzi…”. Chłopiec wpatrywał się w trzciny i nasłuchiwał ich szumu. Słońce muskało jego ciało. W końcu poczuł się znużony, położył się i przymknął oczy. Lekki wiaterek poruszał trzcinami. Ich delikatny szelest dochodził do uszu Kacperka, brzmiał jak kołysanka.

Chłopiec krążył myślami wokół trzcin, a jego po­ wieki wydawały się coraz cięższe. Jak przez sen z daleka dochodził do niego delikatny głosik; ledwo rozpoznawał słowa: „Kto to może być?”.

To było ciche wołanie. Chłopiec pomyślał: „Ten głos brzmi znajomo. To przecież, to przecież… A, już wiem – to mój przyjaciel, ślimaczek Mitek”.

Kacperek obrócił się w stronę, z której dochodził głos. Na czworaka skradał się w stronę trzcin, któ­re wydawały mu się coraz wyższe. Ich szelest był coraz donośniejszy. Cień ich liści chronił go przed prażącym słońcem. Pod dłońmi poczuł miałki wil­gotny piasek.

– Kacperku, Kacperku… – coraz bliżej słyszał to wołanie.

Chłopiec spojrzał do góry i pomyślał: „Ale te trzci­ny są wielkie!”

Przed nim pojawił się zielony gąszcz i po chwili się przez niego przedzierał. Między trzcinami prze­świtywały promienie słońca. Pod nóżkami było co­ raz więcej wody i poczuł jej orzeźwiające działanie wokół kostek.

– Gdzie ja w ogóle jestem? – zastanawiał się Kac­ perek. Wyprostował się, żeby się rozejrzeć. Nagle poczuł coś ostrego i nieprzyjemnego na czole.

– Aua! – krzyknął.

– Uważaj! Schyl się! – Słyszał głosik tuż przy sobie.

Pochylił się. – To ty, Mitku? Gdzie jesteś?

– Tu, niedaleko… Idź kilka kroków w lewo, ale uwa­żaj, pochyl się!

– Dlaczego? – zapytał chłopiec szeptem.

– Bądź ostrożny i nie podnoś głowy – pouczał go znajomy głos. – Jesteśmy w Państwie Zielonych Mieczy. Tu jest niebezpiecznie!

– Nie widzę cię. Gdzie jesteś?

– Jeszcze kilka kroków przed siebie…

Krocząc między trzcinami, Kacperek zanurzał

się coraz bardziej w wodzie. Teraz czuł wilgoć już do łydek i nadal przedzierał się w wyznaczonym kierunku. Przymrużył oczy i wpatrywał się w zieleń. Wreszcie dojrzał ślimaczka, który był uwięziony między łodygą a liściem trzciny.

– Halo, Mitek. Co ty tu robisz? – Chłopiec bardzo ostrożnie wyciągnął ślimaka z opresji.

– Cieszę się, że cię widzę. Dużo czasu upłynęło od naszego ostatniego spotkania – powiedział Kacperek

i usadowił Mitka na swoim ramieniu. – Jak do tego doszło, że znalazłeś się w tej zasadzce?

– To po prostu ciekawość zaprowadziła mnie w tę zasadzkę. Chciałem rozejrzeć się w okolicy, wspią­łem się wysoko na trzcinę. Nagle podczas silnego podmuchu wiatru ześliznąłem się zbyt głęboko, a ten „Zielony Rycerz” zacisnął liść tak, że już nie mogłem sam się wydostać. Na szczęście usłyszałem znajo­me głosy za trzcinami. Miałem nadzieję, że to ty i że może mnie usłyszysz. Właściwie to my ślimaki chęt­nie zamieszkujemy w Państwie Zielonych Mieczy, tak nazywają te okolice mieszkańcy stawu. Ale dla zwierzątek ci rycerze bywają bardzo niebezpieczni – wyjaśniał Mitek. – Tną na oślep. Już kilku miesz­kańców stawu boleśnie poranili. Najlepiej będzie, gdy my ostrożnie wydostaniemy się za granice tego Państwa – wyjaśniał ślimaczek. – Idź po prostu dalej w tym samym kierunku, to wyjdziemy na drugi brzeg bajorka. To już blisko. – Mitek wskazywał kierunek.

Kacperek, pochylony, przedostał się przez trzciny. Wreszcie dotarli do miejsca poza zasięgiem wyma­chujących „zielonymi mieczami” rozzłoszczonych „rycerzy”. Obaj się wyprostowali i zaczęli rozglądać dookoła.

Koniec Wersji Demonstracyjnej

Dziękujemy za skorzystanie z oferty naszego wydawnictwa i życzymy miło spędzonych chwil przy kolejnych naszych publikacjach.

Wydawnictwo Psychoskok

mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: