Szerlok Holmes i jego przygody. Człowiek z blizną - Arthur Conan Doyle - ebook
PROMOCJA

Szerlok Holmes i jego przygody. Człowiek z blizną ebook

Arthur Conan Doyle

0,0
3,90 zł
Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 3,90 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

Podczas drogi powrotnej, żona dziennikarza St. Claira, przypadkiem mijała podejrzany zaułek, gdzie ujrzała swego męża w oknie domu, który na jej widok zniknął jakby siłą przez kogoś odciągnięty. Usiłowała wejść, lecz uniemożliwił to gospodarz owego budynku. Po chwili wróciła z policją, przeszukano pokój, w którego oknie ostatni raz widziano zaginionego. W pokoju znajdował się Hugo Boone, kulawy żebrak z wykrzywioną wargą, znany w Londynie z wielkiej elokwencji. Odnaleziono ubranie, które pani St. Clair rozpoznała jako należące do jej męża, oraz zabawki, jakie miał przywieść dla dzieci. Na parapecie były ślady krwi. Boone został zatrzymany jako podejrzany o morderstwo.

 

Holmes poproszony o pomoc przeprowadza w przebraniu wizję lokalną zaułka, licząc, że zaginiony się ujawni, jednak bez skutku. Spotyka Watsona, szukającego w tej samej okolicy znajomego narkomana, którego ma odprawić do jego domu.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI
PDF

Liczba stron: 36

Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



Arthur Conan Doyle

 

 

Szerlok Holmes i jego przygody

Człowiek z blizną

Wersja demonstracyjna

Wydawnictwo Psychoskok Konin 2019

Arthur Conan Doyle „Szerlok Holmes i jego przygody. Człowiek z blizną”

 

Copyright © by Arthur Conan Doyle, 1907

Copyright © by Wydawnictwo Psychoskok Sp. z o.o. 2019

 

Zabrania się rozpowszechniania, kopiowania

lub edytowania tego dokumentu, pliku

lub jego części bez wyraźnej zgody wydawnictwa.

 Tekst jest własnością publiczną (public domain)

 

ZACHOWANO PISOWNIĘ

I WSZYSTKIE OSOBLIWOŚCI JĘZYKOWE.

Skład: Adam Brychcy

Projekt okładki: Adam Brychcy

Tłumacz: anonimowy

Druk: L. Biliński i W. Maślankiewicz

Wydawnictwo: Jan Fiszer

Warszawa, 1907

Tytuł orygin.: The Man with the Twisted Lip

ISBN: 978-83-8119-654-3

 

Wydawnictwo Psychoskok Sp. z o.o.

ul. Spółdzielców 3, pok. 325, 62-510 Konin

tel. (63) 242 02 02, kom. 695-943-706

http://www.psychoskok.pl/http://wydawnictwo.psychoskok.pl/ e-mail:[email protected]

Człowiek z blizną

Izaak Whitney, brat nieżyjącego już doktora teologii i rektora seminaryum kaznodziejskiego w St. Georges, Eliasza Whitney’a, był namiętnym palaczem opium. O ile wiem, szkaradnego tego nałogu nauczył on się jeszcze za szkolnych czasów przez głupią a właściwą młodemu wiekowi skłonność do naśladownictwa. Przeczytał gdzieś wówczas opis wrażeń doznawanych przez palaczy — znany utwór pióra Quincey’a — i nasycał swój tytoń tynkturą opium, chcąc doświadczyć tych samych rozkosznych snów. Ale z przyzwyczajeniem tem jego stało się tak, jak z wielu nałogami, nabytymi w młodości; przekonał się, że łatwiej do nich przywyknąć niż się ich pozbyć. Pozostał więc przez długie lata niewolnikiem strasznej trucizny, będąc często przedmiotem wzgardy i niechęci dla swych przyjaciół i znajomych.

Jeszcze teraz, ile razy o nim myślę, staje mi przed oczyma jego pomarszczona, wyżółkła twarz o obrzmiałych ołowianego koloru powiekach nad źrenicami, zwężonemi do wielkości łebka od szpilki — smutna ruina szlachetnego niegdyś i energicznego człowieka.

Pewnego wieczora — było to w czerwcu roku 1889 — mniej więcej o tej porze, kiedy to człowiek zaczyna ziewać, spoglądając na zegarek i tęskniąc za łóżkiem, zadzwoniono nagle do drzwi mego mieszkania. Podskoczyłem na krześle, a żona moja opuściła robotę ręczną, nad którą pracowała, na kolana.

— Jakiś chory jeszcze — rzekła — pewnie jaki nagły wypadek! będziesz znów musiał wyjść!

Westchnąłem, niedawno bowiem wróciłem dopiero z miasta od dość ciężkiej roboty całodziennej.

Doleciał nas odgłos otwieranych i zamykanych drzwi na dole, potem słychać było skrzypienie schodów, wreszcie szybkie kroki po linoleum w korytarzu. Drzwi pokoju otwarł ktoś energicznie i jakaś kobieca, ciemno ubrana i zawoalowana postać ukazała się w progu.

— Raczcie państwo wybaczyć moją tak późną wizytę — zaczęła i, wybuchnąwszy nagle nerwowym płaczem, rzuciła się, łkając głośno, mojej żonie na szyję.

— Ach, jestem w okropnem położeniu! — zawołała — i gwałtownie potrzebuję waszej pomocy!

— Ależ to Ketty Whitney? — rzekła moja żona, odchylając gęsty woal naszemu późnemu gościowi — jakżeś mnie wystraszyła, Ketty! Skoroś tu weszła, nie miałam pojęcia, że to ty jesteś!

— O! nie wiedziałam już do kogo się udać, jeżeli nie do ciebie!

Tak to już zwykle bywało. Każdy kto był w potrzebie uciekał się do mojej żony o pomoc i na mnie się to zwykle krupiło.

— Bardzo dobrze zrobiłaś, przychodząc do mnie. Ale wypijno teraz szklankę wina z wodą i rozsiądź się wygodnie. To cię uspokoi. Tak. A teraz opowiedz nam wszystko. Ale wolisz może, bym Dżemsa odesłała na spoczynek?

— O nie, nie! potrzebuję także i twej rady i pomocy doktorze! Idzie o mego męża. Od dwóch dni znowu nie wrócił do domu, jestem w okropnym o niego strachu.

Nie pierwszy to raz mówiła z nami o ustawicznym swym kłopocie i troskach, jakie ten mąż jej sprawiał — ze mną jako z lekarzem, a z moją żoną jako dawną przyjaciółką i powiernicą jeszcze od szkolnych czasów. Uspokoiliśmy ją i pocieszyli, o ileśmy mogli. Zapytałem czy się domyśla przynajmniej gdzie się jej mąż w danej chwili podziewa i czy moglibyśmy jej pomódz, sprowadzając go znów do domu.

Otóż miała ona o nim swoje wiadomości. Przekonała się nie wiem już jakim sposobem, że ile razy napadał go w ostatnich czasach nieprzeparty pociąg do opium, udawał się do jakiejś okropnej jaskini na wschodniej części miasta.

Koniec wersji demonstracyjnej

Dziękujemy za skorzystanie z oferty naszego wydawnictwa i życzymy miło spędzonych chwil przy kolejnych naszych publikacjach.

Wydawnictwo Psychoskok