Jednoosobowa działalność gospodarcza czy spółka z ograniczoną odpowiedzialnością? - Bogusław Korycki - ebook

Jednoosobowa działalność gospodarcza czy spółka z ograniczoną odpowiedzialnością? ebook

Bogusław Korycki

1,0
24,23 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

Książka ta została napisana w celu lepszego zrozumienia różnic pomiędzy spółką z o.o. a JDG. Równie dobrze można prowadzić oba rodzaje działalności równolegle. To tylko kwestia przemyślenia i zastosowania jednej lub obu form, w zależności od potrzeb. Na pewno spółka z o.o. pomaga chronić aktywa przed pazernością fiskusa. Warto zabezpieczyć majątek osobisty, zanim ktoś złośliwie i z premedytacją dobierze się do dorobku prywatnego.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI

Liczba stron: 17

Oceny
1,0 (1 ocena)
0
0
0
0
1
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



Bogusław Korycki

Jednoosobowa działalność gospodarcza czy spółka z ograniczoną odpowiedzialnością?

KorektorWojciech Graczyk

Projektant okładkiJakub Marcinkowski

Redaktor merytorycznyWojciech Graczyk

© Bogusław Korycki, 2021

© Jakub Marcinkowski, projekt okładki, 2021

Książka ta została napisana w celu lepszego zrozumienia różnic pomiędzy spółką z o.o. a JDG. Równie dobrze można prowadzić oba rodzaje działalności równolegle. To tylko kwestia przemyślenia i zastosowania jednej lub obu form, w zależności od potrzeb. Na pewno spółka z o.o. pomaga chronić aktywa przed pazernością fiskusa. Warto zabezpieczyć majątek osobisty, zanim ktoś złośliwie i z premedytacją dobierze się do dorobku prywatnego.

ISBN 978-83-8245-665-3

Książka powstała w inteligentnym systemie wydawniczym Ridero

Pomysł

Człowieka z dobrym pomysłem znajdziesz za 10 groszy, ale człowiek, który zrealizował to, co wymyślił, jest na wagę złota. Oznacza to — ni mniej, ni więcej — że pomysł sam w sobie nie jest wartością. Kluczowa jest jego realizacja.

Najlepiej podsumował to Mark Twain: „Człowiek z nowymi pomysłami jest wariatem, dopóki nie odniesie sukcesu”.

Poświęć tyle czasu, ile trzeba na podjęcie mądrej decyzji i zapytaj tyle samo osób, zanim zaczniesz pracować zawodowo. Jeśli jednak zacząłeś pracę bez takiego przygotowania, to nie wahaj się jej zmieniać tak długo, dopóki nie znajdziesz tego, czym naprawdę powinieneś się w życiu zajmować. Dlaczego o tym piszę? Między innymi dlatego, że jest mnóstwo osób, które mają doskonałe pomysły, ale brak im możliwości realizacji. Nie mają środków, doświadczenia, zaplecza osobowego itd. Jest mnóstwo ludzi na tym świecie, którzy mają swoje pomysły na życie i je realizują. Jedni pracują na etacie, a inni zakładają firmy. Chociaż czasami trudno nazwać firmą coś, co przypomina raczej chałupnictwo, zlecone czasami przez jedną firmę i wykonywane w domu, garażu lub piwnicy.

Dlatego zamiast słowa firma używa się określenia — Jednoosobowa Działalność Gospodarcza (JDG). Może to być działalność prowadzona przez jedną osobę, która nikogo nie zatrudnia, albo zatrudnia, np. 5, 10, 15, a nawet 500 osób. Wtedy można taki twór nazwać firmą.

Nie zmienia to faktu, że jest to najbardziej niebezpieczna forma prowadzenia działalności. Ale o tym trochę później. Wracając do meritum — jeśli wymyśliłeś sobie temat na zarabianie, a może pracę lub realizację pasji, to masz dwa wyjścia — etat i pobieranie pensji albo założenie własnej działalności. Jedno i drugie ma swoje mocne i słabe strony. Najlepszym rozwiązaniem jest połączenie jednego z drugim.

Z jednej strony