Facebook - konwersja
Czytaj fragment
Pobierz fragment

Marcelinka - ebook

Wydawnictwo:
Data wydania:
17 maja 2023
Ebook
29,90 zł
Audiobook
29,90 zł
Format ebooka:
EPUB
Format EPUB
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najpopularniejszych formatów e-booków na świecie. Niezwykle wygodny i przyjazny czytelnikom - w przeciwieństwie do formatu PDF umożliwia skalowanie czcionki, dzięki czemu możliwe jest dopasowanie jej wielkości do kroju i rozmiarów ekranu. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
, MOBI
Format MOBI
czytaj
na czytniku
czytaj
na tablecie
czytaj
na smartfonie
Jeden z najczęściej wybieranych formatów wśród czytelników e-booków. Możesz go odczytać na czytniku Kindle oraz na smartfonach i tabletach po zainstalowaniu specjalnej aplikacji. Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Multiformat
E-booki w Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu. Oznacza to, że po dokonaniu zakupu, e-book pojawi się na Twoim koncie we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu.
(2w1)
Multiformat
E-booki sprzedawane w księgarni Virtualo.pl dostępne są w opcji multiformatu - kupujesz treść, nie format. Po dodaniu e-booka do koszyka i dokonaniu płatności, e-book pojawi się na Twoim koncie w Mojej Bibliotece we wszystkich formatach dostępnych aktualnie dla danego tytułu. Informacja o dostępności poszczególnych formatów znajduje się na karcie produktu przy okładce. Uwaga: audiobooki nie są objęte opcją multiformatu.
czytaj
na tablecie
Aby odczytywać e-booki na swoim tablecie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. Bluefire dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na czytniku
Czytanie na e-czytniku z ekranem e-ink jest bardzo wygodne i nie męczy wzroku. Pliki przystosowane do odczytywania na czytnikach to przede wszystkim EPUB (ten format możesz odczytać m.in. na czytnikach PocketBook) i MOBI (ten fromat możesz odczytać m.in. na czytnikach Kindle).
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
czytaj
na smartfonie
Aby odczytywać e-booki na swoim smartfonie musisz zainstalować specjalną aplikację. W zależności od formatu e-booka oraz systemu operacyjnego, który jest zainstalowany na Twoim urządzeniu może to być np. iBooks dla EPUBa lub aplikacja Kindle dla formatu MOBI.
Informacje na temat zabezpieczenia e-booka znajdziesz na karcie produktu w "Szczegółach na temat e-booka". Więcej informacji znajdziesz w dziale Pomoc.
Czytaj fragment
Pobierz fragment
29,90

Marcelinka - ebook

SIEDEM OPOWIADAŃ O ROZPOCZYNANIU SZKOLNEJ PRZYGODY, W KTÓRYCH ODNAJDĄ SIĘ WSZYSTKIE DZIECI, TAKŻE TE WYSOKO WRAŻLIWE.
Poznajcie Marcelinkę – bardzo wrażliwą dziewczynkę, która właśnie rozpoczyna pierwszą klasę. Czeka ją mnóstwo znanych każdemu pierwszakowi przygód – nowe miejsca, nauczyciele i koleżanki. A przede wszystkim – cała gama najróżniejszych emocji!

Jak to jest, gdy biała bluzka drapie i trudno w niej wytrzymać? Jak się odnaleźć w klasie, w której nie zna się nikogo? Czy świetna szkolna zabawa może wiązać się z nadmiarem wrażeń i hałasu?

W książce o Marcelince psycholożka Katarzyna Kucewicz w autentyczny sposób pokazuje świat wyjątkowo wrażliwego dziecka, a także wyzwania, które czyhają w pozornie zwyczajnej codzienności. Krótkie opowieści są wsparciem zarówno dla bardzo wrażliwych dzieci, jak i dla ich rodziców czy opiekunów. Czytając o Marcelince, dowiecie się, jak wesprzeć ponadprzeciętnie wrażliwe dzieci i jak pomóc im odnaleźć się w pełnej bodźców szkolnej rzeczywistości. Jak sprawić, by czuły się ze sobą dobrze i umiały czerpać ze swojej wrażliwości. Bo różnorodność jest po prostu ok!

Katarzyna Kucewicz psycholożka, psychoterapeutka. Autorka książek oraz licznych artykułów w czasopismach psychologicznych i lifestylowych, ekspertka w programach telewizyjnych i radiowych. Od lat przygląda się zagadnieniu wysokiej wrażliwości, pracuje z osobami czującymi za bardzo. Z pasją dzieli się swoją wiedzą psychologiczną na Instagramie: @psycholog_na_insta.

Kategoria: Dla dzieci
Zabezpieczenie: Watermark
Watermark
Watermarkowanie polega na znakowaniu plików wewnątrz treści, dzięki czemu możliwe jest rozpoznanie unikatowej licencji transakcyjnej Użytkownika. E-książki zabezpieczone watermarkiem można odczytywać na wszystkich urządzeniach odtwarzających wybrany format (czytniki, tablety, smartfony). Nie ma również ograniczeń liczby licencji oraz istnieje możliwość swobodnego przenoszenia plików między urządzeniami. Pliki z watermarkiem są kompatybilne z popularnymi programami do odczytywania ebooków, jak np. Calibre oraz aplikacjami na urządzenia mobilne na takie platformy jak iOS oraz Android.
ISBN: 978-83-8280-796-7
Rozmiar pliku: 5,8 MB

FRAGMENT KSIĄŻKI

Marcelinka ma siedem lat i jest wyjątkowo wrażliwym dzieckiem. Taka po prostu się urodziła. W przeciwieństwie do swojego ekspresyjnego i pewnego siebie brata Benka dziewczynka jest raczej cicha i marzycielska. Ma w sobie dużo empatii, ale czasami bywa niewidzialna dlatego, że nie sprawia kłopotu, potrafi się bawić sama i nie lubi zwracać na siebie uwagi. Za to dużo obserwuje. Zwykle potrzebuje też więcej czasu, aby oswoić się z nowymi sytuacjami, a niektóre, te bardziej ekscytujące, męczą ją i wytrącają z rytmu. Takie dzieci jak ona czasem czują się niezrozumiane przez kolegów i przez dorosłych. Ich cechy mogą być błędnie interpretowane jako nieśmiałość. Niewidzialne, bezproblemowe dziecko łatwo zignorować, uznać, że nie potrzebuje pomocy, bo w żaden sposób tego nie okazuje.

Ta książka zachęca, żeby być uważnym i czujnym na różno­rodność. I żeby ją docenić.

Biała bluzka

Budzik o siódmej rano wyrwał wszystkich domowników ze snu. To był dzień, na który Marcelinka czekała od początku wakacji. 1 września – początek roku szkolnego. Szkoła, nowe koleżanki i koledzy, nauka liczenia, pisania, nutek… Marcelinka znała to tylko z filmów i opowiadań rodziców. Nigdy nie była w prawdziwej szkole, ale już nie mogła się doczekać, aż usiądzie w ławce, pozna nowych kolegów i koleżanki, będzie uczyć się poważnych rzeczy. I to wszystko… bez leżakowania! Marcelinka rozłożyła się wygodniej na poduszce, ale mama była nieustępliwa jak ten budzik.

– Dzieciaki, śniadanie! – wołała radośnie.

Marcelinka usiadła przy stole, co rusz zerkając przez okno na zabawy dzieci z Orzeszkiem, psem sąsiadki. Grzebała łyżką w talerzu pełnym owsianki.

– Nie masz apetytu, prawda? Wypij chociaż kakao. – uśmiechnęła się mama, stawiając przed nią kubek z gorącym napojem. – Nie możesz się już doczekać?

Oczywiście, że nie mogła! Już za chwilę będzie PRAWDZIWĄ pierwszoklasistką. Z własnym plecakiem i poważnymi, szkolnymi obowiązkami.

Całe wakacje zajęło jej kompletowanie przyborów szkolnych – flamastrów, ołówków, zeszytów i książek, a także dzwonków do wykonywania muzyki. Od tygodni codziennie w swoim pokoju sadzała lalki, pluszowe misie i sowy i bawiła się w szkołę.

Rozmyślała, jak to będzie, gdy usiądzie w ławce, pozna nowe koleżanki. Czy będą ją lubić? Czy da sobie radę z tyloma przedmiotami? A co jak zacznie tęsknić za mamą?

Na koniec sierpnia mama zabrała Marcelinkę do sklepu z odzieżą, żeby kupić śnieżnobiałą bluzkę na rozpoczęcie roku szkolnego. Odwlekała to do ostatniej chwili, bo miała ostatnio trudny czas w pracy – reżysera, który ją ponaglał, i przymiarki kostiumów. Mama Marcelinki była aktorką w teatrze i właśnie pierwszy raz w życiu otrzymała główną rolę w spektaklu i całymi popołudniami ćwiczyła swoje kwestie.

Wiedziała też, że kupowanie ubrań z Marcelinką to wyprawa. Dziewczynka była na nie bardzo wrażliwa – jedne były za bardzo ocierające, drugie niewygodne, a czasem metka uwierała tak, że na skórze robiła się czerwona plama. O ile mama Marcelinki mogła nosić każde ubrania, o tyle dziewczynkę swędziało całe ciało, gdy materiał nie był przyjemny.

Po śniadaniu guziki nowej bluzki zostały zapięte, buciki założone i Marcelinka była już gotowa do szkoły.

– Mamo, dres jednak wygodniejszy – stwierdziła. – Może przebiorę się w bluzę z kapturem i mój ulubiony szalik w sówki? – zapytała, uśmiechając się od ucha do ucha.

Mama przewróciła oczami.

– Nie ma sprawy. Idź w dresie i szaliku. A może zamiast plecaka deskorolka?

Obie spojrzały na siebie i wybuchły śmiechem. Marcelinka najbardziej na świecie lubiła, jak nic jej nie przeszkadzało w zabawie, a najmniej – sztywne i nieprzyjemne materiały, które krępowały jej ruchy. Ale pierwszy dzień szkoły jest tylko raz w życiu i trzeba było się trochę przemęczyć.

Mama zaprowadziła dziewczynkę do dużego lustra w swojej sypialni.

– Spójrz na siebie, Marcelinko, wyglądasz świetnie. Taka pierwszoklasistka!

Marcelinka zerknęła z ukosa. Okej, może nie był to jej ukochany dres, ale chyba faktycznie wyglądała jak wzorowa pierwszoklasistka. Spodobała się sobie w takim wydaniu. Westchnęła, patrząc na swoje odbicie. Jak to będzie w tej szkole?

Ciąg dalszy w wersji pełnej
mniej..

BESTSELLERY

Kategorie: