40,38 zł
„Przewodnik turystyczny po nieznanym raju Samos, Ikaria i Furni” napisany jest niezwykle lekkim piórem. Książka opatrzona jest wieloma znakomitymi fotografiami autorki, które z pewnością będą dodatkową zachętą do uważnej lektury i decyzji o odwiedzinach tego greckiego raju. Dla bardziej wymagających turystów opisy większości miejsc zawierają dodatkowo dane do GPS. Czyli wszystko jak w dobrej kuchni — tradycja, doświadczenie i nowoczesność. Takie czasy… Paweł Winiarski
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:
Liczba stron: 44
© Paulina Maruszewska, 2023
„Przewodnik turystyczny po nieznanym raju Samos, Ikaria i Furni” napisany jest niezwykle lekkim piórem. Książka opatrzona jest wieloma znakomitymi fotografiami autorki, które z pewnością będą dodatkową zachętą do uważnej lektury i decyzji o odwiedzinach tego greckiego raju. Dla bardziej wymagających turystów opisy większości miejsc zawierają dodatkowo dane do GPS. Czyli wszystko jak w dobrej kuchni — tradycja, doświadczenie i nowoczesność. Takie czasy…
Paweł Winiarski
ISBN 978-83-8324-870-7
Książka powstała w inteligentnym systemie wydawniczym Ridero
Panajotisowi Chadżidakis w podziękowaniu za wsparcie i podzielenie się swoją wiedzą
Προς Παναγιωτη Χατζιδακη
Ευχαριστω για την υποστηριξη σου και που μοιραστηκες τις γνωσεις σου μαζι μου
Samos o powierzchni 476 km kwadratowych, jest dziewiątą pod względem powierzchni wyspą grecką i należy do Północnych Wysp Egejskich. W bezpośrednim sąsiedztwie leżą Furni i Ikaria, przylegające administracyjnie do Samos, a także na wschodzie wyspy Turcja, ze znanym kurortem Kuşadası.
Mój serdeczny przyjaciel i przewodnik po wyspie, profesor archeologii i wieloletni dyrektor Muzeum Archeologicznego na Samos, Panajotis Chadżidakis powiedział mi kiedyś tak:
— Kiedy w czasach starożytnych przypłynęli na wyspę pierwsi osadnicy i popatrzyli na nią z poziomu morza, nazwali ją Samos, co wówczas znaczyło — wysoka.
Wyspa
Samos widziana od strony południa
Samos to ojczyzna Pitagorasa, bogini Hery, bajkopisarza Ezopa czy Epikura i zaskakuje pod każdym względem.
Poza częścią turystyczną — czyli Vathy i Pitagorio — dokąd dopływają promy — kryje się piękna, malownicza, trochę dzika i bardzo zielona Samos. Opiszę ją widzianą oczami moimi i wspomnianego już Panajotisa, to miejsce, którym się zachwyciłam i pokochałam, mam nadzieję, że osiadłam tu na zawsze.
Vathy to stolica Samos, nazwana obecnie tak samo, jak wyspa, jednak mieszkańcy ciągle używają starej, poczciwej nazwy. Tutaj przypływają promy z Turcji, oddalonej tylko o 1 godzinę, a także znajdują się wszystkie urzędy administracyjne — słowem — stolica, jak się patrzy. Mieszka w niej około 6 tysięcy ludzi, z czego większość jest zatrudniona w tychże ośrodkach administracyjnych, bądź w turystyce. Na pierwszy rzut oka w Vathy nie ma zbyt wiele rzeczy do zwiedzania — muzeum archeologiczne, cztery większe kościoły i skwer z lwem, wokół którego toczy się życie towarzyskie. Postaram się przełamać ten nieco krzywdzący wizerunek mojej stolicy, w wąskich uliczkach kryją się bowiem tajemnice. Zacznijmy jednak od oczywistości i powoli wgłębimy się w te urokliwe i zupełnie nieznane miejsca.
Promenada
Vathy
Czynne codziennie oprócz wtorków, od 8.30.00 do 15.00, wstęp 6 euro
Muzeum posiada unikatową na świecie kolekcję gryfów — tych naszych pomorskich, których ojczyzną jest właśnie Grecja.
Ponadto jest tutaj kolos z Ireonu — świątyni Hery — o nazwie Kouros — wysokość prawie 5 metrów — dokładnie 4,8 metra. Dla miłośników historii wizyta obowiązkowa.
Kouros
z Ireonu
Zdecydowanie najważniejszy jest Agios Nikolaos — kościół świętego Mikołaja, w którym można obejrzeć tron ostatniego księcia Samos Andreasa Kopasis, który panował na wyspie do 1912 roku, kiedy został zamordowany. Wraz z jego śmiercią skończyło się panowanie jego rodziny na wyspie i Samos została włączona w skład Grecji.
Drugim, niezwykle ważnym obiektem sakralnym w stolicy jest kościół świętego Spyridona, oczywiście jest także mnóstwo innych mniejszych i większych kościółków, nawet jeden katolicki — przy promenadzie, (aktualnie zamknięty, gdyż został uszkodzony podczas ostatniego trzęsienia ziemi w 2020 roku), ale nie każdy jest miłośnikiem kościołów.
Wnętrze kościoła świętego Mikołaja w Vathy
Sercem miasta jest skwer z charakterystycznym dla wyspy posągiem lwa, te zwierzęta bowiem wiele lat temu żyły swobodnie w całej Grecji, także tutaj, na Samos, wokół są kawiarnie i restauracje, a w maleńkich sąsiednich uliczkach można zrobić zakupy.
Skwer, serce
miasta
Jeśli byliście na Krecie w Chanii i podobała się Wam tamtejsza starówka, to koniecznie musicie odwiedzić to miejsce. To taka „Chania”, tylko jeszcze bez komercji.
Aby poznać prawdziwe uroki Vathy należy udać się do najstarszej części miasta nazywanej Anno Vathy — jest najbardziej oddalona od portu, tak jakby w głębi zatoki, nieco na wzgórzu — najlepiej wziąć taksówkę, a wrócić piechotą. Taksówkarzowi należy powiedzieć, że chcemy jechać do kościoła Ajos Janaki w Ano Vathy — Αγ. Γαννακη — świętego Jana. Obojętnie którą drogę wybierzemy, zobaczymy miejsce, gdzie czas się zatrzymał w XVIII wieku — tradycyjne domy greckie, bizantyjskie kościoły i możemy zjeść prawdziwie lokalne jedzenie — szczególnie polecam tawerny Christos (współrzędne 37.74759328180963, 26.980809078835744) — oraz Ourania (współrzędne 37.74895062208878, 26.983126507356655). Obie te tawerny są moimi ulubionymi na Samos, zwłaszcza w tawernie Christos, która jest bardzo przyjazna dla kieszeni, bywam bardzo często.
Niestety ta dzielnica mocno ucierpiała w niszczycielskim trzęsieniu ziemi, które nawiedziło wyspę 30 października 2020 roku, po którym wyburzono tutaj aż 27 domów, a że miejsce to jest pod ścisłą ochroną zabytków, odbudowa jest mocno utrudniona.
Uliczki
w Ano Vathy
Kościół św.
Jana
w Ano Vathy
Uliczka
w Ano Vathy (taverna Christos)
Nieco na uboczu stolicy wyspy, w dzielnicy Malagari znajduje się muzeum wina, gdzie można prześledzić całą produkcję wina, tam też się dowiemy, że pierwsza na świecie metaxa była wyprodukowana właśnie z tutejszego wina muskat.
Muzeum jest czynne od maja do końca października w godzinach od 10.00 do 17, codziennie z wyjątkiem niedzieli, wstęp — dwa euro.
Wino