Niewiele jest zjawisk w historii filozofii europejskiej, które byłyby równie kontrowersyjne, a kontrowersje tak długotrwałe, intensywne i żywe, jak w przypadku fenomenu, jakim jest sofistyka. Nawet dzisiaj sofistyka nie jest zagadnieniem antykwarycznym, tak jak stała się nim duża część tradycji filozoficznej. Pejoratywny wydźwięk tego terminu jest głęboko zakorzeniony w języku nieakademickim i powraca w wielu dyskusjach politycznych i światopoglądowych. Trudno jednoznacznie określić, jak doszło do tego, że krótkotrwałe zjawisko, o ograniczonym zakresie oddziaływania i bardzo rozmytym znaczeniu, skupiło na sobie tak wiele negatywnych ocen i emocji. Pewne jest jednak, że dyskusja nad sofistyką nieprędko znajdzie swój finał, chyba że kultura europejska dojdzie do swego kresu i zatraci dziedzictwo antycznej tradycji filozoficznej.