Ludzie i góry…

PierwszÄ… wersjÄ™ tej książki Aleksander Lwow, jeden z najwybitniejszych polskich himalaistów i alpinistów, napisaÅ‚ dwadzieÅ›cia lat temu. Z czasem staÅ‚a siÄ™ ona klasykiem gatunku. PisaÅ‚ jÄ… nie dla kolegów wspinaczy i alpinistów, pisaÅ‚ dla „miÅ‚oÅ›ników gór” – tych, co najpewniej nigdy nie spÄ™dzÄ… nocy w namiocie szarpanym przez mroźny wiatr ani nie bÄ™dÄ… szturmować himalajskich olbrzymów. PisaÅ‚ dla zwykÅ‚ych ludzi, którzy kochajÄ… góry i podziwiajÄ… zdobywajÄ…cych je „wojowników”.

Zwyciężyć znaczy przeżyć… to przede wszystkim książka o ludziach gór. SnujÄ…c swÄ… wysokogórskÄ… opowieść, Aleksander Lwow do minimum ogranicza opisy karawan, zakÅ‚adania baz, budowania obozów wysokoÅ›ciowych i rozwieszania porÄ™czówek. Pisze o przyjacioÅ‚ach, znajomych i partnerach, wspomina najsÅ‚awniejszych alpinistów i himalaistów – jakże czÄ™sto już nieżyjÄ…cych. Na kartach jego książki ludzie ci ożywajÄ…, wspinajÄ… siÄ™ lub bawiÄ…. Aktualne wydanie książki wzbogacone zostaÅ‚o o opisy zdarzeÅ„ ze Å›wiata ludzi gór z ostatnich dwudziestu lat i o komentarze do wielu z nich.

Nie mylÄ… mi siÄ™ tylko twarze. Twarze ludzi, z którymi siÄ™ wspinaÅ‚em, z którymi harcowaÅ‚em w górach i schroniskach lub choćby w tychże górach i schroniskach siÄ™ spotykaÅ‚em, a którzy tym różniÄ… siÄ™ ode mnie, że albo już w górach zostali na zawsze, bo mieli mniej szczęścia niż ja, albo z różnych, najbardziej prozaicznych przyczyn (choroba, wypadek, samobójstwo), przedwczeÅ›nie odeszli z tego Å›wiata. To jest książka o nich.

 


 

Aleksander Lwow (ur. 18 wrzeÅ›nia 1953 w Krakowie) – polski alpinista i himalaista. Wspina siÄ™ od 1970 roku, a zaczynaÅ‚ w „Sokolikach” i Karkonoszach. Od 1971 roku jest zwiÄ…zany z Klubem Wysokogórskim we WrocÅ‚awiu. W latach 1994-2004 redagowaÅ‚ i wydawaÅ‚ miesiÄ™cznik „Góry i Alpinizm”. UczestniczyÅ‚ w wielu ekspedycjach wysokogórskich, braÅ‚ m.in. udziaÅ‚ w zdobywaniu szczytów: Mount Everest (zima 1979/80, 1986, 1991), K2 – 8611 m (1982 i zima 1987/88), Broad Peak – 8047 m (zima 1987/88), Dhaulagiri – 8167 m (1983, 1985), Yalung Kang – 8505 m (zima 1988/89). ZdobyÅ‚ cztery oÅ›miotysiÄ™czniki: Manaslu – 8163 m (1984, nowÄ… drogÄ…), Lhotse – 8516 m (1986, w stylu alpejskim), Cho Oyu – 8201 m (1987, nowÄ… drogÄ… w stylu alpejskim) i Gasherbrum II – 8035 m. Jako pierwszy Polak i jak dotÄ…d najszybciej w historii wszedÅ‚ na Pumori – 7161 m (7 godzin, samotnie). ZostaÅ‚ dwukrotnie uhonorowany zÅ‚otymi medalami „Za wybitne osiÄ…gniÄ™cia sportowe”: za „zimowy” Everest 1979/80 i za wytyczenie (razem z Krzysztofem Wielickim) nowej drogi na wschodniej Å›cianie Manaslu w 1984 roku. W roku 1999 zostaÅ‚ „zbiorowym” laureatem Kolosa, nagrody przyznanej wyprawie zimowej na Everest. Od 2013 roku jest CzÅ‚onkiem Honorowym PZA.

 


 

Kiedy 43 lata temu razem z Alkiem zaczynaliÅ›my siÄ™ wspinać na kursie w Sokolikach, nie mogliÅ›my nawet przypuszczać, że „zabawa” ta wypeÅ‚ni caÅ‚e nasze dalsze życie. PrzeglÄ…dajÄ…c teraz tÄ™ książkÄ™ „20 lat później”, a wÅ‚aÅ›ciwie „40 lat później”, przeżywam swoiste powroty do przeszÅ‚oÅ›ci, gdyż w wielu opisywanych tu zdarzeniach uczestniczyliÅ›my wspólnie: Szachaur, Everest zimÄ…, K2 latem i zimÄ…, Manaslu... Obaj możemy siÄ™ owÄ… przeszÅ‚oÅ›ciÄ… cieszyć, gdyż mieliÅ›my w górach wystarczajÄ…co dużo szczęścia, co niestety, nie wszystkim naszym koleżankom i kolegom byÅ‚o dane. Ta książka wielu z nich przypomina i pozwala pamiÄ™tać...
Krzysztof Wielicki
Alek Lwow jest rzadkÄ… w przyrodzie mieszankÄ… wiedzy, doÅ›wiadczenia, charyzmy i poczucia humoru, co sprawia, że artykuÅ‚y i książki pisze znakomite. CzujÄ™, że absolutnie nie mam prawa nic pisać i mówić „w temacie” gór, a szczególnie w kwestii tej książki, która byÅ‚a dla mnie jak Biblia! Górsko wychowaÅ‚am siÄ™ na "Zwyciężyć znaczy przeżyć" i uważam, że to pozycja obowiÄ…zkowa. Dla tych, którzy góry kochajÄ…, ale też dla tych, którzy próbujÄ… je zrozumieć. Choć tej pasji rozumem objąć nie sposób.
Martyna Wojciechowska

Patroni medialni: