"W wielotysięcznych, stuulicych miastach wychodzą codziennie tysiące gazet, długie, czarne kolumny słów, wykrzykiwane głośno po wszystkich bulwarach. piszą je mali, starsi ludzie w okularach. nieprawda, pisze je Miasto stenografią tysiąca wypadków. rytmem, tętnem, krwią."