„Zastanawiał się, czy dla Molly będzie trudne oddzielenie życia prywatnego od zawodowego. On bez trudu wyłączał emocje, ale wątpił, by dla niej było to równie łatwe. Ona nosi serce na dłoni, jest do bólu otwarta i szczera. On z kolei woli trzymać karty przy sobie. Z przerażeniem myślał o tym, jak wszyscy w szpitalu będą rozkładali jego romans z Molly na czynniki pierwsze...”