Deus absconditus – Deus revelatus

W religiach monoteistycznych Bóg jest nie tylko Bogiem objawiającym się (Deus revelatus), lecz także Bogiem ukrytym (Deus absconditus). Bez pierwszego z tych przymiotów religijna relacja z Bogiem nie byłaby w ogóle możliwa, bez drugiego – trudno mówić o podstawowej właściwości Boga, jaką jest transcendencja, czyli radykalne przekraczanie świata i ludzkiego poznania. Autorzy serii poruszają problemy związane z poznawczą niedostępnością Boga, szukając jednocześnie ich rozwiązania.

-------------------------------------------------------------------------------------

„Milczące Niebiosa to największa tajemnica naszej egzystencji” (Robert Anderson).

Teistyczne pojęcie Boga – pojęcie Boga osobowego, wszechmocnego i miłującego – pociąga za sobą uznanie, że taki Bóg będzie skutecznie otwarty na pozytywne i znaczące relacje z ludźmi, co uniemożliwi występowanie w świecie tzw. niewiary bez oporu, czyli niewiary w Boga u tych osób, które nie są na nią zamknięte. Skoro jednak taka niewiara w świecie występuje, teistycznie pojęty Bóg nie może istnieć. Tak brzmi ateistyczny argument „z ukrycia” opracowany przez Johna L. Schellenberga.

Książka ks. Marka Dobrzenieckiego stanowi jedyną w literaturze polskiej – i unikalną w literaturze światowej – pełną i szczegółową monografię na temat aktualnych dyskusji toczących się wokół powyższego argumentu. Praca dostarcza bogatego materiału erudycyjnego, przede wszystkim z zakresu współczesnej analitycznej filozofii religii i teologii chrześcijańskiej, a także proponuje oryginalne rozwiązanie problemu. Napisana została typowym dla filozofii anglosaskiej jasnym i precyzyjnym stylem, z dużą dbałością o ścisłość argumentowania, a zarazem bezpośrednim i żywym językiem, co sprawia, że może być czytana nie tylko przez specjalistów, ale także przez wszystkich – przygotowanych intelektualnie – ludzi wierzących, wątpiących i poszukujących.

prof. dr hab. Jacek Wojtysiak (KUL)

Rozprawa została doskonale skomponowana, ujęta w eleganckim stylu, z maestrią myślową i precyzją pojęciową. Nieobce są jej autorowi emocje polemiczne. Tego rodzaju krytycyzm nie jest cechą często spotykaną w polskich środowiskach naukowych.

ks. prof. dr hab. Jan Sochoń (UKSW)