John Borrell był jednym z pierwszych cudzoziemców, którzy na stałe osiedlili się w Polsce po upadku komunizmu.

Rzucił pracę korespondenta zagranicznego „Time’a”, by założyć rodzinę (i przedsiębiorstwo) na brzegu krystalicznie czystego polskiego jeziora. Budując dom i pensjonat w ubogim regonie potrzebującym inwestycji i miejsc pracy, musiał stawić czoła urzędnikom w czasie, gdy w kraju szerzyła się korupcja, a żeby uzyskać kolejne pozwolenia, trzeba było wręczyć łapówkę.

 

John Borrell – urodził się w Wielkiej Brytanii, a dorastał w Nowej Zelandii, gdzie w wieku osiemnastu lat zaczął pracować jako dziennikarz. Przez niemal trzydzieści lat był korespondentem zagranicznym, relacjonował konflikty w Afryce, na Bliskim Wschodzie i Ameryce Środkowej dla magazynu „Time” i innych mediów. Po upadku komunizmu w Europie Wschodniej i na Bałkanach zrezygnował z pracy dziennikarskiej, by zacząć nowe życie nad kaszubskim jeziorem. Od tamtej pory razem z żoną zarządzają stworzonym przez siebie pensjonatem, który jest doceniany przez gości z całego świata. W Polsce Borrell prowadził też trzy inne firmy, w tym lokalną gazetę.