Kiedy Hooman Majd przyjeżdża do Teheranu z żoną Amerykanką i kilkumiesięcznym synem, by na rok zamieszkać w rodzinnym kraju, zaczyna inaczej spoglądać na Iran. Konfrontacja z codziennością przynosi ciekawe obserwacje: od tych dotyczących specyfiki ruchu drogowego, w którym pieszy musi walczyć o życie, a kierowcy taksówek chowają do bagażnika pasy bezpieczeństwa, by nie uwierały pasażerów, przez czułość, jaką Irańczycy darzą małe dzieci, po stosunek do nowych technologii (z zakazanego oficjalnie Facebooka korzystają nawet niektórzy konserwatywni  politycy). Ważnym kontekstem dla opowieści jest historyczny moment – Majd przyjeżdża do Iranu w 2011 roku, blisko dwa lata po stłumieniu Zielonej Rewolucji. Jak pogodzić intensywną modernizację z przywiązaniem do własnej tradycji i respektowaniem zasad szariatu? Jak toczyć normalne życie w kraju, w którym panuje dyktatura? Majd pisze o irańskich obyczajach, życiu codziennym i polityce. Z humorem i autoironią analizuje paradoksy mentalności Irańczyków, ich zwyczajów i dyplomacji.  Jak mało kto ma dostęp do całego przekroju społeczeństwa; opisuje zakupy w sklepie na rogu ulicy, rozmowy w taksówkach czy na bazarach, ale też spotkania z politykami i elitą kraju. Znając dobrze zarówno Iran, jak i Europę i Amerykę, świadomie obiera rolę tłumacza i przewodnika, który pomaga dostrzec podobieństwa i zrozumieć różnice między kulturami. Jego książka to zarazem osobista opowieść o ponownym spotkaniu z rodzinnym krajem i pasjonujący reportaż, jakiego nikt inny nie mógłby napisać. Hooman Majd, urodzony w Teheranie w 1957 roku, syn dyplomaty rządu szacha, wnuk jednego z irańskich ajatollahów, uczęszczał do szkół w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych. Przez wiele lat pracował w przemyśle muzycznym w Los Angeles, pozostając w kontakcie z rodzinnym krajem i często do niego wracając. W 2009 roku był tłumaczem Ahmadineżada w ONZ, pracował jako tłumacz i doradca prezydenta Chatamiego. Mieszka w Nowym Jorku, publikuje w najważniejszych amerykańskich i brytyjskich pismach, jak „The New York Times”, „The New Yorker”, „Newsweek” czy "Guardian". Podwójna – zachodnia i bliskowschodnia – perspektywa wyróżnia go spośród licznych dziennikarzy próbujących analizować irańską rzeczywistość. Jako Irańczyk dociera do miejsc niedostępnych dla turystów i zachodnich reporterów. Jako człowiek wykształcony na Zachodzie wie, jak opisać swój kraj, by stał się on bardziej zrozumiały dla ludzi z zewnątrz. Robi to z pasją, ale też z dystansem i szalonym poczuciem humoru, które sprawiają, że jego książki czyta się jednym tchem.