Niczym Piątek, trzynastego w reżyserii Takashiego Miike.

Małpi szał to miłosny liścik Carltona Mellicka III do najlepszych (i zarazem najgorszych) horrorów klasy B.
Szóstka popularnych nastolatków – trzy cheerleaderki oraz trzech członków szkolnej drużyny futbolowej – wyjeżdża do samotnej chatki w górach na weekend, nastawiając się na alkohol, imprezy i szalony seks. Zamiast tego czeka ich walka na śmierć i życie z przeraźliwie zmutowanym, psychotycznym dziwolągiem, który za nic nie chce umrzeć.

Mellick parodiuje horrorowe motywy i przekształca je w twór znacznie głębszy i dziwniejszy. To literacki ekwiwalent niskobudżetowego kina. To mokry sen fana splatterpunku. To prawdopodobnie jedna z najbardziej posranych książek, jakie kiedykolwiek napisano.
Gratka dla wszystkich lubujących się w serii Martwe zło, wczesnej twórczości Petera Jacksona oraz horrorach o mutantach. Przeczytajcie, warto!