Powstawał uparcie z popiołów jak mityczny Feniks. Na przekór tym, którzy próbowali go zniszczyć. Niezwykle urokliwy i klimatyczny Kalisz wśród wąskich uliczek, uroczych kawiarenek i pięknej architektury skrywa swoją nieznaną stronę. Piotr Sobolewski odnajduje tajemnicze historie i zapomniane miejsca. Z pasją opowiada o zaskakujących wydarzeniach i niezwykłych ludziach. Przeszłość nieustannie splata się z teraźniejszością.

Kaliski przestępca trafia pod skrzydła samego Ala Capone. Legendarny klub nocny „Piekiełko” czeka na tajemniczych gości – osoby o purytańskich poglądach złapią się za głowę! Turysta ze wschodnich kresów gubi w Kaliszu dokumenty, które są mu przecież niezbędne podczas podróży powrotnej, a Asnyk i Konopnicka spierają się o to, w czyjej biografii Kalisz był ważniejszy. Trudno oderwać się od ich historii, ale w Chełmcach powoli kończą się żniwa… W atmosferze powszechnej grozy z wieży tamtejszego kościoła słychać rozpaczliwe wołanie. Witkacy nocą zakrada się do kościoła i rozmawia z proboszczem w dziwnym języku. Wszystko dynamicznie się zmienia i już po chwili Kalisz staje się potęgą na bokserskiej mapie Polski, a nieznani sprawcy kradną obraz samego Rubensa!

Wszystko się wyjaśni, nic już nie będzie zagadką… Czytanie czas zacząć!