Opowieść o chłopcu, który chciał zostać delfinem, czaplą, wyżłem i… stonogą to metaforyczna, ale lekka historia o marzeniach i sięganiu po rzeczy niemożliwe. O przewadze dziecięcej wyobraźni nad „dorosłym” rozumem, poczuciem smaku i taktem.Bohater książki – kilkuletni chłopiec - zapytany na przyjęciu z okazji dnia dziecka kim chciałby zostać w przyszłości, odpowiada bez wahania, że „(…) kilkoma zwierzętami naraz”. Ta „niepoprawna” odpowiedź nie mieści się w głowie „ciociom” chłopca – uosabiającym świat dorosłych, pozbawiony już magii dziecięcej perspektywy i wyobraźni. Autor Przemysław Wechterowicz - pisze książki dla dzieci, ponieważ uważa, że tylko dzieci umieją właściwie zrozumieć świat. Mieszka z Żoną w Warszawie i ma balkon z widokiem na drzewa. Snuł już historie o marzeniach (Wielkie marzenia), o jamniku (Anastazy), o pannie mrówce (Mrówka wychodzi za mąż), o trudnych pytaniach (Czy można dotknąć tęczy?), o wesołej krówce (Lukrecja) i wyjątkowych mamach (Mama). A ponieważ głowę ma zawsze pełną pomysłów, już niedługo pojawią się nowe tytuły! Ilustrator Robert Romanowicz mieszka we Wrocławiu, gdzie pracuje jako architekt. Jego malarstwo jest wynikiem wieloletnich poszukiwań, eksperymentów z mediami oraz stosowania różnych metod ekspresji. To wszystko pozwoliło mu osiągnąć swój styl i stać się rozpoznawalnym. Jego twórczość oparta na połączeniu różnych mediów ma charakter ilustracji, a postaci pojawiające się na jego obrazach wplatane są w przeróżne historie.Tworzy ilustracje prasowe oraz książkowe.