Pierwsza z cyklu włoskich powieści kryminalnych, których bohaterem jest inspektor Bordelli, osadzona w realiach Florencji lat 60. XX wieku.


Komisarz Bordelli, niepoprawny melancholik, który wciąż wierzy, że spotka kobietę swojego życia. Przyjaźń z drobnymi złodziejaszkami i emerytowanymi prostytutkami nie zawsze zjednuje mu przychylność przełożonych. Nałogowy palacz, który nie stroni od alkoholu, i smakosz. Wśród sympatycznych dziwaków, którymi się otacza, jest szalony naukowiec tresujący myszy i konstruujący filiżankę pasującą do każdego wykroju ust oraz genialny kucharz-recydywista, który nauczył się gotować w więzieniu.

Bordelli to Sherlock Holmes i Robin Hood w jednym, przeniesiony w czasy Dolce vity, na ulice Florencji, nie tej barwnej, pocztówkowej, lecz nostalgicznej, zupełnie nieznanej turystom.

Pewnej upalnej nocy, kiedy komisarz Bordelli przewraca się w łóżku, nie mogąc zasnąć po dniu wypełnionym rutynowymi zajęciami, dzwoni telefon. W podmiejskiej willi znaleziono zwłoki kobiety. Bardzo bogatej kobiety…