Napisana niezwykle lekkim stylem, z poczuciem humoru o całkiem poważnych problemach, z którymi musi się wcześniej czy później zetknąć zarówno doświadczony pracownik (z szefem włącznie) jaki i zwykły pracownik.
Charakterystyczną cechą porad tych doświadczonych psychologów-praktyków jest nakierowanie na realne i pragmatyczne możliwości poradzenia sobie w zaistniałych sytuacjach w pracy (ale nie tylko), czyli na podejmowaniu jedynie takich działań, które gwarantują skuteczność. Jest to niezwykle ważne, bo przecież każdy z nas na co dzień może spotkać się z manipulującymi kolegami z pracy. Czy nie równie często mówimy – jak jeden z autorów listu - że: Mam kompletnie „porąbanego” kierownika! Nikomu żyć nie daje a już na mnie uwziął się szczególnie!? Wypalenie zawodowe staje się realnym zagrożeniem dla każdego z nas.
Ale walor tej książki polega również na tym, że nie ogranicza się ona do przedstawiania skutecznych sposobów radzenia sobie z  mobberami, narcyzami czy wręcz z psychopatami, z którymi możemy mieć nieszczęście spotkać się w pracy, ale również kładzie nacisk na rozwój własnych umiejętności, np.: pracy w zespole, kreatywności czy osiągnięcia satysfakcji z pracy. Nie tylko dla nowego pracownika bardzo ważne jest uświadomienie sobie, w jaki sposób można zostać gwiazdą w pracy (bez lizusostwa i wazeliny!) a z drugiej strony, co robić, ażeby nie stać się czarną owcą.
Bardzo przyjazna czytelnikowi jest konstrukcja książki, która składa się z wielu krótkich rozdziałów, przez co można ją czytać dosłownie w każdej sytuacji i zacząć jej lekturę od tych rozdziałów, które w danym momencie są nam najbardziej potrzebne.
Czy zarządzanie musi być śmiertelnie poważne? Na tak postawione pytanie każdy, kto przeczyta tą  książkę z ulgą odpowie – nie!
A jeśli ktoś zechce, mimo tych zalet, ponarzekać sobie, to niech robi to fachowo i najpierw przeczyta sobie rozdział o narzekaniu, przy którym – podobnie jak przy innych – nie sposób się nie uśmiechnąć.