„Rantis” Aidy Amer jest nostalgiczną opowieścią o miejscu, które znajduje się poza czasem i przestrzenią, a także o ludziach, którzy trwają na granicy świata rzeczywistego i fantazji.
Rantis to palestyńskie miasteczko, ale próżno by szukać go na mapach. Wokół studni na rantiskim rynku, w cieniu starej oliwki, Aida Amer gromadzi wszystkich mieszkańców miasta, a wśród nich swych najbarwniejszych bohaterów: Miriam – lokalną Szeherezadę, Fatimę – znachorkę mądrzejszą od lekarzy, jednorękiego Jusufa Odiego – żartownisia, a jednocześnie sprawcę wielu nieszczęść, Hafeza – sprawiedliwego oraz prawego spadkobiercę imienia i bogactwa rodu Amer Khalaf, jego posłuszną żonę Ranię, namiętną i rozwiązłą Bośniaczkę Itydal, chorego z zazdrości Khaleda...
Aida Amer wraca do prywatnego raju utraconego, do palestyńskich korzeni, do rodzinnych opowieści, do miejsc dla niej najważniejszych. „Rantis”, choć wyrosło z prawdziwych historii, jest fikcją pozwalającą pisarce ocalić najpiękniejsze familijne legendy. Jej powieść można śmiało nazwać orientalną odpowiedzią na latynoamerykańskie „Sto lat samotności”.