PODRÓŻOWANIE Z DZIECKIEM - poradnik (Od niemowlaka do nastolatka - 18 lat doświadczenia w rodzinnym podróżowaniu!) "PODRÓŻOWANIE Z DZIECKIEM - poradnik" to najpełniejsze kompendium wiedzy przydatnej do podróży z dziećmi: wizy, paszporty, przeloty - wszystko co warto wiedzieć od niemowlaka do nastolatka - gdzie jechać, co zabrać jak i w co się spakować myki i patenty czyli rzeczy nieoczywiste a pomocne jaki wózek, chusta, nosidło sprawdzą się w podróży zdrowie i apteczka na wyjazdy jedzenie i higiena - jak dbać o siebie w podróży pieniądze i ubezpieczenie - co musisz wiedzieć jak szukać noclegu i na co zwracać uwagę zwiedzanie, plaża - aktywnie i na luzie szkoła w podróży i szkoła życia jak fotografować dzieci i wiele innych praktycznych porad! Porównując poradnik do objętości książki drukowanej to praktycznie byłaby to kilogramowa książka z ponad 300 stronami. Wersja ebook jest jednak w podróży zdecydowanie wygodniejsza. Poradnik napisany został na podstawie osiemnastoletniego doświadczenia rodziców dwójki chłopców (a przy okazji znanych dziennikarzy, podróżników i fotografów) Anny i Krzysztofa Kobusów, na co dzień prowadzących portal PlanetaKobusow.pl - dawniej (malypodroznik.pl). Od autorów Mieliśmy przestać podróżować. Bo dziecko plus podróże to równanie z tak wieloma niewiadomymi, że najlepiej jest zostać w domu. Tyle że zamiast kalkulacji zawsze woleliśmy intuicję, zatem po prostu żyliśmy dalej, robiąc to, co kochamy. Mieliśmy przestać podróżować, bo przecież niemowlaka ciągać po świecie nie należy. Wiadomo: konieczny jest stały rytm, przewidywalność i spokój. Tyle że gdy urodził się Michaś, kończyliśmy zdjęcia do kolejnych albumów o Polsce. Zostać w domu z dzieckiem? A może lepiej zabrać je w podróż? Okazało się, że wspólne jeżdżenie nie tylko jest możliwe, ale też niezwykle wzbogacające. A nawet podwójnie wzbogacające, gdy półtora roku później na świecie pojawił się Staś. Czy było warto? Po wielu latach nie mieliśmy wątpliwości: dzięki temu, że podróżujemy razem, jesteśmy po prostu szczęśliwi. Bez naszych synków każdy wyjazd byłby uboższy o ich nieobecność. Dzięki nim stawał się niepowtarzalną przygodą. Czyż nie tego właśnie w życiu szukamy? A tu nagle minęło już lat... 18! Zdania nie zmieniliśmy chociaż oczywiście nasze rodzinne podróże się zmieniły. Więcej mamy aktywności, które dla malucha są niedostępne jak np. nurkowanie.