||| Justyna Bargielska ||| Punktem zaczepienia może stać się rozmowa z sąsiadem w windzie, dociekliwe pytania uważnego kolegi syna w wieku przedszkolnym czy internetowe testy na depresję. „W 2014 życzę sobie wpadnięcia w jak najwięcej pułapek codzienności, raz, bo mam świadomość, jak łatwo leniwe myślenie może prowadzić do złego działania, a dwa, bo chcę o nich Państwu z przejęciem donosić” – pisała na początku roku Justyna Bargielska, inaugurując w ten sposób cykl felietonów do miesięcznika „Znak”.